Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Proksa Sylvester

Pod dużym wrażeniem sobotniego występu Grzegorza Proksy (26-0, 19 KO) w zwycięskiej walce o pas EBU wagi średniej przeciw Sebastianowi Sylvestrowi (34-5-1, 26 KO) był promotor Andrzej Wasilewski.

- Powiem panu szczerze, że jestem tą walką zachwycony. Niestety, ten tytuł aktualnie nie jest aż tak bardzo prestiżowy. Wydaje mi się jednak, że bardziej prestiżowe w tej walce było nazwisko. Sebastian Sylvester to jest wyrobione nazwisko w boksie. Może z przyczyn nie do końca zrozumiałych, bo był "hodowany" przez Niemców, ale sięgnął po tytuł mistrza świata. Sylvester to taki trochę wytwór niemieckiej "hodowli" i dlatego tym bardziej się cieszyliśmy ze zwycięstwa Grześka. Pomimo całej sympatii dla organizatorów z grupy Sauerlanda, cieszyliśmy się ogromnie - przyznał w rozmowie z wp.pl szef grupy 12 round KnockOut Promotions obecny w sobotę w Neubrandenburgu.

Zdaniem Wasilewskiego w zasięgu "Super G" są już tytułu mistrzowskie najważniejszych federacji.- W Polsce jest kilku zawodników, którzy za chwilkę będą o tytuł mistrza świata boksować. Jest bardziej kwestia, czy promotorzy wybiorą dobry moment, na dobrych warunkach, a nie, czy to w ogóle się wydarzy. W przypadku Grześka siła sprawcza będzie leżała po stronie Krzysztofa Zbarskiego, bo to on jest jego promotorem o początku. Będzie się musiał zastanowić, czy Grzegorz stoczy dwie walki w obronie tytułu i dopiero postara się o walkę o mistrzostwo świata, czy od razu będzie polował na mistrzostwo świata - stwierdził promotor między innymi Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka, Pawła Kołodzieja i Damiana Jonaka.