Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Iwaiło Gotzew menadżer byłego mistrza świata wagi ciężkiej, Samuela Petera, jest kolejnym niezadowolonym z faktu podpisania umowy na walkę pomiędzy Tomaszem Adamkiem a Władymirem Kliczko. Jedną z opcji jaką uwzględniał w swoich planach obóz Polaka było przystąpienie do walki z Peterem, której stawką byłaby pozycja obowiązkowego pretendenta do tytułu IBF. Jednak w obliczu parafowania umowy z Ukraińcem, jasne dla wszystkich stało się to, iż pojedynku Adamka z Nigeryjczykiem nie będzie, przynajmniej w najbliższej przyszłości.

- Zadzwoniłem wczoraj do promotorki Adamka i dowiedziałem się, iż podpisano kontrakt na walkę z Kliczko. Sądziliśmy wcześniej, że do walki Polaka z Peterem dojdzie - mówi Gotzev. - Oczywiście przetarg ustalony na 27 stycznia zostaje odwołany, IBF poszuka teraz nowego rywala dla Samuela. Myślę, że tak naprawdę Adamek bał się tego pojedynku, bo wiedział, że mój podopieczny to groźny, mocno bijący zawodnik. Podejrzewam również, iż bracia Kliczko zgodzili się na Polaka, ponieważ obawiali się kolejnej walki z Peterem, która nie leżałaby w ich interesach - zakończył menadżer Nigeryjczyka.

Add a comment

Uznawany za najlepszego dziś zawodnika kategorii ciężkiej czempion WBO i IBF Władymir Kliczko (55-3, 49 KO) jest bardzo zadowolony z faktu podpisania kontraktu na planowaną na wrzesień w Polsce walkę z Tomaszem Adamkiem (43-1, 28 KO).

- Waga ciężka cierpi dziś na deficyt wartościowych postaci. Jest w zasadzie tylko kilka nazwisk, o których warto by wspomnieć. Tomasz Adamek, David Haye... i tak naprawdę w tym miejscu należałoby przerwać wyliczankę. Jest jeszcze kilku dobrych zawodników, jak np. Dereck Chisora z którym wyjdę w kwietniu do ringu. Jednak do grona dużych nazwisk zaliczyć trzeba tylko Polaka i Haye'a. Dlatego też cieszę się bardzo, że albo ja, albo mój brat spotkamy się we wrześniu z Adamkiem w ringu - mówi Kliczko.

Najlepszy dzisiaj zawodnik "królewskiej" dywizji nie szczędzi Polakowi komplementów, twierdząc, iż w kilku elementach bokserskiego rzemiosła, popularny "Góral", przewyższa Davida Haye. - Myślę, że Adamek jest pięściarzem lepszym technicznie, walczącym lepiej taktycznie niż Haye. To dwaj różni zawodnicy, Brytyjczyk dysponuje większą siłą ciosu, co wynika chociażby z jego bilansu walk. Polak jest za to bardziej doświadczony - uważa Kliczko.

Co ciekawe "Dr Stalowy Młot", wciąż nie wyklucza, że w lipcu zmierzy się z Hayem w unifikacyjnym pojedynku. - Cóż, Haye ma teraz problemy ze znalezieniem kolejnego przeciwnika. Kandydatura Czagajewa może zostać odrzucona. Nie wiem, jak wygląda obecnie jego sytuacja względem federacji WBA, ale na pewno nasz pojedynek w lipcu, nie jest jeszcze niemożliwy do zorganizowania.

Add a comment

Tomasz AdamekChoć na chwilę obecną nie ma jeszcze pewności z kim i gdzie Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) powalczy we wrześniu o mistrzowski pas wagi ciężkiej, niewątpliwie pojedynek z udziałem "Górala" pod względem organizacyjnym będzie największym bokserskim przedsięwzięciem, jakie miało do tej pory miejsce nad Wisłą. Mówi się, że gospodarzem walki Adamka z Witalijem lub Władimirem Kliczką (obaj są uwzględnieni w kontrakcie) będzie jeden ze stadionów piłkarskich budowanych na EURO 2012 - we Wrocławiu lub Warszawie - jednak ostateczną decyzję podejmie grupa promocyjna ukraińskich braci.

- Organizowaliśmy już walki Kliczków na najwspanialszych sportowych arenach całego świata - począwszy od Madison Square Garden w Nowym Jorku poprzez Staples Center w Los Angeles aż po największe stadiony w Niemczech. Pojedynki braci Kliczko są zawsze olbrzymimi wydarzeniami sportowymi na światowym poziomie. Cieszymy się, że będziemy mogli zaprezentować walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej na jednym z polskich stadionów. Atmosfera będzie wspaniała! - zapewnia Tom Loeffler z kompanii promocyjnej Ukraińców K2 Promotions.

