Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Proksa SylvesterJuż za kilka godzin na gali boksu w niemieckim Neudbrandenburgu Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) zmierzy się z reprezentantem gospodarzy Sebastianem Sylvestrem (34-4-1, 26 KO). Jeśli zwycięży, zostanie piątym w historii polskiego pięściarstwa zawodowym mistrzem Europy.

- Nie nastawiam się na to, że go znokautuję. Zrobię wszystko, żeby mnie on nie trafił. To jest najważniejsze dla mnie. Chcę być aktywniejszy, bardziej widoczny, bardziej będę podkreślał swoje ciosy, ale jasne, że będę próbował go "walnąć"  w ostatnich rundach  - mówi w wywiadzie dla ringpolska.pl niepokonany w 25 walkach "Super G".

- Grzegorz, prasa sugeruje, że walka z Sylvestrem to będzie Twoje pierwsze wyzwanie w zawodowej karierze, zgadasz się z taką opinią?
Grzegorz Proksa:
Nie wiem, czy to jest moje pierwsze wyzwanie, miałem ich wiele w swoim życiu. To jest to, na co czekałem i cieszę się, że w końcu ta chwila nadeszła, a ja jestem dobrze przygotowany.

- Sebastian Sylvester to będzie Twój najtrudniejszy rywal na zawodowych ringach?
GP:
Tak, był mistrzem Europy, mistrzem świata, ma wiele dobrych nazwisk na rozkładzie. Walczy u siebie w domu, jak zawsze z resztą. Nie ma wątpliwości, że będzie bardzo trudno.

- Kiedy kilka tygodni temu pojechałeś do Niemiec na konferencję prasową, bardzo mocno patrzyłeś Sylvestrowi w oczy. Chciałeś mu uświadomić, że to będzie dla niego trudniejsza walka niż on sobie wyobraża?
GP:
Ja myślę, że on wie, że czeka go ciężka walka. Jeśli nie wie, to szybko się dowie, na początku pierwszej rundy. Czy patrzyłem mu głęboko w oczy? Nie, to było normalne spojrzenie jak na wadze. Chciałem pokazać, że nie przyjechałem tutaj po wypłatę, bo pieniądze dla mnie w ogóle się tutaj nie liczą. Liczy się cel, jakim jest zdobycie tytułu i pokonanie Sylvestra. Dokonanie tego na jego terenie to będzie duży wyczyn.

- Sebastian Sylvester to typowy niemiecki pięściarz boksujący ciosami prostymi zza podwójnej gardy. Czy ten styl będzie Ci pasował?
GP:
Z pewnością tak. Ma doskonały lewy prosty, to nie ulega wątpliwości. Potwierdzał to każdy, kto z nim sparował; jak również to, że ma szczelną obronę. Zrobił znaczne postępy ostatnio, jest znacznie lepszym zawodnikiem niż wielu sądzi. Mi pozostaje tylko cieszyć się, że mogę się zmierzyć z kimś u szczytu formy.

- Wspomniałeś o jego dobrym lewym prostym. Pamiętając o tym, że walczysz z opuszczonymi rękami, a sędziowie mogą dawać rundy Sylvestrowi, kiedy będzie Ciebie trafiał lewym prostym, przygotowywałeś trochę inaczej obronę pod ten pojedynek?
GP:
Tak, w walce przede wszystkim będzie koncentracja. Tego brakowało mi na sparingach, bo nie czułem żadnego zagrożenia. Sparingi nie przebiegły do końca tak, jak chciałem. Zrobiliśmy tyle, ile było do wyciśnięcia. Liczyłem na to, że sparingi z Lukasem Konecnym dadzą mi trochę więcej, ale nie udało się tego do końca doprowadzić. Każdy, kto przyjeżdżał do mnie, dawał z siebie wszystko. Wiadomo, że z Sylvestrem potrzebna będzie duża koncentracja, wyczucie dystansu na nogach i będę boksował swoje, będę robił to w czym czuję się najlepiej. Nawet jeśli trafi mnie kilkoma lewymi prostymi, to będę starał się utrzymać swoją koncentrację.

Add a comment

Czytaj więcej...

