Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Ben Shalom został zapytany o pojawiające się w mediach plotki o walce Mateusza Masternaka (47-5, 31 KO) z mistrzem świata WBO wagi junior ciężkiej Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO). Szef grupy Boxxer nie zaprzeczył tym doniesieniom.

- Niewykluczone, że taką walkę zobaczymy. W przyszłym tygodniu usiądziemy z Billamem-Smithem i Lawrencem Okoliem, aby ustalić plan na najbliższe miesiące. W kategorii junior ciężkiej dzieje się teraz bardzo dużo - powiedzial brytyjski promotor.

Do potencjalnej walki Masternak - Billam-Smith o tytuł World Boxing Organization mogłoby dojść jesienią na gali organizowanej w Bornemouth.

Add a comment

Jai Opetaia (22-0, 17 KO) oświadczył w mediach społecznościowych, że nie spodziewał się, że Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) ostatecznie nie przystąpi do przetargu na walkę o mistrzostwo świata IBF wagi junior ciężkiej.

Australijczyk, który przez ostatnie miesiące odwlekał pojedynek z Polakiem, przedstawiając dokumentację medyczną oraz próbując rozwiązać konflikt z promotorem Danem Lonerganem, zmienił front i zaczął domagać się jak najszybszego powrotu na ring.

- Kiedyś Masternak był dobrym pięściarzem, ale teraz najwidoczniej bał się, że zakończę jego karierę na dobre. Jeśli nie chciałeś walki, to mogłeś to powiedzieć kilka miesięcy wcześniej - zakomunikował Opetaia, który w ostatnim półroczu kilkukrotnie przekładał termin potencjalnej walki z Polakiem z powodu deklaracji o niedyspozycji fizycznej.

Opetaia w ostatnich tygodniach deklarował także, że jest gotowy zwakować tytuł IBF oraz przenieść się do kategorii ciężkiej na walkę z Tysonem Furym.

Add a comment

Według matchmakera Matta Clarka Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) zrezygnował z walki o pas IBF z Jaiem Opetaią (22-0, 17 KO) na rzecz pojedynku o tytuł WBO z Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO).

Strona polska na razie sytuacji nie komentuje. Federacja IBF jako kolejnego rywala dla Opetai wyznaczyła tymczasem Richarda Riakporhe (16-0, 12 KO).

Zarówno Riakporhe jak i Billam-Smith są promowani przez brytyjską grupę BOXXER, z która stajnia KnockOut Promotions współorganizowała ostatnio w Rzeszowie walkę Różański - Babic.

Add a comment

Jak podał Dan Rafael, zaplanowany na jutro przetarg na walkę o pas IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO) i Jaiem Opetaią (22-0, 17 KO) został odwołany. 

Popularny "Master" poinformował władze federacji, że ma inne plany na swoją dalszą karierę. Warto odnotować, że Andrzej Wasilewski zapytany na Twitterze o sytuację Masternaka odparł krótko: "Wszystko dobrze!"

W tej sytuacji do walki z Opetaią, federacja IBF powinna wyznaczyć innego zawodnika. Kolejne miejsca w rankingu zajmują Richard Riakporhe, Mairis Briedis i Huseyn Cincara.

Add a comment

Federacja IBF zaktualizowała swoje rankingi. Na listach International Boxing Federation znalazły się trzy polskie nazwiska. W porównaniu z poprzednim miesiącem, z rankingu usunięty został Paweł Stępień.

Pierwsze miejsce z rankingu wagi junior ciężkiej IBF utrzymuje Mateusz Masternak, który czeka na pojedynek o mistrzostwo świata z Jaiem Opetaią. Przetarg wyłaniający organizatora tej walki odbędzie się 15 czerwca.

Na ósmą pozycję w tej samej dywizji awansował mistrz Europy Michał Cieślak. Ósmy w kategorii średniej jest także Fiodor Czerkaszyn, który po raz ostatni boksował w kwietniu.

Add a comment

Na 15 czerwca wyznaczono datę przetargu, który wyłoni organizatora walki o mistrzostwo świata IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy oficjalnym pretendentem Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO) i panującym czempionem Jaiem Opetaią (22-0, 17 KO). 

