Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W kwietniu dojdzie do walki Kamila Szeremety (21-0, 5 KO) z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) o mistrzostwo świata IBF wagi średniej. Polak nie jest faworytem tego pojedynku, jednak Maciej Sulęcki wierzy, że pięściarz z Białegostoku zaskoczy swoją postawą.

- Mocno ściskam kciuki za Kamila, wiem, że wielu spisało go już na straty, natomiast wiem, że wyjdzie i będzie tak walczył, że wszyscy będziemy w szoku - przekonuje w rozmowie z TVP Sport Sulęcki.

- Jednak nie będzie faworytem w walce z Gołowkinem. Jego styl teoretycznie nie jest taki, żeby zrobić krzywdę Gołowkinowi, ale Kamil zawsze miał serce do walki. Jeśli Gołowkin go nie złamie, to Szeremeta da bardzo dobrą walkę - dodaje pięściarz z Warszawy.

Do walki Szeremety z Gołowkinem ma dojść w pierwszej połowie kwietnia na terenie Kazachstanu lub Stanów Zjednoczonych. Termin pojedynku powinien zostać wkrótce potwierdzony.

Dla Gołowkina będzie to obowiązkowa obrona pasa mistrzowskiego International Boxing Federation. Polak po raz pierwszy w karierze zaboksuje o mistrzostwo świata.