Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Czempion WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) jest gotowy dać mistrzowską szansę Dillianowi Whyte'owi (28-2, 19 KO). "The Body Snatcher" teoretycznie już kilka tygodni temu mógł zostać obowiązkowym challengerem dla "Króla Cyganów", jednak póki co jest to formalnie niemożliwe, gdyż sąd arbitrażowy rozpatruje jego sprawę przeciwko federacji. 

- Whyte był obowiązkowym pretendentem przez jakieś 200 milionów dni, ale nie był moim obowiązkowym pretendentem. Gdy nim zostanie, to rozkwaszę gębę tej ci**e! Jak zrobią go obligatoryjnym challengerem, to go ubiję, żaden kłopot - oświadczył "Gypsy King" w wywiadzie dla IFL TV.

Tyson Fury między liny chciałby wrócić na przełomie lutego i marca. Na razie nie wiadomo, z kim miałby się wówczas zmierzyć. Ostatnio pojawiły się pogłoski o możliwości organizacji pojedynku Brytyjczyka z mistrzem WBA, WBO i IBF Oleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO).