Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) przy okazji czwartkowej konferencji prasowej przed walką z Danielem Dubois (19-1, 18 KO) znów wielokrotnie pytany był o unifikacyjny pojedynek z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO). Ukrainiec nie krył, że bardzo zależy mu na konfrontacji z "Królem Cyganów", która wyłoniłaby bezdyskusyjnego mistrza kategorii ciężkiej.

- Fury moich myśli nie zaprząta, ale chciałbym z nim się spotkać w ringu. Nie obchodzi mnie nawet już jego pas. Mi jest potrzebna walka z Furym, pas WBC będzie tylko dodatkową motywacją. Ludzie muszą zobaczyć naszą walkę, musimy się zmierzyć - oświadczył Usyk. 

Czempion federacji WBA, WBO i IBF poproszony o komentarz do pojedynku Fury'ego z Francisem Ngannou stwierdził: - Mógł walczyć ze mną o wszystkie pasy, a wybrał gościa z zerowym doświadczeniem w boksie. Myśle, że ten chciwy brzuszek się mnie boi.