Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


JackiewiczRafał Jackiewicz (42-10-2, 21 KO) po raz kolejny w karierze stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrza Europy w boksie. W sobotę 36-letni Polak skrzyżuje rękawice w Rzymie ze starszym o dwa lata Leonardem Bundu (28-0-2, 9 KO). - Nie obawiam się niczego, choć walczę na jego terenie. To będzie jego jedyny atut - zapowiada Jackiewicz w rozmowie z Eurosport.Onet.pl.

- Jak nastrój przed walką?
Rafał Jackiewicz:
Znakomity. Aż się boję, że jest za dobrze.

- Rozpracowany został już dokładnie Leonard Bundu?
Standard. Nie ma żadnych nowości. Wiem, co mam robić, a czego nie powinienem. Pozostaje tylko pytanie: czy będę w stanie wypełnić wszystkie założenia taktyczne i czy utrzymam koncentrację?

- Po swojej ostatniej walce w Hamburgu był pan niezadowolony. Do tego trochę na kredyt przyznano remis, choć tak naprawdę przegrał pan tamto starcie. Teraz na przychylność sędziów liczyć raczej nie będzie można.
Nie ma się co oszukiwać. Jeżeli nie wygram w sobotę przed czasem, to pewnie przegram. No chyba, że straszliwie zbiłbym rywala, który jest niewygodnym przeciwnikiem. Cały czas idzie do przodu. Ale wolę takich pięściarzy niż tych, którzy ciągle uciekają. Wolę boksować cofając się, niż cały czas ganiać za przeciwnikiem.

- Co jest mocną stroną Bundu?

On cały czas zmienia pozycję. Boksuje z odwrotnej pozycji, a tego nie lubię. Do tego dużo bije. Patrząc na rekord raczej nie wydaje się, żeby miał jakieś bombowe uderzenie. W walce ze mną jego jedynym atutem będzie to, że walczy u siebie.

- Półtora roku temu - po porażce z Kellem Brookiem - wydawało się, że to koniec Rafała Jackiewicza. Pan znowu jednak pokazał, że nie na darmo nosi przydomek "Waleczne Serce".
I dzięki temu znowu otwiera się przede mną wielka szansa. Jeżeli wygram z Bundu, to kolejną walką będzie eliminator z Randallem Baileyem. To będzie starcie o pierwsze miejsce w rankingu. Trudno sobie wyobrazić lepszą sytuację. Jestem dwa kroki od walki o mistrzostwo świata.

- A jest jakaś obawa przed tym niepokonanym zawodnikiem?
Nie obawiam się niczego, bo wiem, że jestem znakomicie przygotowany do tego starcia. Trenowałem naprawdę bardzo ciężko.

Cały wywiad z Rafałem Jackiewiczem na eurosport.onet.pl >>


http://www.youtube.com/watch?v=DRvBqKgBY2A