Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Andre WardMistrz świata federacji WBA Andre Ward (22-0, 13 KO) zaprzeczył doniesieniem, jakoby za wszelką cenę chciał uniknąć pojedynku z Andre Dirrellem (19-1, 13 KO) w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej turnieju "Super Six". Dirrell ostatecznie wycofał się z rywalizacji z powodu kontuzji i do jego starcia z Wardem w najbliższym czasie na pewno nie dojdzie.

- Czytałem te informacje i nie wiedziałem co o tym myśleć. Ludzie mówili, że szukamy możliwości, by nie wychodzić przeciwko sobie do ringu. Szczerze mówiąc, to organizacją walk zajmuje się mój promotor. Ja tylko wychodzę do ringu i nie wiem co się działo na zapleczu przez ostatnie miesiące. Ja czekam na informacje na kiedy mam się przygotować i robię to. Z Dirrellem nie rozmawiałem od czerwca, kiedy spotkaliśmy się na mojej gali. Nie jesteśmy tak bliskimi przyjaciółmi jak niektórzy sugerują - twierdzi Ward, który przy okazji zapewnia, że cały czas pozostaje w treningu.

- Nie mam okresów kiedy nic nie robię. Nawet jak nie szykuję się do walki to trenuję lekko niemal codziennie. Nawet jeśli mam dzień wolny to chodzę po moim domu myśląc o sporcie, myślę o tym jak walczyć z cieniem, z której strony zaatakować konkretnego rywala, cały czas mam boks w głowie. Obecnie nie jestem w dobrej formie, ale do walki pozostało dużo czasu. Na 27 listopada będę przygotowany tak jak należy - mówi Ward.

Amerykanin w trzeciej kolejce fazy grupowej "Super Six" zmierzy się najprawdopodobniej z Sakio Biką.

Add a comment

Ray AustinZnany polskim kibicom z wygranej walki z Andrzejem Gołotą Ray Austin (28-4-4, 18 KO) mimo niedawnych zatargów prawnych ze swoim promotorem Donem Kingiem zaboksuje jednak w eliminatorze WBC wagi ciężkiej. Rywalem "Rainmana" w walce, do której dojdzie 17 grudnia, będzie niepokonany na zawodowych ringach kubański mistrz olimpijski z Aten Odlanier Solis (16-0, 12 KO).

Podczas tej samej gali co Austin i Solis (dokładna lokalizacja nie jest jeszcze znana) swojego pasa IBF wagi półciężkiej bronił będzie Tavoris Cloud (21-0, 18 KO).

Add a comment

Kliczko BriggsHerman Caicedo - trener pretendenta do tytułu WBC wagi ciężkiej Shannona Briggsa (51-5-1, 45 KO) - twierdzi, że nie bierze w ogóle pod uwagę ewentualnej porażki swojego podopiecznego w sobotniej walce z aktualnym czempionem Witalijem Kliczko (40-2, 38 KO).

- Przyjdźcie na stadion, by zobaczyć, jak po raz trzeci zdobywamy mistrzostwo  - zachęca Caicedo, wliczając najparwdopodobniej do dorobku Briggsa także tytuł "linearny" zdobyty w potyczce z Georgem Foremanem. - Na waszych oczach napisana zostanie historia.

Video. Kliczko i Briggs twarzą w twarz >>
Video. Briggs: "Znokautuję obu Kliczków jednego wieczoru" >>

- Chciałbym podziękować panu Kliczce za to, że odważył się zmierzyć z Shannonem i dać nam tę szansę. Nie potrafię sobie wyobrazić, w jaki sposób Kliczko mógłby tę walkę wygrać. Mamy za sobą bardzo drobiazgowe przygotowania - dodaje trener amerykańskiej "Armaty".

Add a comment

Czytaj więcej...

Wielbiciele nieco zmurszałej ostatnimi czasy wagi ciężkiej, powinni z zadowoleniem przyjąć wiadomość, iż już 30 października podczas gali w Rostocku dojdzie do ciekawie zapowiadającej się walki pomiędzy jednym z najciekawszych dziś prospektów królewskiej kategorii, Kubratem Pulevem (8-0, 5 KO) a Amerykaninem Dominickiem Guinnem (33-6-1, 22 KO).

