Wygląda na to, że sytuacja Dilliana Whyte'a (29-3, 19 KO) związana z jego dopingową wpadką jest bardzo poważna i Brytyjczykowi niełatwo będzie dowieść swojej niewinności.
Jak zdradził na Twiterze Dan Rafael, Whyte przed planowaną na 12 sierpnia a ostatecznie odwołaną walką z Anthonym Joshuą (25-3, 22 KO) "wiele razy" oblał testy VADA.
Na razie nie ma informacji, jaki zakazany środek wykryto u "The Body Snatchera". Pod znakiem zapytania stoi też kwestia sobotniego występu Joshuy i całej londyńskiej gali.