Po kwietniowej wygranej z Francisco Palacosem niepokonany Michał Cieślak (12-0, 8 KO) awansował na 18. miejsce w rankingu federacji WBC. Tomasz Babiloński, jeden z promotorów pięściarza z Radomia, powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że to właśnie złoto-zielony pas mistrzowski World Boxing Council wziął na celownik obóz 27-latka.

28 maja na gali organizowanej w Azoty Arenie w Szczecinie Cieślak skrzyżuje rękawice z Jose Gregorio Ulrichem (13-0, 5 KO), posiadaczem tymczasowego pasa mistrzowskiego WBC Latino w limicie do 90,7 kg.

- Zwycięstwo nad nim otwiera Cieślakowi drogę do najlepszej 15, a być może nawet 10 rankingu światowego World Boxing Council. To oznacza, że praktycznie w każdym momencie może nadejść propozycja boksowania o mistrzostwo świata. Oczywiście byłoby najlepiej, aby Michał, dziś 18. na liście WBC, który już pokazał, że ma nokautujący cios, nabrał jeszcze doświadczenia i stoczył kilka walk na dłuższym dystansie - powiedział Babiloński.

Tytuł mistrzowski WBC w kategorii junior ciężkiej aktualnie jest wakujący. 29 maja o ten pas zaboksują Tony Bellew i Ilunga Makabu. W ramach przygotowań do majowego występu Cieślak będzie sparował m.in. z dwukrotnym mistrzem świata Krzysztofem Włodarczykiem, który podczas tej samej imprezy zmierzy się z Niemcem Kaiem Kurzawą.

Kup bilet na galę w Szczecinie, zobacz walki Diablo, Cieślaka, Zimnocha >>