Eddie Hearn zdradził, że coraz poważniej myśli o organizacji walki pomiędzy Anthonym Joshuą (26-3, 23 KO) i Francisem Ngannou (0-1). Taki pojedynek mógłby odbyć się w pierwszej połowie przyszłego roku.

- Wiem, że Ngannou chodzi teraz z głową w chmurach, ale jestem przekonany, że dla Joshuy to byłaby łatwa walka. Joshua sprowadzi Ngannou na ziemię - przekonuje szef Matchroom Boxing.

- Organizacja takiej walki na terenie Afryki to byłoby coś niesamowitego. To Rumble in the Jungle II i jedno z największych wydarzeń w historii zawodowego boksu - dodaje brytyjski promotor.

Joshua ostatni raz boksował w sierpniu, wygrywając przed czasem z Robertem Heleniusem. Hearn nie wyklucza, że dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej wróci na ring 23 grudnia, jednak plany dotyczące jego kolejnych startów zostaną sprecyzowane dopiero w najbliższych dniach.