Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Nazwiska czterech polskich pięściarzy znalazły się w pierwszym tegorocznym zestawieniu federacji WBO. Najwyżej klasyfikowany jest Krzysztof Głowacki, który zajmuje szóste miejsce w wadze junior ciężkiej.

"Główka" na ring wróci już w najbliższą sobotę walką z Richardem Riakporhem, który w tym samym zestawieniu jest dwunasty. Siódmy w rankingu cruiser World Boxing Organization jest Michał Cieślak, zaś ósmy Mateusz Masternak.

Piętnaste miejsce w wadze półciężkiej zajmuje Paweł Stępień. Pięściarz ze Szczecina po raz ostatni boksował w sierpniu.

Add a comment

W sobotę na gali w Manchesterze dojdzie do walki pomiędzy dwukrotnym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Krzysztofem Głowackim (32-3, 20 KO) i Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO). Janusz Pindera w magazynie "W Ringu" w Kanale Sportowym ocenił, że faworytem w tym pojedynku jest niepokonany Anglik.

- Riakporhe jest wyraźnym faworytem. Trzeba pamiętać o tym, że Głowacki nie miał ostatnio najlepszego okresu, nie boksował zbyt często, a miał sporo kontuzji - mówi pięściarski ekspert.

- Głowacki wie doskonale, że to może być jego ostatni taki taniec. Wiem, że jest maksymalnie zmotywowany, skoncentrowany i pełen wiary w to, że może wygrać. Nie wydaje mi się, żeby Głowacki do Anglii leciał tylko po pieniądze i nie sądzę, żeby tak to wyglądało w ringu - dodaje Pindera.

Dla obu zawodników będzie to powrót na ring po ponad półrocznej przerwie. Głowacki stoczy drugą na zawodowych ringach walkę na Wyspach Brytyjskich. Galę pokaże na żywo TVP Sport.

- Riakporhe lubi powalczyć z bliska, pobić się i uderzyć mocno na korpus. Wszystkie atuty przemawiają za Anglikiem, ale Krzysiek jest zawodnikiem, który lubi sprawiać niespodzianki, burzyć takie opinie i oby zburzył, bo to byłaby sensacja - podsumowuje Pindera.

Add a comment

Krzysztof Głowacki (32-3, 20 KO) zakończył przygotowania do walki z Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO). Pojedynek dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej z niepokonanym Brytyjczykiem będzie jedną z głównych atrakcji sobotniej gali w Manchesterze.

- Lubię mocne walki i duże wyzwania. Riakporhe jest silny i ma dobre warunki fizyczne. Jak to młody zawodnik, jest pewny siebie i idzie do przodu, ale przy tym popełnia błędy, więc w tych momentach będę próbował ulokować coś swojego - mówi pięściarz z Wałcza.

Głowacki rozpoczął przygotowania do starcia z Anglikiem wczesną jesienią. Początkowo planowano, że ten pojedynek odbędzie się w listopadzie, następnie termin zmieniono na grudzień i ostatecznie walkę zakontraktowano na drugą połowę stycznia. "Główka" miał sporo czasu na analizę rywala.

- Czy widzę słabości w jego boksie? Oczywiście, zawsze coś da się zauważyć. Trener Andrzej Liczik również widzi rzeczy, które możemy wykorzystać. Zostawiamy to oczywiście dla siebie, ponieważ będę chciał to pokazać w ringu. Ciężko zasuwałem do tej walki przez kilka miesięcy. Chcę wyjść i sprawdzić, w którym miejscu jestem - dodaje pięściarz grupy KnockOut Promotions.

W Wielkiej Brytanii wydarzenie będzie transmisowane w systemie Pay-Per-View. W Polsce transmisję przeprowadzi TVP Sport. Walką wieczoru gali w Manchesterze będzie starcie w kategorii średniej pomiędzy Chrisem Eubankiem Jr (32-2, 23 KO) i Liamem Smithem (32-3-1, 19 KO). Kibice zobaczą także pojedynek byłego mistrza świata wagi ciężkiej Josepha Parkera (30-3, 21 KO) z Jackiem Masseyem (20-1, 11 KO).

