Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Boksujący w kategorii ciężkiej Kamil Sokołowski (10-22-3, 4 KO) po raz kolejny został oszukany w Wielkiej Brytanii. Polak podczas sobotniej gali Franka Warrena zrobił w ringu wystarczająco dużo, by zasłużyć na wygraną z David Adeleye (6-0, 5 KO). Innego zdania był jednak sędzia pojedynku Marcus McDonnell, który punktował 58-57 dla uważanego za gorącego prospekta Brytyjczyka. 

Decyzja punktowego spotkała się z ostrą krytyką ze strony kibiców i pięściarskich ekspertów. David Haye po walce oświadczył, że potrzebny jest natychmiastowy rewanż. Adeleye zadeklarował, że na drugą konfrontację z Sokołowskim jest otwarty.

- Jeśli da mi rewanż, to nie wytrzyma ze mną trzech rund! Ja na tę walkę patrzę jak na nauczkę - powiedział nadal oficjalnie niepokonany Wyspiarz.

Podczas tej samej imprezy Callum Johnson (19-1, 14 KO) zastopował Emila Markića (32-3, 24 KO), a Felix Cash (14-0, 10 KO) pokonał przed czasem Denzela Bentleya (14-1-1, 12 KO).