Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Ćwierćfinałowe starcie Murata Gasijewa (24-0, 17 KO) z Krzysztofem Włodarczykiem (53-3-1, 37 KO) będzie konfrontacją najmłodszego z najstarszym uczestnikiem World Boxing Super Series. Gdy w 2000 roku "Diablo" debiutował na zawodowym ringu, jego najbliższy rywal rozpoczynał dopiero naukę w szkole podstawowej. Jesienią pięściarze skrzyżują rękawice w boju o należący do 23-letniego Rosjanina pas IBF wagi junior ciężkiej. 

- Wiele osób twierdzi, że jestem bardzo młody i brak mi doświadczenia, ale mnie to tylko motywuje - zapewnia przed startem w WBSS Gajsiew. 

- Chcę pokazać całemu światu, kim jestem. Mam nadzieję, że wygram ten turniej - mówi rosyjski czempion, który w ubiegłym roku odebrał mistrzowski tytuł Denisowi Lebiediewowi. 

Walka Krzysztofa Włodarczyka z Muratem Gasijewem odbędzie się najprawdopodobniej pod koniec września na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. 

Add a comment

- Aż strach się bać jak dobry może być Gasijew. Doświadczenie z walki z Lebiediewem już procentuje na treningach. Murat pamięta, że nie wykorzystał szansy, żeby skończyć Lebiediewa nokautem. Wie, że taki moment trzeba wykorzystać przeciwko "Diablo" - mówi Abel Sanchez, jeden z najlepszych trenerów świata, który już przygotowuje 23-letniego Murata Gasijewa (24-0, 17 KO), mistrza świata IBF na walkę z Krzysztofem Włodarczykiem (53-3, 37 KO) w pierwszej rundzie turnieju World Boxing Super Series.

Przemysław Garczarczyk: Moje pierwsze skojarzenie, kiedy ogłoszono pary oraz przypuszczalne daty pierwszych walk World Boxing Super Series było następujące: jak Abel Sanchez poradzi sobie z jednoczesnym trenowaniem Gołowkina, który ma walkę życia z Canelo 16 września oraz Murata, który będzie bronić tytułu kontra Diablo kilka tygodni później...
Abel Sanchez: Mnie pasuje... bo ja i tak pracuję na okrągło. Poważnie: będę musiał zostawić Murata tylko na tydzień, kiedy będę z GGG w Las Vegas. Zajmie się nim wtedy mój asystent. Będzie podział godzinowy: ranna sesja, która u mnie w Big Bear zaczyna się okolo 11 rano będzie na nieprzewidziane wypadki. Ta następna, od 15, przez dwie godziny będzie Gienadija, a ta od 17, dla Gasijewa. Da się zrobić.

Może czasowo, ale nie wyobrażam sobie tych kolejnych po sobie sesji, kiedy na rękawice będziesz przyjmował ciosy dwójki z najmocniej bijących pięściarzy w swoich kategoriach wagowych.
Ja to kocham, żartujesz? Każdy trener na świecie by marzył mieć u siebie dwóch takich jak Murat i GGG. Zapominasz o bólu. Chłopaki wygrywają walkę za walką, jesteś tego jakąś częścią - to najlepszy środek przeciwbólowy. To rodzina. GGG przychodzi na sparingi Murata, motywuje go, popycha go do jeszcze cięższej pracy, Murat robi to samo z Gołowkinem.