 

Add a comment

 

Już 21 stycznia w Manchesterze Krzysztof Głowacki zmierzy się z Richardem Riakporhe'em. Dla byłego mistrza świata wagi junior ciężkiej to kolejna duża walka w karierze. - To może być taki mój ostatni taniec. Ta walka odpowie na wiele pytań, w tym na te najważniejsze - w którym miejscu teraz jestem - powiedział "Super Expressowi" Głowacki.

Sporo było zawirowań u ciebie w ostatnich tygodniach, wspominałeś nawet o zakończeniu kariery, więc pewnie odetchnąłeś, gdy wreszcie oficjalnie ogłoszono walkę w Anglii?
Krzysztof Głowacki: Oj tak, bardzo duży kamień spadł mi z serca. Starzeje się, młodszy nie będę i nie mogę tylko trenować. Ja muszę walczyć, to mnie napędza, to mnie nakręca. Jak wreszcie oficjalnie podano termin pojedynku, to wróciła motywacja i chęci do przychodzenia na salę.

Czy batalia z Riakporhe to może być twoja ostatnia szansa, by w niedalekiej przyszłości powalczyć o ten upragniony tytuł mistrza świata?
Jak najbardziej, to może być taki mój ostatni taniec. Ta walka odpowie na wiele pytań, w tym na te najważniejsze - w którym miejscu teraz jestem. Mam nadzieję, że jeszcze przede mną dużo dobrego, ale najpierw muszę pokonać Riakporhe.

Lubisz jeździć na teren wroga?
Lubię. To mnie dodatkowo mobilizuje. Zdaję sobie sprawę, że na punkty nie wygram. Przy wyrównanej walce nie ma na to szans, jedyna opcja, to rzucić go kilka razy na deski i wtedy pewnie sędziowie daliby mi zwycięstwo. Nie mogę się jednak na nich oglądać, muszę wziąć sprawy w swoje ręce i zrobić wszystko, by wygrać przed czasem.

Pełna treść artykułu w "Super Expressie" >>

 

Add a comment

- Lubię wyzwania, lubię twarde walki - mówi Krzysztof Głowacki (32-3, 20 KO), który 21 stycznia w Manchesterze zmierzy się z niepokonanym Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO). 

Add a comment

Serwis streamingowy DAZN pokaże na terenie Stanów Zjednoczonych galę, która odbędzie się 21 stycznia w Manchesterze. Jedną z głównych atrakcji tej imprezy będzie walka pomiędzy dwukrotnym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Krzysztofem Głowackim (32-3, 20 KO) i Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO).

Gala organizowana jest przez grupę Boxxer, która na rynku brytyjskim współpracuje z telewizją Sky Sports i jest to pierwsze wydarzenie stajni Bena Shaloma, które zostanie pokazane przez DAZN na którymkolwiek rynku. Głównym pięściarskim partnerem DAZN jest Matchroom Boxing, czyli największy lokalny konkurent grupy Boxxer.

W Wielkiej Brytanii wydarzenie będzie transmisowane w systemie Pay-Per-View. W Polsce transmisję przeprowadzi TVP Sport. Walką wieczoru gali w Manchesterze będzie starcie w kategorii średniej pomiędzy Chrisem Eubankiem Jr (32-2, 23 KO) i Liamem Smithem (32-3-1, 19 KO). Kibice zobaczą także pojedynek byłego mistrza świata wagi ciężkiej Josepha Parkera (30-3, 21 KO) z Jackiem Masseyem (20-1, 11 KO), który do tej pory boksował głównie w kategorii junior ciężkiej.

Add a comment

Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Głowacki (32-3, 20 KO) rozpoczyna ostatni tydzień sparingów przed walką z Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali zaplanowanej na 21 stycznia w Manchesterze.

W trakcie obozu przygotowawczego, w sparingach "Główce" pomagał m.in. Krzysztof Włodarczyk. Pięściarz z Wałcza do pojedynku z Anglikiem, który przekładany był kilkukrotnie, trenuje już od jesieni.

