W najbliższy poniedziałek, drużyna Dolce & Gabbanna Milano Thunder przystąpi do pierwszego ćwierćfinałowego meczu w ramach zawodowej ligi bokserskiej World Series of Boxing. Rywalem Włochów będzie ekipa Paris United.
Szansę stoczenia swojego kolejnego pojedynku w WSB otrzyma tego dnia boksujący w wadze ciężkiej Michał Olaś. Reprezentującego barwy mediolańczyków Polaka czeka jednak tego dnia bardzo trudne zadanie. Jego przeciwnikiem będzie bowiem mierzący 198 cm Filip Hrgovic. Chorwat pomimo młodego wieku (19 lat) może się już pochwalić sukcesami na ringach amatorskich, m.in. ćwierćfinałem ubiegłorocznych mistrzostw świata seniorów, złotym medalem mistrzostw swojego kraju czy też mistrzostwem świata młodzieżowców. W lidze WSB stoczył do tej pory 11 pojedynków. Poniósł jedynie dwie porażki - obie z utytułowanymi przeciwnikami - Wiktorem Zujewem i Witalijem Kuduchowem. Hrgovicem dosyć żywo interesuje się ponoć niemiecka grupa bokserska Sauerland Event i niewykluczone, iż w niedalekiej przyszłości młody Chorwat otrzyma szansę debiutu na zawodowych ringach.
Warto dodać, iż powodu występu w World Series of Boxing, Michał Olaś nie będzie mógł wziąć udziału w rozpoczynających się niebawem Mistrzostwach Polski seniorów w boksie.
Add a commentBoksujący w wadze średniej Tomasz Jabłoński, w swoim debiucie w zawodowej lidze bokserskiej World Series of Boxing niestety przegrał niejednogłośnie na punkty z Białorusinem Nikołajem Wesełowem. Drużyna Polaka, Venky's Mumbai Fighters w całym meczu okazała się jednak lepsza od ekipy Baku Fires, wygrywając 3-2. .
http://www.youtube.com/watch?v=TEBcSwVa6Kc
Już jutro, nowy nabytek indyjskiej drużyny Venky’s Mumbai Fighters, Tomasz Jabłoński otrzyma szansę debiutu w zawodowej lidze bokserskiej World Series of Boxing. Zespół Polaka, w ćwierćfinale rozgrywek zmierzy się z faworyzowaną ekipą Baku Fires, a rywalem naszego reprezentanta będzie Białorusin Nikołaj Wesełow (bilans walk w WSB: 2-0).
Od poniedziałku najlepsi polscy pięściarze walczyć będą w poznańskiej Arenie o medale mistrzostw Polski i przepustkę do igrzysk w Londynie. W latach sześćdziesiątych, gdy polski boks amatorski był u szczytu sławy, zdobycie jednego złotego medalu olimpijskiego poczytane byłoby za słaby występ. Teraz będzie dobrze, jeśli na igrzyska w Londynie pojedzie choć jeden polski bokser. Droga do Londynu prowadzi przez Poznań.
To tutaj w poniedziałek ruszają mistrzostwa Polski, a właśnie obecność w finale tej imprezy jest warunkiem dalszej kwalifikacji do Memoriału Feliksa Stamma. I dopiero pięściarze, którzy wypadną najlepiej w memoriale - dojdą np. do finału - trafią na kwietniowe eliminacje olimpijskie w Turcji.
- Mamy prawo wystawić 10 zawodników w każdej z kategorii, ale trener Wiesław Rudkowski zabierze zapewne 5-7 - mówi Zdzisław Nowak z Lechma PKB Poznań, szef wyszkolenia w Polskim Związku Bokserskim.
W tym gronie istotną rolę powinni odgrywać zawodnicy PKB, najlepszego dziś polskiego klubu bokserskiego. - Powstaje jednak wiele nowych z nowymi trenerami i one depczą nam po piętach - zaznacza jednak Michał Nowak, trener PKB. - To zresztą pozwala z optymizmem myśleć o polskim boksie, który zaczyna odżywać.
W miniony piątek, Michał Olaś miał stoczyć swój trzeci pojedynek w ramach zawodowej ligi bokserskiej World Series of Boxing. Niestety anonsowany wcześniej jako rywal Polaka, Blaise Yepmou Mendouo nie przystąpił ostatecznie do tego starcia. Zamiast tego, wychowanek Fenixa Warszawa, stoczył pokazowy sparing ze swoim kolegą z drużyny Dolce & Gabbanna Milano Thunder, jednym z najbardziej utytułowanych pięściarzy amatorskich ostatnich lat, Clemente Russo.
W najbliższy piątek jedyny polski pięściarz biorący udział w zawodowej lidze bokserskiej, World Series of Boxing. Michał Olaś miał stoczyć swój trzeci pojedynek w ramach tych rozgrywek. Niestety Kameruńczyk Blaise Yepmou Mendouo, który miał być rywalem Polaka nie dotarł dziś na oficjalną ceremonię ważenia i wszystko wskazuje na to, iż niestety zabraknie go też w ringu w piątkowy wieczór.
Już w najbliższy piątek swój trzeci pojedynek w ramach zawodowej ligi bokserskiej World Series of Boxing stoczy nasz jedyny reprezentant w tych rozgrywkach, Michał Olaś.
Drużyna Polaka, Dolce & Gabbanna Milano Thunder podejmie tego dnia najsłabszą w grupie A ekipę Bangkok Elephant, a nasz reprezentant zmierzy się z 28-letnim Kameruńczykiem, Blaise Yepmou Mendouo (rekord w WSB 0-1).
W swoich dwóch poprzednich pojedynkach w World Series of Boxing, Olaś odniósł dwa zwycięstwa, pokonując na punkty Seana Turnera oraz Mihaila Munteana.
Add a commentDrużyna Dolce & Gabbana Milano Thunder, której barwy reprezentuje jedyny Polak biorący udział w zawodowej lidze bokserskiej World Series of Boxing, Michał Olaś, poniosła pierwszą tym sezonie porażkę w tych rozgrywkach.
Mediolańczycy, w meczu wyjazdowym musieli uznać wyższość zespołu Los Angeles Matadors, przegrywając całe spotkanie 1-4. Jedyny punkt dla gości zdobył boksujący w wadze ciężkiej Clemente Russo, który pokonał na punkty Davida Imoesiri.
Pomimo tej porażki, drużyna Polaka zachowała prowadzenie w grupie A. Jedynym zespołem, który w tym sezonie nie zaznał jeszcze goryczy przegranej jest liderująca grupie B ekipa Baku Fires.
Add a commentReprezentujący drużynę Dolce & Gabanna Milano Thunder Michał Olaś odniósł przed momentem swoje drugie zwycięstwo w organizowanej pod patronatem AIBA zawodowej lidze bokserskiej, World Series of Boxing.
Boksujący w kategorii ciężkiej wychowanek Fenixa Warszawa pokonał na punkty pochodzącego z Mołdawii Mihaila Munteana (Mumbai Fighters). Wszyscy trzej sędziowie opowiedzieli się za Olasiem w stosunku 50-45, 49-46, 48-47.
Całe spotkanie zakończyło się wysokim (5-0) zwycięstwem drużyny z Mediolanu, która z kompletem zwycięstw przewodzi w grupie A.
Add a comment
