Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


W rozegranym przed momentem na gali w Raciborzu polsko-polskim pojedynku, notowany m.in. na trzecim miejscu w rankingu federacji WBC, Damian Jonak (32-0-1, 21 KO) po dobrej i emocjonującej walce zwyciężył przed czasem  w ósmej rundzie Sebastiana Skrzypczyńskiego (7-7-2, 3 KO).

Jonak szybko przystąpił do rozmontowywania obrony rywala. Już po kilkudziesięciu sekundach, po mocnym lewym sierpowym Skrzypczyński znalazł się po raz pierwszy na deskach. Choć wydawało się, że koniec pojedynku jest już bliski, ambitnie walczący kaliszanin zdołał wytrwać do końcowego gongu.  Po drugiej nieco spokojniejszej rundzie, w trzeciej Jonak znów wziął się do ostrzejszej pracy. Po jednej z akcji w półdystansie, zawodnik grupy 12round Knockout Promotions, skutecznie wyprzedził prawym sierpowym cios rywala i posłał go drugi raz na deski. Skrzypczyński po raz kolejny jednak zdołał przetrzymać kryzys i dotrwał do końca starcia. W kolejnych rundach Jonak kontynuował swój szturm, wiele razy mocno trafi Skrzypczyńskiego (mogły się podobać zwłaszcza mocne lewe proste), jednak ten ambitnie kontynuował walkę, starając się od czasu do czasu odgryźć faworyzowanemu przeciwnikowi.

Kiedy wydawało się już, że pięściarz grupy Babilon Promotion, zdoła przetrwać pełen dystans rundowy, w ósmym starciu - po kolejnym zdecydowanym ataku Jonaka - sędzia ringowy zdecydował się przerwać pojedynek.