Do tego czasu obozy pięściarzy mają czas na osiągnięcie porozumienia. Jeśli dojdzie do przetargu, pieniądze zostaną podzielone w stosunku 65 do 35 dla Australijczyka, który wywalczył pas w lipcu ubiegłego roku, wygrywając z Mairisem Briedisem.

Masternak po raz ostatni boksował w październiku, kiedy to zwyciężył na pełnym dystansie w pojedynku z Jasonem Whateleyem. Pojedynek "Mastera" z Opetaią powinien odbyć się na przełomie lata i jesieni.

Add a comment

Chris Billam-Smith awansował na czwarte miejsce w rankingu "The Ring" wagi junior ciężkiej. Lawrence Okolie po pierwszej zawodowej porażce i utracie mistrzowskiego pasa WBO spadł na szóstą lokatę.

Miejsce w dziesiątce utrzymał Mateusz Masternak, który jest jedynym Polakiem klasyfikowanym w rankingach "Biblii Boksu". Polak czeka na wyznaczenie terminu walki o mistrzowskie pasy IBF i "The Ring" z Jaiem Opetaią.

Ranking "The Ring" wagi junior ciężkiej: Mistrz - Jai Opetaia, 1. Mairis Briedis, 2. Yuniel Dorticos, 3. Badou Jack, 4. Chris Billam-Smith, 5. Ilunga Makabu, 6. Lawrence Okolie, 7. Richard Riakporhe, 8. Aleksei Papin, 9. Arsen Goulamirian, 10. Mateusz Masternak.

Add a comment

Wkrótce federacja IBF powinna wyznaczyć datę przetargu, który wyłoni organizatora walki o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej pomiędzy panującym mistrzem Jaiem Opetaią (22-0, 17 KO) i oficjalnym pretendentem Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO). Niedawno pomiędzy pięściarzami doszło do wymiany zdań za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Rozmowy w tej sprawie trwają już wystarczająco długo. Mateusz, podpisz kontrakt i zróbmy tę walkę - napisał pod jednym ze swoich zdjęć Australijczyk.

- Proszę przestań opowiadać głupoty. Gdzie jest kontrakt? Czy ktokolwiek go widział? Ja jestem gotowy na tę walkę od miesięcy - odpowiedział Polak.

Najprawdopodobniej na początku czerwca federacja IBF podejmie kolejne kroki w kierunku doprowadzenia do walki Opetaia - Masternak. Niedawno w australijskich media pojawiły się informacje sugerujące, że pojedynek może odbyć się w czerwcu w Samoa, jednak rozmowy w tej sprawie nie zostały sfinalizowane.

Cały czas trwa także konflikt pomiędzy Opetaią oraz jego promotorem Deanem Lonerganem. Pięściarz rozwiązał kontrakt, jednak promotor żąda od niego 1,6 mln dolarów za niedotrzymanie warunków umowy.

Add a comment

- W Australii nie mają pieniędzy, nie wiadomo także, czy Opetaia może opuścić kraj, bo tam jest kwestia jakiegoś wyroku za pobicie policjanta pod dyskoteką. Czas leci. Mateusz ma absolutne prawo być zniecierpliwiony - podkreśla Andrzej Wasilewski, pytany o walkę swojego podopiecznego, Mateusza Masternaka z mistrzem świata federacji IBF w wadze junior ciężkiej Jaiem Opetaią.

Mateusz Masternak jest jednym z najlepszych polskich pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe. Popularny "Master" jest bardzo blisko walki o mistrzostwo świata. W październiku ubiegłego roku na gali w Zakopanem wygrał na dystansie 12 rund z Jasonem Whateleyem, tym samym zapewniając sobie prawo walki z mistrzem, Jaiem Opetaią. Masternak jest oficjalnym pretendentem i cierpliwie czeka na pojedynek z czempionem. Tej cierpliwości może zacząć powoli brakować, bo od walki eliminacyjnej minęło siedem miesięcy, a 36-latek nie ma zbyt wielu informacji na temat mistrzowskiego pojedynku.

