Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W sobotę Maciej Sulęcki (28-1, 11 KO) rozpocznie w Dzierżoniowie przygotowania do walki o mistrzostwo świata WBO wagi średniej z Demetriusem Andrade (27-0, 17 KO). W mediach pojawiła się informacja, że do tego pojedynku dojdzie 8 czerwca w USA, jednak data nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.

- Ten tydzień spędzę jeszcze w Warszawie, ale w weekend przenoszę się do Dzierżoniowa i rozpoczynam obóz. Myślałem, że będę miał jeszcze tydzień odpoczynku, ale nie ma co narzekać. Jestem w gazie po poprzedniej walce, dobrze się czuje i ruszamy z przygotowaniami - mówi Sulęcki.

- Nie mamy jeszcze potwierdzonej daty walki. Czytałem, że to może być 8 czerwca, ale Eddie Hearn, który jest teraz jednym z moich promotorów, jeszcze nie odzywał się w tej sprawie. Rozpoczynamy treningi, jakby faktycznie walka miała się odbyć 8 czerwca. Część przygotowań na pewno spędzę w USA, sparingi z Amerykanami to zupełnie co innego, niż pięściarze z Europy. Utwierdziłem się w tym po raz kolejny przy poprzednich przygotowaniach - przekonuje pięściarz z Warszawy.

Dla Sulęckiego będzie to drugi okres przygotowawczy, w którym będzie pracował z trenerem Piotrem Wilczewskim. Polak po raz pierwszy w karierze stanie przed szansą na zdobycie mistrzowskiego tytułu.

Galę w USA pokaże platforma DAZN. Sulęcki ostatni raz boksował w marcu. Pięściarz grupy KnockOut Promotions wygrał jednogłośnie na punkty z dwukrotnym pretendentem do pasa mistrza świata Gabrielem Rosado.