Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Siergiej Wasiliew, trener mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej Grigorija Drozda (39-1, 27 KO), nie kryje rozczarowania okolicznościami, w jakich dowiedział się o tym, że Łukasz Janik (28-2, 15 KO) zastąpi w piątek w roli rywala jego podopiecznego chorego Krzysztofa Włodarczyka. - Całe przygotowania były pod Włodarczyka, szukaliśmy sparingpartnerów podobnych stylem do niego - mówi rozżalony szkoleniowiec "Krasawczika".

- Czułem, że do tej walki nie dojdzie, to był ich sposób na uniknięcie pojedynku. Tylko mogli nam o tym powiedzieć wcześniej, a nie dziesięć dni przed walką, postąpić po męsku, ale zrobili inaczej - skarży się Wasiliew, dodając jednak: - Jesteśmy gotowi i jestem pewien, że zwyciężymy.

Co ciekawe, trener Drozda jest błędnie przekonany, że Janik będzie trzecim oponentem "Pięknisia", który współpracuje z Fiodorem Łapinem. - Trener Janika Łapin uczestniczył też w przygotowaniach Mateusza Masternaka. Będziemy więc walczyć, aż zabraknie w Polsce pięściarzy - kończy nieco złośliwie Wasiliew.