Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W walce poprzedzającej główne wydarzenie wieczoru bokserskiej gali w Lublinie, po ciekawej i emocjonującej walce Łukasz Maciec (20-2-1, 5 KO)  pokonał na punkty Lanardo Tynera (31-9-1, 20 KO).

Pojedynek lepiej rozpoczął rutynowany Amerykanin. Tyner nie zamierzał oddawać pola walczącemu przed własną publicznością Polakowi i już od pierwszych sekund przejął inicjatywę, spychał Maćca pod liny i lokował przede wszystkim skuteczne ciosy na korpus. Także w trzech kolejnych rundach, pięściarz z USA nie zamierzał odpuszczać i sukcesywnie rozmontowywał obronę nieco usztywnionego Polaka. 

Faworyt miejscowej publiczności wrócił do gry w drugiej połowie pojedynku, skorygował nieco swoją taktykę, aktywniej pracował na nogach i był w stanie zagrozić przeciwnikowi czymś więcej niż tylko pojedynczymi ciosami. Pod koniec szóstego starcia Tyner postanowił pokazać wszystkim, iż ciosy wyprowadzane przez Maćca nie robią na nim większego wrażenia i ekstrawagancko opuszczając gardę przyjął w tej pozycji kilka ciosów. Polak dobrze zniósł trudy walki i w ostatnich rundach to on był aktywniejszy i nieco skuteczniejszy od Amerykanina.

Ostatecznie o wyniku konfrontacji zadecydowali sędziowie, którzy punktowali: 95-95, 98-92, 97-95. Stawką pojedynku był tytuł międzynarodowego mistrza Polski w wadze półśredniej.