4 marca na gali w Sosnowcu, której główną atrakcją będzie powrót na ring dwukrotnego mistrza świata Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka, boksujący w kategorii super półśredniej Krzysztof Kopytek (11-0, 2 KO) zmierzy się z Francuzem Stanislasem Salmonem (25-4-2, 10 KO). Starcie z byłym zawodowym mistrzem Francji i pretendentem do tytułu mistrza Unii Europejskiej ma być dla młodego pięściarza z Jaworzna pierwszą ważną próbą w tym roku.
- Chcemy, by kariera Krzysztofa nabrała tempa - mówi promotor "Kopyta" Andrzej Wasilewski. - Nasza grupa ma mistrza świata Krzysztofa Głowackiego, o odzyskaniu pasa myśli "Diablo" Włodarczyk, niedawno o mistrzostwo boksował Artur Szpilka, ale czas postawić mocniej także na młodzież.
- Kopytek na początku zawodowej kariery może nie do końca przekonywał, ale to młody chłopak, ostatnio bardzo wzmocnił się fizycznie, zmężniał i w zeszłorocznych walkach z Karapetyanem i Mielewczykiem pokazał się z dobrej strony - ocenia współwłaściciel Sferis KnockOut Promotions. - Chcemy postawić na tego zawodnika i czekamy na jego dobry występ w Sosnowcu.
- Łatwo nie będzie, bo rywal jest mocny, ale uważamy, że czas już podnieść Krzysztofowi poprzeczkę i wierzymy, że poradzi sobie z kolejnymi wyzwaniami. To może być dla niego ważny rok - kończy Wasilewski.
Kup bilety na galę Sosnowiec Boxing Night! >>