Menadżer Kliczków Bernd Boente dodaje, że wbrew niektórym opiniom podpisanie kontraktu na walkę z ośmiomiesięcznym wyprzedzeniem w przypadku tak dużego eventu nie jest niczym dziwnym, nawet jeśli zarówno Adamek jak i obaj bracia mają jeszcze wcześniej zaplanowane pojedynki.

- Organizacja walki na stadionie piłkarskim wymaga sporo czasu, więc nie mogliśmy czekać, aż cała trójka rozegra swoje walki. W przyszłym tygodniu rozpoczynamy negocjacje ze stacjami telewizyjnymi w Niemczech, Polsce i USA, by jak najszybciej znaleźć odpowiednią datę dla walki - tłumaczy Boente.

Add a comment

Tomasz AdamekDzisiejszy "Fakt" spekuluje na temat rekordowo wysokiej gaży, jaką zdaniem dziennika otrzymać może Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) za wrześniową mistrzowską walkę z jednym z braci Kliczko. W ocenie gazety, która opiera się na szacunkach współpromotora "Górala" Ziggy Rozalskiego, Polak na jesiennym pojedynku zarobić może nawet 5 milionów dolarów, czyli ponad 14 milionów złotych!

- Oni chcieli walki z Tomkiem już ponad rok temu. Wówczas oferowali pół miliona dolarów. Odrzuciliśmy tę ofertę. następne były coraz bardziej korzystne: milion, półtora miliona, dwa... aż doszło do czterech. Do tego 35 procent z dochodów za transmisję w amerykańskiej telewizji. Tego Tomek nie chciał. I dobrze, bo teraz dostanie więcej i procent z wpływów ze stacji telewizyjnych z całego świata - cytuje Rozalskiego "Fakt" przypominając, że do tej pory finansowym rekordzistą wśród polskich pięściarzy był Andrzej Gołota, którego konto po konfrontacji z Mikem Tysonem wzbogaciło się o 3,5 miliona dolarów.

Add a comment

Kathy DuvaWe wrześniu na jednym z nowych stadionów piłkarskich budowanych na EURO 2012 rozegrana zostanie walka o mistrzostwo świata wagi ciężkiej pomiędzy Tomaszem Adamkiem (43-1, 28 KO) a jednym z braci Kliczko - Władimirem lub Witalijem.

O tym, kto ostatecznie otrzyma rolę gospodarza zawodów, zadecydują reprezentanci braci Kliczko, którzy rozpoczynają już rozmowy z amerykańskimi, niemieckimi i polskimi stacjami telewizyjnymi na temat możliwej daty imprezy.

Równolegle z negocjacjami z telewizjami prowadzone będą rozmowy z zarządcami branych pod uwagę obiektów sportowych. W tym celu - według pięściarskiego eksperta ESPN Dana Rafaela - nad Wisłę zawitać ma współpromotorka Adamka Kathy Duva i prawnik Kliczków Shelly Finkel, którzy planują wysłuchać ofert, jakie są w stanie im przedstawić zarządcy stadionów budowanych w Warszawie i Wrocławiu. Tego typu negocjacje są nieodłącznym elementem organizacji wielkich eventów bokserskich - wystarczy powiedzieć, że niedawno właściciel stadionu futbolowego w Dallas Jerry Jones wyłożył 5 milionów dolarów, żeby na należącym do niego obiekcie swoją walkę stoczył uważany za najlepszego boksera globu Manny Pacquiao.

Add a comment

Tomasz Adamek- Jesteśmy niesłychanie szczęśliwi nie tylko z tego powodu, że Tomek dostanie szansę realizacji swojego marzenia o mistrzowskim tytule w kategorii ciężkiej i że będzie mógł zostać pierwszym bokserem, któremu uda się wywalczyć pasy w wagach półciężkiej, junior ciężkiej i ciężkiej, ale również dlatego, że będzie mógł to uczynić w swojej rodzinnej Polsce - komentuje podpisanie kontraktu na wrześniowy pojedynek Tomasza Adamka (43-1 28 KO) z jednym z braci Kliczko współpromotorka "Górala" Kathy Duva. - Kliczko - Adamek to będzie pierwsza polska mega-walka. Już nie mogę doczekać się rozpoczęcia wspólnie z teamem Kliczko pracy nad tym niewątpliwie historycznym i widowiskowym eventem.

Równie entuzjastycznie co Duva o jesiennej mistrzowskiej szansie swojego podopiecznego wyraża się drugi współpromotor Adamka - Ziggy Rozalski.