Dla Głowackiego będzie to powrót na ring po blisko rocznej przerwie oraz drugi w karierze występ przed brytyjską publicznością. Dążąc do walki z niepokonanym Anglikiem, "Główka" zrezygnował z pojedynku o mistrzostwo Europy.

Główną atrakcją tej imprezy będzie walka pomiędzy Chrisem Eubankiem Jr (32-2, 23 KO) i Liamem Smithem (32-3-1, 19 KO). Transmisja w TVP Sport.

 

Add a comment

21 stycznia  w Manchesterze Krzysztof Głowacki (32-3, 20 KO) zmierzy się z niepokonanym Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO). Brytyjczyka bardzo dobrze ze sparingów zna Mateusz Masternak.

Add a comment

TVP Sport pokaże na żywo galę w Manchesterze, która odbędzie się 21 stycznia - informuje telemagazyn.pl. Jedną z głównych atrakcji tej imprezy będzie walka pomiędzy dwukrotnym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Krzysztofem Głowackim (32-3, 20 KO) i Richardem Riakporhem (15-0, 11 KO).

Brytyjczyk klasyfikowany jest w czołowych piętnastkach rankingów federacji IBF, WBO i WBC. Gala będzie w Wielkiej Brytanii pokazywana w systemie Pay-Per-View.

Głowacki w kwietniu wrócił na ring po rocznej przerwie. Riakporhe, który w przeszłości posiadał pasy mistrza Wielkiej Brytanii i WBA Inter-Continental, w tym roku stoczył dwie zwycięskie walki.

Walką wieczoru gali w Manchesterze będzie starcie w kategorii średniej pomiędzy Chrisem Eubankiem Jr (32-2, 23 KO) i Liamem Smithem (32-3-1, 19 KO). Kibice zobaczą także pojedynek byłego mistrza świata wagi ciężkiej Josepha Parkera (30-3, 21 KO) z Jackiem Masseyem (20-1, 11 KO), który do tej pory boksował głównie w kategorii junior ciężkiej.

Add a comment

Krzysztof Głowacki (32-3, 20 KO) wchodzi w końcową fazę przygotowań do walki z Richarem Riakporhem (15-0, 11 KO). Pojedynek, który kilka razy był przekładany, będzie jedną z głównych atrakcji gali zaplanowanej na 21 stycznia w Manchesterze.

- Riakporhe ma dobre warunki fizyczne, ale nie jest aż tak duży jak Lawrence Okolie, z którym walczyłem o pas WBO. Na pewno jest niewygodny, młody, trochę nieokrzesany. Pewnie pójdzie na wymianę, będzie chciał się bić i zaboksuje ze mną trochę inaczej, niż Okolie - przewiduje pięściarz z Wałcza.

Dla Głowackiego będzie to powrót na ring po blisko rocznej przerwie oraz drugi w karierze występ przed brytyjską publicznością. Dążąc do walki z niepokonanym Anglikiem, "Główka" zrezygnował z pojedynku o mistrzostwo Europy.

- To będzie dla mnie duże wyzwanie, ale tego chciałem. Nie będzie to żaden eliminator, ale moim zdaniem ewentualna wygrana bardziej przybliży mnie do pojedynku o pas, niż ewentualne zdobycie tytułu mistrza Europy. Nastawiam się na trudny pojedynek, ale tego chciałem. Chcę walk z najmocniejszymi rywalami, bo taka prawdziwa rywalizacja na najwyższym poziomie mnie nakręca - deklaruje Głowacki.

Gala będzie w Wielkiej Brytanii pokazywana w systemie Pay-Per-View. Główną atrakcją tej imprezy będzie walka pomiędzy Chrisem Eubankiem Jr (32-2, 23 KO) i Liamem Smithem (32-3-1, 19 KO). Kibice zobaczą także starcie byłego mistrza świata wagi ciężkiej Josepha Parkera (30-3, 21 KO) z Jackiem Masseyem (20-1, 11 KO).

Add a comment