Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) w rozmowie z magazynem "The Ring" oświadczył, że wobec planów organizacji walki Tysona Fury'ego (31-0-1, 23 KO) z Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO) on gotów jest wrócić na ring pojedynkiem z Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO), pod warunkiem że ten pokona 15 października Roberta Heleniusa.

- Wilder to niebezpieczny pięściarz. Walka z nim odbyłaby się prawdopodobnie w Stanach Zjednoczonych - stwierdził czempion WBA, WBO i IBF kategorii ciężkiej. 

Usyk zaznaczył, że nie przejmuje się specjalnie faktem, iż Fury zamiast unifikacyjnej potyczki z nim wybrał konfrontację z Joshuą.

- Nie wkurza mnie to. Problem po prostu jest taki, że Tyson Fury nie pozwoli fanom obejrzeć historycznego pojedynku. I to będzie jego wina. Ale on może robić, co chce i walczyć, z kim chce, choć ze sportowego punktu widzenia to nie jest w porządku [że woli Joshuę] - ocenił ukraiński mistrz.