Obdarzony nokautującym ciosem Al Sands kończy w Minnesocie przygotowania do zbliżającej się walki z dwukrotnym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem. Pojedynek będzie główną atrakcją gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night #4 w Zakopanem.

- To dla mnie wielka szansa, więc zrobiłem wszystko, by do ringu wyjść w jak najlepszej formie. Wiem, że zwycięstwo nad Diablo otworzy przede mną drogę do kolejnych ważnych walk - mówi siłacz z Haiti.

- Przed wylotem do Polski zmieniliśmy nasz rozkład dnia. Śpię i trenuję w o odpowiedniej porze, by nie zaskoczyła nas różnica czasu. Gdy zamelduję się w Polsce, ma być to po prostu kolejny dzień, nie chcę doznać szoku, mój organizm będzie na wszystko gotowy! - zapowiada Sands, który z 20 zwycięskich walk aż 18 rozstrzygnął przez nokaut.

Włodarczyk do starcia z oponentem zza Oceanu szykował się w sali KnockOut Promotions na warszawskich Bielanach. Po dobrym występie w czerwcu przeciw Oranlewaju Durodoli były czempion chce pokazać, że nadal trzeba się z nim liczyć.

- Oczywiście marzy mi się odzyskanie mistrzowskich pasów, ale póki co czeka mnie walka z Sandsem. Wiem, że chłopak ma czym uderzyć, więc trzeba będzie uważać, ale ja lubię takich rywali. Myślę, że polecą mocne ciosy i kibice zobaczą dobrą walkę! - zapowiada "Diablo".

W Zakopanem między linami zaprezentują się także m.in. Fiodor Czerkaszyn, Patryk Szymański, Damian Kiwior i Łukasz Różański. Transmisja z gali w TVP Sport i TVP 1.