Pamiętam kiedy siedzieliśmy we trójkę w moskiewskiej szatni i czekaliśmy na Murata, który w wieku 23 lat zdobył tytuł mistrza świata pokonując, na jego własnym ringu, Lebiediewa. Byłeś zadowolony, ale powiedziałeś do GGG: "musisz z nim pogadać, że jak masz kogoś na deskach, to kończysz". Gienadij: "Wiadomo!". Była taka rozmowa?
Nie tylko o tym. GGG jest mentorem dla każdego, który u mnie trenuje. Nie tylko jak kończyć, ale także jak zachowywać się w ringu, jak kontrolować walkę, wiedzieć co zrobić w określonym momencie. Dla mnie najważniejsze jest to, że Murat ma tylko 23 lata, i że ciągle chce się uczyć, choć jest mistrzem świata. Tego tematu nie ma zresztą u mnie nigdy. Pasy zostają w domu. Aż strach się bać jak dobry może być w przyszłości Gasijew. Doświadczenie z walki z Lebiediewem już teraz procentuje na treningach. On pamięta, że nie wykorzystał szansy, żeby skonczyć walkę z Lebiediewem nokautem, wie teraz, że taki moment trzeba wykorzystać przeciwko Diablo. Bardzo dużą uwagę będziemy poświęcać rozkładaniu sił na każdą minutę każdej rundy. Każda z nich ma być inna, ale każda na max. Pamiętasz, że przed walką z Lebiediewem mieliśmy problem ze sparingpartnerami. Nikt nie chciał z nim się bić, ludzie znikali z sali po dwóch dniach. Teraz mam jeszcze większy budżet, więc będę miał kogo zechcę. Kilku jest już u mnie na sali.

Według bukmacherów, jest to najłatwiejsza do wytypowania walka ćwierćfinałów turnieju junior ciężkich.
Nie zwracam na to uwagi. Nawet o tym nie wiedziałem. Ja wiem, że mam 23-letniego chlopaka, który wyjdzie naprzeciwko wieloletniego mistrza świata. Pamiętasz Super Six? Pamiętasz tego chłopaka z 20 walkami, bez żadnych wielkich zwycięstw, który pojechał na turniej i go wygrał? Nazywał się Andre Ward, przed turniejem nikt nie brał go poważnie. Turnieje rządzą się własnymi prawami, nigdy nie wiesz, co się zdarzy. A w tym Super Series jedna przegrana wysyła ciebie do domu. Nie ma drugiej szansy - masz słabszy dzień, do widzenia. Do tego dochodzi fakt, że nie ma odpoczynku, łatwiejszych rywali, żeby odetchnąć. Odwrotnie - przynajmniej w teorii, każdy następny przeciwnik jest trudniejszy. Zawsze czekałem na taki turniej w junior ciężkiej.

Wracając do Diablo. Kiedy ostatni raz rozmawialiśmy, byłeś zaskoczony, że Włodarczyk potrzebował niejednogłośnej decyzji, żeby wygrać z Noelem Gevorem.
Jestem przekonany, że Włodarczyk zlekceważył Gevora, miał problem dać z siebie 100 procent, przeciwko komuś z kim wiedział, że wygra. Nie wierzę w to, że zobaczymy go w ringu takiego samego przeciwko Muratowi. Mam też szacunek dla trenera Łapina, który przez tak długi czas potrafi utrzymać Diablo na tak wysokim poziomie. To bardzo trudne, bo zmęczenie materiału następuje z obu stron. Włodarczyk wie, kogo będzie miał przed sobą, wie, że musi być bardzo dobry żeby wygrać z Muratem. Tak podchodzi do walki z Diablo Gasijew - nie ma nawet rozmów na temat walki ze zwycięzcą pojedynku Dorticos kontra Kudriaszow. Przy okazji - świetna walka, będzie leciała bomba za bombą. To turniej, który może wygrać naprawdę każdy.

Pytanie czysto trenerskie: jak przygotować pięściarza do trzech kolejnych walk w ciągu sześciu miesięcy, kiedy żadnej z nich nie da się treningowo "odpuścić"?
Chyba będę miał najmniejszy problem, bo mój chłopak ma 23 lata i tyle energii, że może walczyć co dwa tygodnie. Ale nie wolno nikogo „spalić” w sali treningowej, to będzie bardzo delikatny balans - co można, czego nie. Po walkach spodziewam się przerwy nie dłuższej niż tydzień, 10 dni. Później powrót na trening i dodawanie do tego, czego Murat nauczył się podczas walki, myśląc o następnym rywalu. Oczywiście zakładając, że Murat wygra z Włodarczykiem...

