Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

"Niebawem pojawi się wielki news. Musiałem udać się do Londynu na pilne spotkanie odnośnie wielkiej walki, która wkrótce zostanie ogłoszona, nie uwierzycie, z kim!!!" - napisał w sobotę na Twitterze czempion WBO i WBA wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) i błyskawicznie wywołał w mediach lawinę spekulacji odnośnie swojej sportowej przyszłości.

Portale bokserskie z całego świata wpis Brytyjczyka odebrały jako wskazówkę, że chce on wycofać się z rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), do którego zobowiązał się w kontrakcie na pojedynek z Ukraińcem rozegrany w listopadzie ubiegłego roku. 

Ukraiński serwis sport.ua sugeruje, że część ekipy Fury'ego obawia się drugiego spotkania z Kliczką i gotowa jest nawet zapłacić ustaloną oficjalnie karę za niewywiązanie się z kontraktu. Według informacji portalu kara ta może sięgnąć nawet 10 milionów euro, co niewątpliwie, nawet biorąc pod uwagę gażę Fury'ego za listopadowy pojedynek, byłoby dla Wyspiarza ogromnym ciosem finansowym. 

Pierwsza walka Tysona Fury'ego z Władimirem Kliczką zakończyła się jednogłośnym zwycięstwem punktowym Brytyjczyka. Kliczko przegrał po raz pierwszy od ponad 11 lat.