Anthony Joshua (24-1, 21 KO) zamierza pomścić w sobotni wieczór Tony'ego Bellew, któremu Oleksandr Usyk (18-0, 13 KO) w 2018 roku zafundował na oczach brytyjskich fanów efektowny nokaut. AJ przekonuje, że jest zupełnie innym zawodnikiem niż "Bombardier" z Liverpoolu i zawiesi Usykowi poprzeczkę dużo wyżej.
- Bellew był wtedy na innym etapie kariery niż ja jestem teraz - mówi będący faworytem bukmacherów czempion wagi ciężkiej federacji WBO, WBA i IBF.
- Tony wtedy dał bardzo dobrą walkę, ale źle skończył, takie rzeczy w boksie się dzieją. Ja zamierzam odwrócić tę sytuację, tu wszystko będzie pracowało na moją korzyć - przekonuje Joshua.
Kilka miesięcy temu rewanż za Bellew próbował wziąć na Usyku Dereck Chisora. "Del Boy" jednak nie dał rady, przegrywając na punkty.