Wobec odwołania planowanej na 17 lutego walki Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO) z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) gotowość do skrzyżowania rękawic z Ukraińcem wyraził na Twitterze Łukasz Różański (15-0, 14 KO).

- Ja także mam zielony pas i jestem gotów! - napisał polski czempion WBC kategorii bridger, oznaczając w swoim poście oprócz Usyka federację WBC i Turki Alalskikha.

Na tę chwilę najbardziej realne jest jednak, że Oleksandr Usyk w swoim kolejnym pojedynku przystąpi do obowiązkowej obrony tytuły IBF z Filipem Hrgovicem (17-0, 14 KO) lub, ryzykując utratę trofeum International Boxing Federation, zaczeka na zdrowego Tysona Fury'ego.