- Jesteśmy zadowoleni z tego kontraktu. Kliczkowie okazali się bardzo hojni. Jestem pod wrażeniem,  że zgodzili się walczyć w Polsce, choć Polska to jednak centrum Europy. Oczywiście mamy tam mnóstwo polskich kibiców, ale w Polsce mieszka także wielu Ukraińców, a ponadto masa fanów Kliczków z Niemiec również przyjedzie na tę walkę. To układ, który ucieszy wszystkich - mówi Rozalski, który zanim rozpoczął współpracę z Adamkiem, prowadził karierę innego słynnego polskiego "ciężkiego" - Andrzeja Gołoty.

Add a comment

Tomasz AdamekWe wrześniu na jednym z piłkarskich stadionów - we Wrocławiu lub Warszawie - w polskiej walce "wszech czasów" Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) stanie przed szansą zdobycia tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, krzyżując rękawice z jednym z braci Kliczko. Na dzień dzisiejszy nie ma pewności, czy będzie to dzierżący pasy federacji IBF i WBO Władimir czy znajdujący się w posiadaniu pasa WBC Witalij, bo obu wiosną czekają jeszcze pojedynki w obronie swoich tytułów i nikt nie jest w stanie zagwarantować, że któremuś nie przydarzy się porażka lub poważna kontuzja.

- Adamek to doświadczony, szybki i mocno bijący przeciwnik - wymienia zalety "Górala" Witalij Kliczko w oficjalnym piśmie potwierdzającym parafowanie kontraktu na wrześniową walkę. - Obojętnie, czy będę to ja czy Władimir, będziemy musieli być uważni przez cały pojedynek. To fantastyczna sprawa, że polski i ukraiński pięściarz staną wspólnie w ringu w pierwszym sportowym wydarzeniu promującym EURO 2012.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Chciałbym podziękować braciom Kliczko, że byli tak szczodrzy, oferując procentowy podział wpływów z walki. Nie mogę się jej doczekać. Nie ma dla mnie znaczenia, z którym Kliczką się zmierzę. W tej chwili obaj są największymi gwiazdami światowego boksu, a ja pragnę walk właśnie z największymi - dodaje Adamek, który w przypadku wygranej we wrześniu zostanie mistrzem świata w trzeciej kolejnej kategorii wagowej.

Add a comment

Tomasz Adamek- W kontrakcie wpisany jest Władymir, ale gdyby doznał kontuzji, na przykład w walce z Dereckiem Chisorą, to do ringu może wejść Witalij - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Tomasz Adamek (43-1, 28 KO).

Przegląd Sportowy: Podpisał pan kontrakt na walkę z Kliczką. Tyle że na sto procent nie wiadomo z którym, nie wiadomo też dokładnie kiedy i gdzie odbędzie się pojedynek.
Tomasz Adamek:
Już wszystko tłumaczę. W kontrakcie wpisany jest Władymir, ale gdyby doznał kontuzji, na przykład w walce z Dereckiem Chisorą, to do ringu może wejść Witalij. Przyjmijmy jednak, że wygrywam z Władymirem. Wtedy mam walkę z Witalijem. Termin to wrzesień, a miejsce - najprawdopodobniej Wrocław, ale alternatywą jest Warszawa.

PS: Podpisując kontrakt pomyślał pan, że marzenia się spełniają?
TA
: Nie było jakiejś wielkiej ekscytacji. Szczęśliwy to ja będę stojąc w ringu z pasem mistrza świata wagi ciężkiej. Czempion jest jeden! To znaczy będzie, jak wygram z Kliczkami. Naprawdę wierzę w siebie i nigdy nie biorę pod uwagę, że mogę przegrać, choć przecież często nie byłem faworytem.

PS: Pana mama w "Gazecie Krakowskiej" zdradziła, że powiedział pan o Kliczkach "jednego zjemy na kolację, drugiego na śniadanie".
TA:
Mama lubi dużo mówić (śmiech). Tak poważnie to wiem, że są mistrzami świata, ale nie zmarnuję swojej szansy. Add a comment

Czytaj więcej...

Gdy w marcu 2003 roku Władimir Kliczko wychodził na ring w Hannoverze, by po raz szósty bronić pasa WBO, nikt nie spodziewał się, że niezbyt efektownie prezentujący się Corrie Sanders potrzebował będzie nieco ponad jednej rundy, by zdemolować faworyzowanego Ukraińca. Kliczko walkę rozpoczął spokojnie ciosami prostymi, jednak już po kilku wymianach stało się jasne, że szybkie ręce i siła fizyczna skazywanego na porażkę Sandersa stanowić będą spore zagrożenie dla "Dr Stalowego Młota". Na 30 sekund przed gongiem kończącym pierwszą rundę "Snajper" z RPA dwukrotnie trafił mocnym lewym i ku zaskoczeniu wielotysięcznej publiczności Kliczko po raz pierwszy padł na deski. Sanders nie odpuścił i chwilę później ukraiński czempion znów znalazł się na macie. Do drugiej odsłony Kliczko wyszedł bardzo rozbity i rozstrzygnięcie pojedynku było już tylko kwestią 30 sekund, w których Ukrainiec zaliczył jeszcze dwa kolejne nokdauny.

