18 sierpnia na gali Babilon Promotion w Międzyzdrojach niepokonany Krzysztof Głowacki (12-0, 7 KO) zmierzy się z doświadczonym Romanem Kracikiem (32-6-1, 18 KO). Dziś "Główka" trenował technikę w parze z Krzysztofem Włodarczykiem. Wkrótce rozpocznie sparingi, podczas których prawdopodobnie również będzie miał okazję pracować w ringu z mistrzem świata federacji WBC.
> Add a comment>
Najprawdopodobniej znany polskim kibicom Roman Kracik (32-5-1, 18 KO) będzie rywalem Krzysztofa Głowackiego (12-0, 7 KO) podczas gali, która odbędzie się 18 sierpnia w Międzyzdrojach. Blisko dwa lata temu Czech stoczył na gali w Rudzie Śląskiej przegrany 12-rundowy pojedynek z Pawłem Kołodziejem.
- Pojedynek został zakontraktowany na dziesięć rund, ale liczę, że tyle nie potrwa - mówi pięściarz z Wałcza, który cały czas przebywa w Warszawie, gdzie trenuje pod okiem sztabu grupy 12Round KnockOut Promotions.
Oprócz Głowackiego, na gali organizowanej przez grupę Babilon Promotion zaboksują także m.in. Maciej Sulęcki oraz Izuagbe Ugonoh.
>
18 sierpnia na gali w Międzyzdrojach swoją pierwszą w zawodowej karierze 10-rundową walkę stoczy Krzysztof Głowacki (12-0, 7 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBC Baltic wagi junior ciężkiej. Dla popularnego "Główki" będzie to drugi występ od czasu operacji lewego łokcia przebytej latem ubiegłego roku.
- Nazwiska rywala nie możemy jeszcze oficjalnie podać, ale na pewno nie będzie to nikt gorszy od jego ostatniego przeciwnika z Bydgoszczy, gdzie pokonał Gruzina Jomardaszwilego - mówi Tomasz Babiloński, promotor pięściarza i organizator gali. Czynimy starania, aby był to nawet ktoś lepszy i kariera Krzysztofa nabierała rozpędu. Chcemy, żeby sprawdził się z kimś kto będzie potrafił przetrzymać siłę jego uderzeń przed starciem z mocniejszym rywalem.
Podczas imprezy w Międzyzdrojach wystąpią także m.in. Daniel Urbański, Maciej Sulęcki i Izuagbe Ugonoh.
>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z boksującym w kategorii junior ciężkiej Krzysztofem Głowackim (12-0, 7 KO), który w sobotę udanie powrócił na ring po dziesięciomiesięcznej przerwie, rozbijając na "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy Levana Jomardaszwiliego (21-4, 16 KO). Rywal Polaka poddał się po trzeciej rundzie, zaliczając wcześniej dwa nokdauny.
http://www.youtube.com/watch?v=QBLyFOAq1o8
> Add a comment>
Gruzin Levan Jomardaszwili (21-3, 16 KO) będzie przeciwnikiem Krzysztofa Głowackiego (11-0, 6 KO) 2 kwietnia podczas gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy. Zakontraktowana na sześć rund walka będzie dla pięściarza z Wałcza pierwszym startem od dziesięciu miesięcy, a zarazem powrotem na ring po operacji kontuzjowanego łokcia.
Levana Jomardaszwili polscy kibice boksu pamiętać mogą z rozegranego w czerwcu ubiegłego roku pojedynku z Mateuszem Masternakiem.
Video. Krzysztof Głowacki o występie na gali w Bydgoszczy >>
Główną atrakcją bydgoskiej imprezy będzie starcie Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka z Francisco Palaciosem o pas WBC wagi junior ciężkiej.
