W walce wieczoru gali w Radomiu Robert Parzęczewski (22-1, 15 KO) zastopował Dariusza Sęka (27-5-3, 9 KO) w drugiej rundzie. Po pierwszej dość wyrównanej odsłonie w drugiej "Arab" dał pokaz swojej dużej siły, powalając Sęka na matę krótkim prawym. "Fighter" z Tarnowa wstał, ale Parzęczewski nie odpuścił i jeszcze dwukrotnie przewracał zamroczonego rywala, najpierw lewym prostym, a później prawym podbródkowym. Po trzecim nokdaunie sędzia ringowy przerwał pojedynek.

Boksujący w kategorii junior ciężkiej Adam Balski (13-0, 8 KO) pokonał po dramatycznym boju na punkty Siergieja Radczenkę (7-3, 2 KO). Walka początkowo przebiegała pod dyktando Balskiego, jednak Radczenko już w trzeciej odsłonie rozgryzł Polaka i przejął inicjatywę. Balski, walczący z dużą opuchlizną oka,  ponownie doszedł do głosu w rundzie piątej, ale w ostatnim ósmym starciu padł na matę po lewym sierpie. Pięściarz z Kalisza zdołał się podnieść, jednak do finałowego gongu boksował półprzytomny, nie zadając ciosów. Sędziowie orzekli 76-75, 76-75, 76-5, co należy określić jako wynik co najmniej szczęśliwy dla Polaka, który jeszcze długo po walce wydawał się być mocno zamroczony.

W boju w dywizji półśredniej Mykola Vovk (14-3, 9 KO) pokonał jednogłośnie na punkty (78-74, 78-74, 77-75) Michała Żeromińskiego (13-5-1, 1 KO).

W walce o pas mistrza Polski wagi półśredniej Łukasz Wierzbicki (17-0, 6 KO) pokonał jednogłośnie na punkty (97-93, 97-93, 99-91) Twahę Kiduku (13-4-1, 7 KO).

Damian Wrzesiński (15-1-2, 5 KO) został mistrzem Polski kategorii super lekkiej, wygrywając niejednogłośnie na punkty (96-94, 96-93, 93-96) z Michałem Chudeckim (11-3-2, 3 KO).

W pojedynku w wadze super lekkiej Kamil Młodziński (11-2-4, 6 KO) pokonał niejednogłośnie na punkty (77-75, 77-75, 74:78) Rafała Grabowskiego (4-1, 1 KO).