Add a comment

Mike Perez (22-2-1, 14 KO), który w ostatniej chwili dostał się do turnieju World Boxing Super Series, nie ukrywa, że niewiele wie o swoim ćwierćfinałowym rywalu mistrzu WBC wagi junior ciężkiej Mairisie Briedisie (22-0, 18 KO). Kubańczyk, rywalizujący wcześniej w kategorii ciężkiej, jest jednak pewny swojego zwycięstwa. 

- Muszę po powrocie do domu przyjrzeć się bliżej Briedisowi. Wiem, że swój pas zdobył niedawno i pokonał Marco Hucka - powiedział "The Rebel" tuż po drafcie WBSS. - Jego walka z Huckiem leciała w telewizji, gdy wróciłem kiedyś z biegania i bawiłem się z psem w kuchni. Wiem, że wygrał, ale ciężko mi go ocenić, bo to była brudna walka. Muszę sprawdzić, co on potrafi.

- Ten turniej to jest dla mnie wielka szansa, nigdy nie sądziłem, że trafi mi się coś takiego. Mogę zostać bezdyskusyjnym mistrzem świata i zostanę nim! To moja ostatnia szansa i nikt mi jej nie odbierze! - zapowiedział Perez, dodając, że przejmuje się faktem, iż bukmacherzy skazują go na porażkę. 

- Myślę, że jestem lepszą inwestycją niż pozostali. Jak tylko wygram swoją pierwszą walkę, kursy się zmienią - stwierdził Kubańczyk, za którego końcowy triumf w WBSS zakłady przyjmowane są przy przeliczniku 17,00. Niżej stoją akcje tylko Krzysztofa Włodarczyka i Marco Hucka.

Add a comment

Mistrz WBO Oleksandr Usyk (12-0, 10 KO) przyznał w rozmowie z ukraińskimi mediami, że decyzję o wyborze Marco Hucka (40-4-1, 27 KO) na swojego ćwierćfinałowego oponenta w World Boxing Super Series podjął m.in. po konsultacji z kibicami. 

- Dlaczego Huck? W ciągu ostatnich dwóch dni pytałem fanów, z kim miałbym boksować - był Kudriaszow, Perez i Huck. Na Hucka oddano 67 procent głosów, był liderem. Przed ceremonią też pytałem ludzi i wszyscy mówili "Huck". Poza tym chciałem się z nim zmierzyć. On jest taki arogancki, groźny i narwany, będzie naprawdę ciekawie! - powiedział Ukrainiec.

Zwycięzca walki Usyk - Huck w półfinale turnieju WBSS zmierzy się z lepszym z pary Mairis Briedis (22-0, 18 KO) - Mike Perez (22-2-1, 14 KO).

Add a comment

Richard Schaefer, człowiek, który w wielkim boksie pojawił się startując z pozycji szwajcarskiego bankiera, może być z siebie dumny. Kiedy odchodził w wojennej atmosferze z pozycji szefa Golden Boy Promotions, pomagając złożyć ekipę pięściarzy Al’owi Haymonowi, nikt nie wiedział, jaka będzie jego przyszłość. Biznesowe kontakty byłego szefa UBS, największego szwajcarskiego banku, człowieka odpowiedzialnego za kontrolowanie prywatnych kont wartych ponad dwa biliony dolarów, znowu nie zawiodły. Co wiemy, a co nadal pozostaje tajemnicą po losowaniu par World Boxing Super Series, turnieju kontrolowanego przez kolejny pomysł Schaefera, szwajcarską spółkę Comosa AG?

- Comosa AG, właściciel World Boxing Super Series, założona w 2015 roku grupa promocyjna jest szwajcarska, ale głównym udziałowcem jest szwedzka firma MTG - gry online, cyfrowa reklama TV, właściciel stacji radiowych/TV w Skandynawii, a także w Rosji i Ukrainie. Szefem Comosa AG jest Szwajcar Bernhard Burgener (szef giganta branży sportowo/rozrywkowo/filmowej Highlight Communication), a ważną rolę odgrywa Robert Dalmiglio, były szef działu biznesowego potężnej, sprzedającej prawa telewizyjne firmy MP & Silva. W Radzie Nadzorczej Comosa AG zasiada także założyciel Sauerland Promotions - Wilfried Sauerland, reprezentowany przez syna, Kalle Sauerlanda.