Utytułowany na ringach amatorskich Bułgar od początku swojej profesjonalnej kariery zaskakuje dosyć odważnym doborem rywali. Ostatnimi czasy kilkukrotnie przekładano z różnych powodów jego pojedynek z Ukraińcem Olegiem Płatowem i należy mieć tylko nadzieje, iż tym razem, walka z innym bardzo wymagającym na tym etapie zawodnikiem, jakim niewątpliwe będzie Guinn, dojdzie ostatecznie do skutku.

Add a comment

Kliczko BriggsFritz Sdunek - trener czempiona WBC wagi ciężkiej Witalija Kliczki (40-2, 38 KO) z respektem podchodzi do rywala swojego podopiecznego - Shannona Briggsa (51-5-1, 45 KO) - jednak nie ukrywa, że w sobotni wieczór liczył będzie na wygraną przez nokaut.

- Wiemy,  że Briggs podchodzi do tej walki poważnie, ale to nas nie przeraża - mówi Sdunek. - Mieliśmy znakomitych springpartnerów i ciężko trenowaliśmy przed tą walką. Obejrzeliśmy kilka nagrań z pojedynkami Briggsa i wiemy, że pierwsze rundy mogą być nerwowe.

Video. Kliczko i Briggs twarzą w twarz >>
Video. Briggs: "Znokautuję obu Kliczków jednego wieczoru" >>

- Jesteśmy co prawda gotowi na dwanaście runda, ale pytanie brzmi, czy Shannon jest gotowy na tempo, które narzuci mu Witalij. Jestem przekonany, że zejdziemy z ringu jako zwycięzcy. To może skończyć się przed czasem, mimo że mój zawodnik nie bije tak mocno jak Briggs. Mimo wszystko Witalij ma czym uderzyć i nokaut jest prawdopodobny - kończy szkoleniowiec "Dr Żelaznej Pięści".

Add a comment

Czytaj więcej...

Derek ChisoraNiespodziewany pretendent do mistrzowskich pasów federacji WBO i IBF wagi ciężkiej Derek Chisora (14-0, 9 KO), zapowiada wygraną nad Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO). Do starcia tych pięściarzy dojdzie 11 grudnia w Mannheim. Anglik do tej pory mógł się pochwalić jedynie wywalczeniem pasów Wspólnoty Brytyjskiej, ale zapewnia, że jego umiejętności są wystarczające do pokonania Ukraińca.

- Wiedziałem, że moja druga wygrana nad Samem Sextonem wywinduje mnie sporo w rankingach, ale czegoś takiego się nie spodziewałem. Ta szansa jest niewiarygodna. Większość osób myśli, że mam takie same szanse na wygranie z Kliczko jak kula śniegowa na przetrwanie w piekle, ale nie przejmuję się tym. Walczyłem przeciwko innym przez całe życie i jestem gotowy na kolejną wojnę. Pokonam Kliczkę, to będzie moja noc, na koniec tego roku wszyscy będą wiedzieli kim jest Derek Chisora - mówi pięściarz urodzony w Zimbabwe.

Add a comment

Jean Marc MormeckJak informują nieoficjalne źródła, kolejnym rywalem byłego mistrza świata wagi junior ciężkiej Jeana Marca Mormecka (35-4, 22 KO) będzie były czempion "królewskiej" dywizji Hasim Rahman (49-7-2, 40 KO). Do walki ma dojść 2 grudnia na terenie Francji.

Dla Mormecka byłby to trzeci pojedynek od czasu powrotu na ring przejścia do wagi ciężkiej. Niedawno Francuz odrzucił ofertę skrzyżowania rękawic z Władimirem Kliczko. Pięściarz znad Sekwany pozostaje jednak otwarty na potyczkę z Ukraińcem w połowie przyszłego roku.

