Eddie Hearn jest pod wrażeniem formy, jaką Anthony Joshua (24-1, 21 KO) przygotował na zbliżające się starcie z Oleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO). Brytyjczyk w walce z byłym czempionem kategorii junior ciężkiej ma być lżejszy niż zwykle, choć jego promotor Eddie Hearn zapewnia, że "lżejszy" w tym wypadku nie oznacza "słabszy".

- Dla mnie on wcale nie jest mały. Nadal wydaje się ogromny - mówi szef Matchroom Boxing. - Różnica jest taka, że z gościa, który dźwigał ciężary, stał się facetem, który boksuje. Ma więcej sparingów, więcej chodzi na nogach, więcej czasu spędza w ringu i na tarczy. 

- Tym wszystkim z czasem wypracował swoją formę. Wcześniej był eksplozywny, ale gdy w baku kończyło się paliwo, to w mistrzowskich rundach mogłoby być ciężko. On, boksując z Whytem, Martinem czy Kliczką, nie wiedział, co robi. Był tylko wielki i silny. Teraz jest wszechstronny i wie, o co chodzi w boksie. Przez to będzie bardzo trudny do pokonania. 

Pojedynek Anthony'ego Joshuy z Oleksandrem Usykiem, którego stawką będą pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej, odbędzie się 25 września w Londynie.