- Grzesiek jest dla mnie w teamie autorytetem pod względem treningu. Gdy przychodzi na trening, nie ma dla niego kolegów, ma klapki na oczach i zapieprza. Jest tytanem pracy, miło się patrzy na takiego zawodnika (...) Chciałoby się wziąć z niego przykład - mówi o Grzegorzu Proksie (25-0, 18 KO), który dziś zmierzy się z Sebstianem Sylvestrem (34-4-1, 26 KO), Artur Szpilka. "Szpila" przewiduje, że "Super G" pokona niemieckiego rywala i zdobędzie pas mistrza Europy wagi średniej: - Wydaje mi się, że [Proksa] zrobi z niego dzieciaka, takie jest moje zdanie.

http://www.youtube.com/watch?v=U_yq5dnSlnA

Wszystko o walce Grzegorz Proksa - Sebastian Sylvester: video, wywiady, informacje >> 

Add a comment

Dziś wieczorem na gali w Neubrandenburgu Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) zmierzy się z Sebastianem Sylvestrem (34-4-1, 26 KO) w pojedynku o tytuł mistrza Europy wagi średniej. Zapraszamy na obszerny wywiad z "Super G" przeprowadzony tuż po zakończeniu przez niego przygotowań do dzisiejszej walki. Transmisja z gali w Neubrandenburgu od godz. 19.15 w Polsat Sport.

http://www.youtube.com/watch?v=3CnFMyFpMrE

Wszystko o walce Grzegorz Proksa - Sebastian Sylvester: video, wywiady, informacje >> 

Add a comment

Po 72,4 kg wnieśli wczoraj na wagę Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) i Sebastian Sylvester (34-4-1, 26 KO), którzy dziś w walce wieczoru gali w Neubrandenburgu zaboksują o wakujący pas mistrza Europy wagi średniej. Bezpośrednią transmisję z gali przeprowadzi Polsat Sport. Początek programu o godz. 19.15.

http://www.youtube.com/watch?v=LVLs0SCYw6g

Add a comment

Sylvester Proksa

Dokładnie tyle samo ważyli dziś Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) i Sebastian Sylvester (34-4-1, 26 KO), którzy jutro na gali w Neubrandenburgu zaboksują o mistrzostwo Europy kategorii średniej. Zarówno Polak jak i Niemiec wnieśli na oficjalną wagę 72,4 kg.

Wszystko o walce Proksa - Sylvester >>

Bezpośrednią transmisję z gali w Neubrandenburgu przeprowadzi jutro Polsat Sport.

Add a comment

Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) zgadza się z opinią, że Sebastian Sylvester (34-4-1, 26 KO), z którym jutro przyjdzie mu walczyć o mistrzostwo Europy wagi średniej, będzie najtrudniejszym rywalem w jego zawodowej karierze. - Był mistrzem Europy, mistrzem świata, ma wiele dobrych nazwisk na rozkładzie, walczy u siebie w domu jak zawsze, z pewnością będzie trudno - mówi "Super G"

http://www.youtube.com/watch?v=wq4SVV7IpaY

Obszerny wywiad z Grzegorzem Proksą wkrótce na ringpolska.pl.
Bezpośrednia transmisja z gali w Neubrandenburgu w Polsat Sport od godz. 19.15. 

Add a comment

Proksa Sylvester

Już jutro na ringu w niemieckim Neubrandenburgu Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) spróbuje jako piąty Polak w historii wywalczyć zawodowe mistrzostwo Europy w boksie. Rywalem "Super G" w starciu o prymat w kategorii średniej będzie faworyt gospodarzy Sebastian Sylvester (34-4-1, 26 KO). 

Zdaniem większości fachowców Proksa, chcąc myśleć o pokonaniu Sylvestra na jego terenie, powinien zwyciężyć w sposób nie podlegający dyskusji, bo na przychylność sędziów punktowych nie będzie mógł liczyć. Opinię tę podziela Tomasza Adamek, który niemal równo sześć lat temu bronić musiał za Odrą pasa WBC wagi półciężkiej.

- Wiadomo, jak wygląda sędziowanie w Niemczech, jak nie wygrasz 10:0 albo nie znokautujesz ich zawodnika, to nie ma szans na wygraną - śmieje się "Góral", który w konfrontacji z Thomasem Ulrichem w 2005 roku postawił na drugie rozwiązanie.

- Sylvester to typowy przedstawiciel niemieckiej szkoły boksu. Jest w ringu sztywny, ale konsekwentny. Jeśli tylko Grzegorz wytrzyma presję, i to nie tylko pod względem fizycznym ale i psychicznym, to wierzę, że wygra i życzę mu tego z całego serca - mówi Tomasz Adamek.

Bezpośrednia transmisja z gali w Neubrandenburgu w Polsat Sport od godz. 19.15.

Add a comment