Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Jan Błachowicz przyznał w rozmowie z Przemysławem Osiakiem z Przeglądu Sportowego, że przed zwycięską walką Dominickiem Reyesem o mistrzowski pas UFC sporo wyniósł ze sparingów z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO).

- Im masz lepszych sparingpartnerów, tym bardziej oni ciągną cię do swojego poziomu. Stajesz się lepszym zawodnikiem - zauważył czempion UFC. - Sparując z Arturem, gdzie wiadomo, że on boksersko nade mną góruje, to ja go gdzieś cały czas doganiam i sam staję się lepszy w tej płaszczyźnie.

- Z Arturem jest fajne, bo się sparuje z nim mądrze. Jak jesteś przed walką, to on cię nie skotuzjuje, nie połamie ci szczęki, ale narzuci ci takie tempo, że cię po prostu bokserkso zajedzie. Ja ogólnie cenię takich sparingpartnerów, nie tylko w boksie, także w MMA - dodał Błachowicz.

Add a comment

Szpilka i Chisora w ringu nie przed godz. 21.45

Prawdopodobnie nie dojdzie ostatecznie do sparingów Artura Szpilki (24-4, 16 KO) z Derekiem Chisorą (32-9, 23 KO). Polak miał pomagać Brytyjczykowi budować formę przed zaplanowaną na 31 października walką z Oleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO).

Powodem zmiany planów jest wprowadzenie 14-dniowej kwarantanny dla Polaków przybywających do Anglii. "Szpila" miał z "Del Boyem" sparować przez trzy tygodnie.

Dla Szpilki, który być może na początku przyszłego roku zmierzy się z Łuakszem Różańskim (13-0, 12 KO), październikowa wyprawa na Wyspy byłaby pierwszą okazją do spotkania się w ringu z Chisorą od czasu przegranej walki w lipcu ubiegłego roku.

Add a comment

- Janek zawsze mi imponował, mega fajny, skromny facet. Cieszę się, bo to pokazuje, że trzeba cały czas wierzyć w swoje - mówi o mistrzowskim triumfie w UFC Jana Błachowicza Artur Szpilka (24-4, 16 KO). "Szpila" opowiada także o planowanych na październik sparingach z Dereckiem Chisorą i komentuje porażkę Roberta Parzęczewskiego i rozstrzygniecie finału turnieju WBSS.

Add a comment

Szpilka i Chisora w ringu nie przed godz. 21.45

Artur Szpilka (24-4, 16 KO) będzie jednym ze sparingpartnerów Derecka Chisory (32-9 23 KO) przed zakontraktowaną na 31 października walką z Oleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO).

"Szpila" zaplanowane na trzy tygodnie sparingowe potyczki z "Del Boyem", które zaproponował menadżer Brytyjczyka David Haye, rozpocznie już za kilka dni.

Dla Szpilki, który być może na początku przyszłego roku zmierzy się z Łuakszem Różańskim (13-0, 12 KO), październikowa wyprawa na Wyspy będzie pierwszą okazją do spotkania się w ringu z Chisorą od czasu przegranej walki w lipcu ubiegłego roku.

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Andrzejem Wasilewskim, w której szef KnockOut Promotions komentuje debiut debiut w barwach jego grupy Mateusza Masternaka (42-5, 28 KO) i mówi o perspektywie walki Łukasza Rózańskiego (13-0, 12 KO) z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO).

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Łukaszem Różańskim (12-0, 11 KO), który dziś w Tarnowie zmierzy się z Ozcanem Cetinkayą (31-20-2, 23 KO). Jeśli niepokonany rzeszowianin zwycięży, być może w kolejnym występie skrzyżuje rękawice z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO).

Add a comment

Andrzej Wasilewski zdradził w magazynie Ring TVP Sport kilka szczegółów dotyczących potencjalnej walki pomiędzy Arturem Szpilką (24-4, 16 KO) i Łukaszem Różańskim (12-0, 11 KO). Pojedynek miałby się odbyć na początku przyszłego roku na gali organizowanej w Rzeszowie.

Walka może być pokazywana w systemie Pay-Per-View. Wkrótce ma dojść do spotkania pomiędzy Wasilewskim, Szpilką, Różańskim oraz Rafałem Kaliszem, który opiekuje się karierą zawodnika z Podkarpacia.

- Moim zdaniem to najciekawsza walka, którą w tym momencie możemy dać kibicom. Pamiętamy o Mariuszu Wachu i Adamie Kownackim, ale ten pojedynek to na pewno będzie rywalizacja na szczycie polskiej wagi ciężkiej - powiedział szef grupy KnockOut Promotions.

- Zamierzam zaproponować obu pięściarzom prosty model biznesowy z partycypowaniem w zyskach z tego wydarzenia. Jeśli wszystkie strony będą zainteresowane, to wydaje się, że osiągniemy porozumienie - dodał Wasilewski.

Różański najbliższy pojedynek stoczy jutro na gali Knockout Boxing Night 13 w Tarnowie. 34-latek skrzyżuje rękawice z Turkiem Ozcanem Cetinkayą (31-20-2, 23 KO) i będzie to jego drugi tegoroczny występ.

Add a comment

Już za kilka miesięcy może dojść do bardzo ciekawie zapowiadającej się walki pomiędzy Łukaszem Różańskim (12-0, 11 KO) oraz byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Arturem Szpilką (24-4, 16 KO). Zdaniem Macieja Miszkinia, faworytem takiego pojedynku byłby "Szpila", który po raz ostatni boksował w marcu.

- Mimo wszystko w roli faworyta widziałbym Artura. Żeby przegrać z Łukaszem, musiałby zapomnieć, jak się boksuje. Czego jednak nie można wykluczyć. Tak było w walce Radczenką, w kilku innych też. Nie wykluczam zwycięstwa Różańskiego, ale jeśli Szpilka wykorzysta to, co potrafi, to z pewnością wygra - analizuje były pięściarz, a obecnie ekspert telewizyjny.

Artur Szpilka w ostatniej walce pokonał na punkty Siergieja Radczenkę, ale w opinii wielu obserwatorów werdykt sędziów był kontrowersyjny. Miał być rewanż, ale wydaje się, że ten temat jest już nieaktualny. Szpilka znów chce walczyć w kategorii ciężkiej.

- Artur sportowego wyzwania szukał w kategorii cruiser, a w wadze ciężkiej chodzi przede wszystkim o finanse. To są moje domysły, bo nie wiem, co o tym myśli Artur - mówi Miszkiń.

Szpilka po walce z Radczenką przestał współpracować z Romanem Anuczinem, teraz jego trenerem jest Andrzej Liczik. - Praktycznie codziennie obserwuję ich pracę. To jest ciężka praca. Widać zaangażowanie z obu stron. Widać też jakieś postępy, ale nie chcę już przez pryzmat treningów i zaangażowania Artura oceniać jego szans na wygranie walki. Bo kilka razy się naciąłem. Artur zaraża pozytywną energią wszystkich dookoła, ale na końcu będzie musiał pokonać swoje demony i wykorzystać w ringu to, co przygotował z trenerem Liczkiem - ocenia "Handsome".

Pełna treść artykułu na Pogongu.pl >>

 

Add a comment