Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) w październiku będzie walczył na ringu w Moskwie przed pojedynkiem Władymir Kliczko - Aleksander Powietkin. Cały bokserski świat będzie tego dnia spoglądał na stolicę Rosji. - Zamierzam ukraść Kliczce i Powietkinowi show! - zapowiada bez ogródek niepokonany polski pięściarz.

Rosjanie twierdzą, że starcie młodszego z braci Kliczków z Powietkinem będzie walką stulecia. Ukrainiec jest mistrzem świata organizacji IBF, WBO i IBO oraz superczempionem WBA. Jego rywal ma pas regularny tej ostatniej federacji. W kwietniu Władimir Chriunow zadziwił świat: wygrał przetarg na organizację starcia, oferując ponad 23 miliony dolarów. Wystarczyło wyłożyć dwa razy mniej.

O październikowej gali jest głośno już od wiosny. W tym tygodniu zapadła decyzja, że będzie na niej walczył również Masternak. W kategorii junior ciężkiej zmierzy się z groźnym Rosjaninem Grigorym Drozdem (36-1, 25 KO).

- Boksuję już od 12 lat i czekałem na taką szansę. Nie biłem się jeszcze nigdy na tak wielkiej gali i z tak dobrym rywalem. Do Rosji przyjadą najważniejsze osoby w światku bokserskim. Na Stadionie Olimpijskim ma się pojawić 35 tys. widzów. Przed telewizorami zasiądą miliony. Może dzięki tej gali stanę się bardziej rozpoznawalny, również w Niemczech? - zastanawia się Masternak, który jest zawodnikiem Sauerland Event.

W kwietniu Polak znokautował w 9. rundzie Seana Corbina, lecz walczył przeciętnie. - Byłem przemęczony. Od stycznia do kwietnia stoczyłem mnóstwo sparingów, m.in. z Andrzejem Gołotą, który przygotowywał się do starcia z Saletą - tłumaczy.

5 października na gali w Moskwie mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) w swoim najpoważniej zapowiadającym się teście w dotychczasowej karierze zmierzy się z legitymującym się świetnym bilansem Grigorym Drozdem (36-1, 25 KO).

"Master" o swoim rywalu wypowiada się z wielkim szacunkiem. - Drozd to bardzo dobrze wyszkolony zawodnik. Jak do tej pory przegrał tylko z bardzo niewygodnym Firatem Arslanem, który w ostatnich walkach pokazywał, że nawet najlepsi mogą się w starciu z nim pogubić. Grigorij to po prostu światowej klasy pięściarz, a ja muszę z nim wygrać - mówi podopieczny Andrzeja Gmitruka w rozmowie z Polsatsport.pl.

Głównym wydarzeniem moskiewskiej gali z udziałem Mateusza Masternaka będzie walka o trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką i Aleksandrem Powietkinem.

Jest już pewne, że 5 października podczas gali w Moskwie mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) zmierzy się z Grigorym Drozdem (36-1, 25 KO). Główną atrakcją tej imprezy będzie walka Władymira Kliczki z Aleksandrem Powietkinem.

Niewykluczone, że przystępując do starcia z doświadczonym Rosjaninem "Master" będzie musiał zwakować pas EBU. W tym roku podopieczny Andrzeja Gmitruka zanotował jedną zawodową wygraną. Droz ostatni raz boksował w grudniu. {jcomments on}

Jak podaje serwis Allboxing.ru, mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) jest głównym kandydatem do walki z Grigorym Drozdem (36-1, 25 KO). Pojedynek miałby się odbyć 5 października podczas gali w Moskwie, gdzie Władymir Kliczko skrzyżuje rękawice z Aleksandrem Powietkinem.

33-letni Rosjanin ostatni raz boksował w grudniu, pokonując Francuza Jeana Marca Monrose'a.

Popularny "Master" niedawno poinformował na swoim oficjalnym blogu, że otrzymał ciekawą propozycję, nie zdradzając jednak kim będzie jego przyszły oponent. W tym roku Polak stoczył jeden zwycięski pojedynek.

7 września w duńskim Frederikshavn, już po raz siódmy pod szyldem niemieckiej grupy Sauerland Event, wystąpi Mateusz Masternak (30-0, 22 KO), mistrz Europy wagi junior ciężkiej.

30 lipca miałoby dojść do przetargu na walkę z obowiązkowym pretendentem EBU Jeremym Ouanną, który zachował ten status mimo porażki w ostatniej walce. Obozu Masternaka potyczka z Francuzem jednak nie interesuje. - Na 95 procent nie zmierzę z Ouanną. Jeżeli federacja nie zastąpi go lepszym pięściarzem, być może będę zmuszony zrezygnować z europejskiego tytułu - zapowiada 26-letni Masternak.

