Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

20 stycznia na gali w Nowym Jorku niepokonany na zawodowych ringach Adam Kownacki (16-0, 13 KO) zmierzy się z Gruzinem Iago Kiladze (21-1, 18 KO). Przed zbliżającym się starciem obaj pięściarze są bardzo pewni siebie.

- Czuję się świetnie, mam za sobą znakomite treningi - zdradza Kiladze, który ćwiczy aktualnie pod okiem znakomitego Freddiego Roacha. - Sparowałem ostatnio z Muratem Gasijewem, to było dla mnie cenne doświadczenie. Wierzę, że znokautuję Kownackiego, ale jeśli będę musiał przeboksować cały dystans, jestem gotów i na to. Uważam, że jestem lepszym pięściarzem i udowodnię to w ringu!

- Ten pojedynek będzie dla mnie kolejnym krokiem do mistrzostwa - zapowiada Kownacki. - Wiem, że muszę ciężko pracować i budować dalej to, co zdobyłem, pokonując Szpilkę. Z tego co widziałem, Kiladze jest bardzo ruchliwy, więc będę musiał dobrze skracać ring. Czegokolwiek on by jednak nie zrobił, ja będę na to gotów!

- Mój cel to zostać najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej na świecie. Chcę nadchodzący rok zakończyć jako mistrz. Pierwszym krokiem w tym kierunku będzie walka z Kiladze i traktuję ją bardzo poważnie. Nie mogę go zlekceważyć, to trudny oponent, który uczyni mnie lepszym zawodnikiem - mówi "Babyface".