Jak się później okazało, walkę Kliczko - Sanders magazyn "The Ring" okrzyknął Niespodzianką Roku 2003... I chyba żaden z polskich kibiców nie ma nic przeciwko temu, by po 8 latach Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) ponownie trafił na listę "upsetów" amerykańskiego magazynu, tym razem po wrześniowym starciu z Tomaszem Adamkiem (43-1, 28 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=dzISYRTl2h0

Jak przegrywał Władimir Kliczko (cz.1 - Ross Puritty) >>

Add a comment

Tomasz AdamekSpore zamieszanie nad Wisłą wywołała Kathy Duva wczorajszą informacją o możliwej warszawskiej lokalizacji walki o pasy WBO i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Tomaszem Adamkiem (43-1, 28 KO) a Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO). Co prawda sam "Góral" w rozmowie z PAP szybko uściślił, że stolica jest jedynie opcją awaryjną wobec Wrocławia, o którym mówiło się od początku jako o gospodarzu imprezy, a Rafał Kapler z Narodowego Centrum Sportu - zarządcy warszawskiego Stadionu Narodowego "kategorycznie zaprzeczył, aby ktoś z Warszawy zabiegał o to wydarzenie", temat nadal budzi i zapewne jeszcze przez długi czas budził będzie kontrowersje.

W tekście poświęconym wrześniowej "walce wszech czasów" nad Wisłą Radosław Leniarski z "Gazety Wyborczej" cytuje dwójkę reprezentantów "strony wrocławskiej", którzy przekonują, że pojedynek, zgodnie z pierwotnymi ustaleniami, powinien zostać rozegrany na Dolnym Śląsku.

- W poniedziałek prezydenci miast organizujących mistrzostwa rozmawiali, żeby wzajemnie nie podbierać sobie wielkich imprez promujących otwieranie nowych stadionów i reklamujących Euro. Wrocław ma nadzieję, że Warszawa nie posunie się do tego, żeby przejąć przeprowadzenie tej walki - mówi pełnomocnik prezydenta Wrocławia do spraw Euro 2012 Michał Janicki, a Magdalena Pawłowska z firmy SMG Polska dodaje: - Na razie pani Kathy Duva powiedziała tylko, że Warszawa jest zainteresowana organizacją walki. Nic z tego nie wynika, ale całą sytuację odbieramy jako wyjątkowe nieczyste zagranie ze strony Warszawy. Przecież to firma SMG wymyśliła tę imprezę i przez wiele miesięcy negocjowała warunki organizacji pojedynku we Wrocławiu. I tam na nowym stadionie ma dojść do tego wydarzenia. Jesteśmy w stałym kontakcie z panią Duva i kontrolujemy sytuację. SMG Polska od dawna współpracuje z agencją Main Events, czego efektem jest właśnie możliwość zorganizowania tej walki we Wrocławiu. To świetne miejsce na organizację tej imprezy, znacznie lepsze niż Warszawa. Choćby z tego względu, że z Wrocławia jest znacznie bliżej do Niemiec - ogromnego zaplecza kibiców braci Kliczków.

Add a comment

Tomasz AdamekJak zapewnił w rozmowie z PAP Tomasz Adamek (43-1, 28 KO), choć jego promotorka Kathy Duva ujawniła wczoraj, że gospodarzem wrześniowej walki "Górala" z czempionem WBO i IBF wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO) może być Warszawa, nadal kandydatem numer jeden pozostaje Wrocław.

- Walka odbędzie się we Wrocławiu. W umowie umieszczono jeszcze Warszawę jako miasto rezerwowe, ale tylko na wypadek, gdyby stadion we Wrocławiu nie został ukończony w terminie - wyjaśnił "Góral", którego przed konfrontacją z Kliczką czeka jeszcze 16 kwietnia starcie z mniej wymagającym rywalem.

- Rywal będzie znany w najbliższym czasie, może nawet jeszcze w tym tygodniu. Nie będzie to ktoś z najwyższej półki, ale kibice muszą to zrozumieć. Priorytetem jest pojedynek z Kliczką i nie można ryzykować - powiedział PAP Adamek.

Add a comment