Problemów jest kilka. W Australii brakuje pieniędzy na zorganizowanie tego pojedynku z przytupem. Nie wiadomo także, czy Opetaia jest już w pełni zdrowy - przez wiele miesięcy miał problemy ze szczęką, którą złamał podczas swojego ostatniego pojedynku w lipcu 2022 r. - Jai Opetaia poprosił o 60-dniowe przedłużenie medyczne. Prośba została zatwierdzona, a przedłużenie wygaśnie 1 czerwca 2023 r., zgodnie z zasadą 5.D.3 zarządzania obron pasa IBF - napisali w lutowym oświadczeniu przedstawiciele federacji IBF. Negocjacje miały rozpocząć się 1 kwietnia, ale Opetaia jako mistrz mógł przedłużyć obowiązkowy termin, w związku z czym do dziś nie poznaliśmy żadnych szczegółów.

Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>

Add a comment

Ben Shalom w rozmowie z ringpolska.pl skomentował zamieszanie wokół pasa IBF wagi junior ciężkiej, którego posiadaczem jest Jai Opetaia (22-0, 17 KO). Dwoma najwyżej sklasyfikowanymi challengerami IBF są Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) i Richard Riakporhe (16-0, 12 KO).

Add a comment

 

To już pewne, że w czerwcu stoczy pan walkę o mistrzostwo federacji IBF z Jaiem Opetaią?
Mateusz Masternak: Na ten moment trwają rozmowy pomiędzy promotorami, moimi i Opetai. Nie mamy jeszcze odpowiedzi zwrotnej, kilka rzeczy zaakceptowaliśmy. Opetaia ma czas do 2 czerwca, aby stoczyć walkę o obronę mistrzowskiego pasa, takie wytyczne otrzymał od federacji IBF. Jedną prośbę o przesunięcie terminu walki już wykorzystał. Teraz musi ją stoczyć najpóźniej do 1 czerwca i na taki termin wstępnie jest zaplanowana. W kalendarzu 1 czerwca wypada jednak w czwartek, a ja jeszcze nie słyszałem, żeby gale bokserskie odbywały się w ten dzień. Zazwyczaj są organizowane w soboty i środy dlatego nie wiem, czy poza kontuzją Opetai po walce z Briedisem w której złamał szczękę, a później przeszedł operację barku, nie ma jeszcze problemu gdzieś indziej.

Kiedy zapadnie ostateczna decyzja?
Ona powinna już być! Nie ma więcej czasu na rozmowy i negocjacje. Jeśli taka decyzja zapadnie na trzy tygodnie przed walką, to ja mogę powiedzieć, że się nie zgadzam. Powiedziałem już zresztą odpowiednim ludziom, że od momentu podpisania kontraktu potrzebuję sześć, siedem tygodni na treningi oraz tydzień na aklimatyzację. Niektórzy żądają nawet dwunastu tygodni. Ponieważ jestem w ciągłym treningu, sześć tygodni na przygotowania mi wystarczy, ale w tym momencie zostaje właśnie sześć tygodni do 1 czerwca. Niech zwlekają dalej.. Jeśli nie dadzą nam więcej czasu, Opetaia straci pas.

Walka ma się odbyć w Samoa na świeżym powietrzu przy obecności 20 tysięcy widzów. Takiej przygody w karierze jeszcze pan chyba nie przeżył?
Zdecydowanie nie! Wychodzę jednak z założenia, że los chce dla mnie jak najlepiej i nie zastanawiam się nad tym, gdzie przyjdzie mi stoczyć kolejny pojedynek. Staram się nie brać do siebie rzeczy na które nie mam wpływu. Jeśli pojadę do Samoa, będę jak najlepiej przygotowany i dam z siebie wszystko. Jeśli walka się jednak nie odbędzie, moim kolejnym rywalem będzie najprawdopodobniej ostatni rywal Krzysztofa Głowackiego, Richard Riakporhe.

Pełna treść artykułu na nowiny24.pl >> 

 

Add a comment