Wspólnie z promotorem wybrali już interesującego przeciwnika. - Kalle Sauerland zaproponował mi bardzo ciekawą walkę, z mocnym, niebezpiecznym rywalem, która znacząco przybliżyłaby mnie do walki o mistrzostwo świata - poinformował bokser.

Do tej pory głównym celem była pozycja obowiązkowego pretendenta WBC, której mistrzem jest Krzysztof Włodarczyk. Gdy potwierdziło się, że taki status posiada Giacobbe Fragomeni (przetarg na trzecią walkę Włocha z Diablo wyznaczono na 2 sierpnia), promotorzy Masternaka szukają dla niego podobnej ścieżki także w innych prestiżowych federacjach.

- Federacja EBU podtrzymała swoją decyzję o tym, że oficjalnym pretendentem do walki ze mną pozostaje Jeremy Ouanna, nawet mimo jego porażki z Breidisem w ostatniej walce. Wspólnie z moim promotorem stwierdziliśmy jednak, że walka z tym rywalem nie ma dla mnie większego sensu i sportowo jest dla mnie niewielkim wyzwaniem - pisze na swoim blogu Mateusz Masternak (30-0, 22 KO). - Dlatego rozważamy różne kierunki. Kalle Sauerland zaproponował mi bardzo ciekawą walkę, z mocnym, niebezpiecznym rywalem, która znacząco przybliżyłaby mnie do walki o mistrzostwo świata, które jest przecież moim celem. Od razu zaakceptowałem przedstawionego mi oponenta i jesteśmy bliscy obrania tego kierunku. W najbliższych dniach ogłoszę, jakie podjęliśmy decyzje ale wszystko wskazuje na to, że czeka mnie bardzo ciekawa walka, która będzie dla mnie wyzwaniem i kolejnym krokiem w rozwoju mojej kariery.

- Cały czas jestem w ciężkim treningu przygotowawczym przed walką. Wydaje się, że wnioski wyciągnięte z pewnych błędów przed walką z Corbinem przynoszą dobre skutki i w najbliższej walce będę mógł pokazać pełnię swoich możliwości. Niedługo wybieram się na sparingi do Berlina, gdzie zamierzamy nadać ostateczny szlif mojej formie. Pozdrowienia dla wszystkich trzymających za mnie kciuki!

Europejska Unia Boksu poinformowała na swojej oficjalnej stronie internetowej, że wyznaczony na jutro przetarg mający wyłonic organizatora walki o tytuł mistrza Europy wagi junior ciężkiej pomiędzy Mateuszem Masternakiem (30-0, 22 KO) i Jeremym Ouanną (14-8, 3 KO) został przełożony na 30 lipca.

Francuz niedawno przegrał wysoko na punkty z Mairisem Briedisem i wydawało się, że straci pozycję oficjalnego pretendenta do pasa EBU, jednak władze europejskiego boksu zawodowego zadecydowały inaczej. Masternak na ring ma wrócić na początku września, w tym roku pięściarz z Wrocławia zanotował do tej pory jedno zwycięstwo.

Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) na początku września stanie do pierwszej obrony tytułu mistrza Europy wagi junior ciężkiej. Pięściarz z Wrocławia jeszcze nie wie kto będzie jego rywalem, choć Europejska Unia Boksu jako oficjalnego pretendenta do pasa EBU wyznaczyła Francuza Jeremy Ouannę. W tym roku popularny "Master" stoczył tylko jedną walkę.

http://www.youtube.com/watch?v=MGFtGQ_RGUk

Mistrz Europy wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (30-0, 22 KO) w przerwie między swoimi startami odwiedził ostatnio wrocławską Halę Ludową, gdzie mecz rozgrywali polscy siatkarze. "Master" przy okazji wizyty spotkał się z między innymi z mierzącym 206 cm (także waga criuser) Łukaszem Kadziewiczem.

http://www.youtube.com/watch?v=C8W5647EKrw

Wyznaczony niedawno na rywala Mateusza Masternaka (30-0, 22 KO) w obronie pasa EBU wagi junior ciężkiej Jeremy Ouanna (14-8, 3 KO) przegrał wczoraj na gali w Grecji z Mairisem Briedisem (10-0, 8 KO). Po rozegraniu ośmiu zakontraktowanych rund sędziowie punktowali jednogłośnie 79-74, 80-72, 80-72 na korzyść Łotysza. Prawdopodobnie wczorajsza porażka kosztowała będzie Ouannę utratę mistrzowskiej szansy.

http://www.youtube.com/watch?v=5tcMjNu3Qew