Już za kilka godzin na gali w Rzeszowie Ewa Piątkowska (7-1, 4 KO) stanie przed szansą, aby zostać pierwszą polską mistrzynią Europy w zawodowym boksie. "Tygrysica" skrzyżuje rękawice z Niemką Marie Riederer (15-3-1, 10 KO), która jest bardzo optymistycznie nastawiona przed walką z Polką.

- Nie zdradzę taktyki przed walką, to nie jest zbyt rozsądne, ale powiem tylko tyle, że zaskoczę wszystkich - deklaruje w rozmowie z Polsatsport.pl była pretendentka do tytułu mistrzyni świata.

- Piątkowska jest dobrą pięściarką, ale w trakcie przygotowań nie oglądałam jej wielu walk. Koncentruję się na sobie, na swoim planie taktycznym. Najważniejszą rzeczą przed walką jest oczyszczenie swojej głowy. Czy to będzie ringowa wojna? Nie wiem, być może, mam nadzieję, że to ja zejdę z ringu w roli zwyciężczyni - przekonuje Riederer.

Ewa Piątkowska do pojedynku z Niemką przygotowywała się po raz drugi pod okiem Andrzeja Gmitruka. Będzie to pierwsza na polskiej ziemi walka o zawodowe mistrzostwo Europy kobiet.