- Dla World Boxing Super Series niezmiernie ważny - o czym w wywiadach mówił Schaefer - jest kontrakt z amerykańską stacją telewizyjną. W turnieju jest tylko jeden zawodnik USA (Robert Brant, super średnia), ale amerykańska Warriors Boxing promuje lub współpromuje aż 3 z 8 pięściarzy w turnieju wagi junior ciężkiej: Yuniera Dorticosa, Murata Gasijewa i oczywiście Krzysztofa Włodarczyka. Dodając "pierwszego rezerwowego", Krzysztofa Głowackiego, Warriors Boxing ma w Super Series aż czterech pięściarzy. Kto w Ameryce pokaże turniej? Warriors Boxing oraz Schaefer są kojarzeni w USA z managerem Al’em Haymonem, co sugerowałoby największe szanse Showtime. Oleksandr Usyk ma kontrakt z też zainteresowanym przekazem HBO. W grze jest także trzeci gracz - ESPN.

- Najwięcej niewiadomych dotyczy na razie rzeczy w pięściarstwie najważniejszej – gdzie i kiedy. Wiemy, że początek „ma być we wrześniu”... ale to bardzo niewiele. Co ma na przykład powiedzieć Abel Sanchez, trener Murata Gassijewa, rywala "Diablo" Włodarczyka swojemu pięściarzowi, skoro wiadomo, że do 16 września będzie zajęty? I to bardzo, bo przecież stoi w narożniku Gienadija Gołowkina, którego przygotowuje na najważniejszą w tym roku walkę - z Canelo Alvarezem w Las Vegas? W podobnej sytuacji jest wielu innych trenerów, którzy oprócz pięściarzy walczących w Super Series, opiekują się także innymi zawodnikami. Jak na przykład Fiodor Łapin. Nie zazdroszczę Fiodorowi sytuacji, bo z jednej strony jest odpowiedzialny za Diablo, a z drugiej musi utrzymywać w ciagłej gotowości bojowej Główkę. Bo telefon o kontuzji jednego z ośmiu może zadzwonić w każdej chwili...

Add a comment

Aleksiej Wasiliew, menadżer mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej Murata Gasijewa (24-0, 17 KO), potwierdził, że do walki jego zawodnika z Krzysztofem Włodarczykiem dojdzie na przełomie września i października. Opiekun Rosjanina zaznaczył jednak, że wbrew wcześniejszym informacjom, nie ma jeszcze pewności, iż pojedynek odbędzie się za Oceanem. 

- Być może walka zostanie rozegrana w jednym z miast w USA, ale póki co jest za wcześnie, aby o tym mówić. To tylko jedna z opcji, są też inne możliwe warianty jak na przykład Rosja albo Polska - stwierdził Wasiliew, dodając: - wszystko powinno się wyjaśnić w przeciągu dwóch tygodni. 

Starcie Gasijewa z Włodarczykiem będzie ćwierćfinałowym bojem prestiżowego turnieju World Boxing Super Series. Jego zwycięzca w półfinale spotka się z lepszym z pary Yunier Dorticos (21-0, 20 KO) - Dimitrij Kudriaszow (21-1, 21 KO).

Add a comment

Po wczorajszym drafcie przed World Boxing Super Series i ogłoszeniu drabinki turniejowej bukmacherzy wyraźnie skorygowali kursy na końcowe zwycięstwo w zawodach poszczególnych pięściarzy.

Faworytem pozostał jednak Oleksandr Usyk (12-0, 10 KO), który w ćwierćfinale spotka się z Marco Huckiem (40-4-1, 27 KO). Niemiec po tym, jak okazało się, że przyjdzie mu zmierzyć się już na początku rywalizacji z niepokonanym Ukraińcem, w notowaniach bukmacherów spadł na sam dół tabeli. Jedno oczko wyżej od Hucka plasuje się Krzysztof Włodarczyk (53-3-1, 37 KO), który w ćwierćfinałowym boju będzie miał za przeciwnika Murata Gasijewa (24-0, 17 KO).