> Add a comment>
Ze zdwojonymi siłami przygotowuje się do występu podczas zaplanowanej na 2 kwietnia w Bydgoszczy "Wojak Boxing Night" Krzysztof Głowacki (11-0, 6 KO). Niepokonany jako zawodowiec "junior ciężki" z Wałcza przeszedł w zeszłym roku operację kontuzjowanego łokcia i jak zapewnia wreszcie, pierwszy raz od dłuższego czasu, może w komfortowych warunkach przygotowywać się do kolejnego pojedynku. - Chcę, żeby moja walka spodobała się kibicom, będę cały czas szedł na wymianę - zapowiada Głowacki, który w swoim ostatnim starcie, w czerwcu ubiegłego roku, w efektownym stylu zastopował Patricka Bergera.
http://www.youtube.com/watch?v=nWOuaUuE3N8
> Add a comment>
Szykujący się do powrotu na ring Krzysztof Głowacki (11-0, 6 KO) sparuje obecnie z przygotowującym się do występu w głównej walce wieczoru na gali w Krynicy Pawłem Kołodziejem (27-0, 16 KO). Pięściarz z Wałcza stoczy swój pierwszy od dziesięciu miesięcy zawodowy pojedynek na gali w Bydgoszczy, ale na razie "udaje" Felixa Corę Jr, który podczas krynickiej imprezy skrzyżuje rękawice z Kołodziejem. Głowacki narzuca na sparingach z dużo wyżej notowanym pięściarzem wysokie tempo i cieszy się, że wreszcie może trenować na pełnych obrotach.
- Czuję niesamowitą ulgę, że moja ręka wreszcie jest zdrowa. Z Pawłem robimy cały czas wszystko w parze od obozu w Zakopanem. Najpierw ćwiczyliśmy technikę, a teraz sparujemy. Paweł jest w naprawdę dobrej formie, jego ciosy z prawej ręki mają dużą siłę. Ja cieszę się, że w końcu mogę sparować skupiając się w stu procentach na boksowaniu. Już nie muszę martwić się, że ręka mi za chwilę sama opadnie - mówi popularny "Główka", który latem ubiegłego roku przeszedł operację łokcia.
Na razie nie wiadomo kto będzie rywalem Krzysztofa Głowackiego na gali w Bydgoszczy.
>
Powracający do formy Krzysztof Głowacki (11-0, 6 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę na kwietniowej gali grupy KnockOut Promotions, podczas której Krzysztof Włodarczyk będzie bronił mistrzostwa świata WBC wagi junior ciężkiej z Francisco Palaciosem. Dla "Główki" będzie to pierwszy występ od czerwca ubiegłego roku.
Video. Krzysztof Głowacki o powrocie na ring >>Latem pięściarz z Wałcza przeszedł operację łokcia i był zmuszony do kilkumiesięcznego odpoczynku od zajęć na sali treningowej. Zawodnik współpromowany przez grupy Babilon Promotion oraz KnockOut Promotions ma już za sobą obóz przygotowawczy w Zakopanem. > Add a comment
>
W malowniczych wysokogórskich krajobrazach szlifują swoją formę na pierwszą część sezonu 2011 podczas zgrupowania w Zakopanem pięściarze KnockOut Promotions, Babilon Promotion i Krzysztofa Zbarskiego. Na zdjęciu Krzysztof Głowacki. Inne zdjęcia z Zakopanego >>
>
- Jako amator boksowałem z najlepszymi - z Pulewem, Heleniusem - i toczyłem równe walki. Teraz czekam na poważne pojedynki - mówi w wywiadzie dla ringpolska.pl Krzysztof Głowacki (11-0, 6 KO), który powrócił na salę treningową po operacji łokcia. Dzięki zabiegowi "junior ciężki" Babilon Promotion i KnockOut Promotions uwolnił się od urazu, który przez wiele lat dokuczał mu w ringu i był między innymi przyczyną porażki Polaka z medalistą olimpijskim Davidem Pricem.
http://www.youtube.com/watch?v=lnNY93rzgZs
> Add a comment>
Współpromowany przez gruby Babilon Promotion oraz Knockout Promotions Krzysztof Głowacki (11-0, 6 KO) powrócił na salę treningową po półrocznej przerwie spowodowanej operacją lewego łokcia. Pięściarz z Wałcza stoczy swoją kolejną zawodową walkę najprawdopodobniej na przełomie lutego i marca.
- Nic mnie nie boli, w końcu mogę trenować na pełnych obrotach. Ciężko patrzyło się jak inni trenują, walczą, a ja musiałem siedzieć z boku. Teraz chcę jak najszybciej ruszyć dalej z moją karierą i być może latem stoczę już jakiś 10-rundowy pojedynek - opowiada z uśmiechem na twarzy popularny "Główka".
Ostatni profesjonalny występ Krzysztof Głowacki zaliczył w czerwcu na gali w Krynicy, gdzie pokonał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie Patricka Bergera.
>