Add a comment

Do ciekawej sytuacji doszło podczas wczorajszej konferencji prasowej w Hamburgu poświęconej sobotniej walce o pas WBC wagi ciężkiej pomiędzy Shannonem Briggsem (51-5-1, 45 KO) i Witalijem Kliczko (40-2, 38 KO), gdy amerykański challenger w geście protestu wobec wcześniejszych uwag Ukraińca na temat astmy, z którą od lat się zmaga, postanowił wraz ze swoim teamem opuścić salę. Wzywany przez Kliczkę do powrotu Briggs wypalił: "Powiedz swojemu bratu [Władimirowi], by też przyniósł w sobotę rękawice. Pokonam was obu, tego samego wieczora!". Po kilku chwilach "The Cannon" jednak na konferencję prasową powrócił...

http://www.youtube.com/watch?v=u8DuklY7-KI

Add a comment

Władimir KliczkoWczoraj wieczorem obozy mistrza świata WBO i IBF wagi ciężkiej Władimira Kliczki (55-3, 49 KO) oraz Dereka Chisory (14-0, 9 KO) ustaliły finałowe warunki kontraktu na pojedynek obu pięściarzy, który odbędzie się 11 grudnia. Walka będzie główną atrakcją wieczoru gali organizowanej w niemieckim Mannheim.

Tym razem pojedynek Ukraińca nie zostanie wystawiony na stadionie piłkarskim, a w nowoczesnej wielofunkcyjnej sali SAP Arena, mogącej pomieścić 15 tysięcy widzów. Młodszy z braci Kliczko ostatni raz miał okazję tam wystąpić w grudniu 2008 roku nokautując w siódmej rundzie Hasima Rahmana, który kilka tygodni przed walką zastąpił kontuzjowanego Aleksandra Powietkina.

Add a comment

Ledwie pięć dni pozostało do bardzo interesująco zapowiadającego się pojedynku pomiędzy Shannonem Briggsem (51-5-1, 45 KO) a Witalijem Kliczko (40-2, 38 KO), którego stawką będzie tytuł WBC kategorii ciężkiej. Starszy z braci Kliczko tym razem odniósł się do bijących pewnością siebie wypowiedzi swojego najbliższego oponenta oraz zapewnił, iż pokaże wszystko, co najlepiej potrafi:

- Nie jest łatwo znaleźć odpowiednie wyzwanie dla mnie bądź dla mojego brata. Shannon zaakceptował naszą ofertę  i jestem mu za to wdzięczny. Jednak gdy słyszę, jak on mówi, że wyśle mnie na sportową emeryturę, wywołuje to we mnie śmiech. Jestem gotowy na to, by potwierdzić, iż zasługuje na tytuł WBC posiadany w przeszłości przez takie sławy jak Mike Tyson, Lewis czy Muhammad Ali - powiedział 39-letni Ukrainiec.

Add a comment

Haye HarrisonDla wielu fanów pięściarstwa, zaplanowany na 13 listopada pojedynek pomiędzy Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO) oraz Davidem Haye'm (24-1, 22 KO) ze względu na klasę tego pierwszego, nigdy nie powinien się odbyć. Pomimo tego, iż  w powszechnej opinii Harrison skazywany jest na porażkę, znajdą się i tacy, według których Harrison już niedługo zostanie nowym czempionem federacji WBA w wadze ciężkiej:

- Widziałem i znam zarówno Audley'a Harrisona, jak Davida Haye'a, jeżeli miałbym na któregoś z nich postawić moje pieniądze, byłby to Harrison. On bardziej chce tego tytułu. Wydaje mi się, że Haye już w ogóle nie ma motywacji do kontynuowania kariery - powiedział 27-letni Dereck Chisora (14-0, 9 KO), który najprawdopodobniej zmierzy się z najlepszym obecnie ciężkim na świecie, Władimirem Kliczko.

- W przeciągu ostatnich dziesięciu lat głównym celem Audleya było zdobycie pasa mistrzowskiego. W końcu Harrison dostał tą szansę, za rywala mając Davida Haye'a.  Audley bije bardzo mocno z lewej ręki, co udowodnił w Prizefighterze, potrafi też trafić, a gdy on już trafi, to możesz już się nie podnieść - dodał ostatni pogromca Harrisona na zawodowym ringu, Martin Rogan (12-2, 6 KO).

Add a comment