Wszystkie kursy na turniej WBSS: Oleksandr Usyk - 1,73, Murat Gasijew - 4,33, Mairis Briedis - 6,5, Yunier Dorticos - 11,00, Dimitrij Kudriaszow - 17,00, Mike Perez - 26,00, Krzysztof Włodarczyk - 51,00, Marco Huck - 67,00.

Add a comment

Mistrz świata IBF wagi junior ciężkiej Murat Gasijew (24-0, 17 KO) przekonuje, że docenia klasę Krzysztofa Włodarczyka (53-3-1, 37 KO), z którym przyjdzie mu się spotkać w pierwszej turze turnieju World Boxing Super Series. 

- Nie ma w tym turnieju przypadkowych rywali. Włodarczyk to bardzo doświadczony pięściarz, były mistrz świata i obowiązkowy challenger do pasa IBF. Jestem jednak pewny swojej siły i przekonany o zwycięstwie, to będzie świetna walka! - zapowiedział Rosjanin w rozmowie z agencją Tass.

Zapytany o to, czy tak jak większość swoich dotychczasowych walk starcie z "Diablo" także zamierza rozstrzygnąć przez nokaut Gasijew odparł: - Niech inni typują wyniki, specjalistów rozumiejących boks nie brakuje.

Zdaniem bukmacherów Murat Gasijew ma zdecydowanie większe szanse na triumf w WBSS niż Krzysztof Włodarczyk. Kurs na Rosjanina wynosi 6.0, na Polaka - aż 26.00.

Add a comment

Andriej Riabiński, promotor Dmitrija Kudriaszowa (21-1, 21 KO), jest zadowolony z faktu, że jego podopieczny w pierwszej walce w World Boxing Super Series zmierzy się z mistrzem WBA Yunierem Dorticosem (21-0, 20 KO). - W tym turnieju są tylko poważni zawodnicy, więc nie ma co mówić o jakimkolwiek szczęściu. Powiem tak: Kubańczyk Dorticos to dobra opcja dla Dimy - stwierdził szef grupy Mir Boksa. 

- Podoba mi się to, że jeśli Dima zwycięży, to spotka się z lepszym z pary Murat Gasijew - Krzysztof Włodarczyk. To moim zdaniem świetna opcja i optymalna droga dla Dimy. Jestem szczęśliwy - dodał Andriej Riabińśki.

Pojedynki serii ćwierćfinałowej World Boxing Super Series zaplanowane są na jesień 2017 roku. Na razie nie wiadomo, kto będzie gospodarzem poszczególnym walk.

Add a comment

Wczoraj w Monaco odbyła się ceremonia draftu przed startującym jesienią turniejem World Boxing Super Series w kategorii junior ciężkiej. Poniżej zdjęcia i pierwsze komentarze zawodników po ogłoszeniu par ćwierćfinałowych.

Oleksandr Usyk (mistrz WBO): Wziąłęm tę walkę dla fanów.
Marco Huck: O takim rywalu marzyłem. Ludzie mówią, że jest naprawdę dobry, to mistrz świata i mistrz olimpijski, ale zobaczymy, gdy stanie ze mną w ringu.

Murat Gasijew (mistrz IBF): Chcę podziękować wszystkim organizatorom tego turnieju. Jestem szczęśliwy, że mogę tu być. Walczę z Krzysztofem Włodarczykiem, bo to pretendent [IBF] numer jeden. To twardy zawodnik i myślę, że damy kibicom świetną walkę.
Krzysztof Włodarczyk: Jestem bardzo szczęśliwy, bo Gasijew to dobry zawodnik i twardy facet. Damy dobrą walkę.

Mairis Briedis (mistrz WBC): To wspaniały zawodnik z Kuby. Przychodzi z wagi ciężkiej i da mi trudny pojedynek.
Mike Perez: Przede mną wielkie wyzwanie. On jest mistrzem świata, nie mogę się doczekać. To będzie mój pierwszy pas. Czekam na walkę.

Yunier Dorticos (mistrz WBA): To będzie świetna walka, coś co naprawdę zainteresuje kibiców.
Dimitrij Kudriaszow: Cieszę się z takiego przeciwnika. To będzie dobry pojedynek.

Add a comment