Zaplanowana na 20 lipca walka pomiędzy Jakem Paulem i Mikem Tysonem nie będzie oficjalnie sankcjonowana oraz punktowana. Pojedynek będzie główną atrakcją gali organizowanej na stadionie AT&T w amerykańskim mieście Arlington.
Walka odbędzie się na dystansie dziesięciu rund według standardowych pięściarskich zasad, a zwycięzca może zostać wyłoniony wyłącznie przez nokaut.
Jeśli pojedynek zakończy się na pełnym dystansie, zostanie uznany za nierozstrzygnięty. Nawet wygrana przez nokaut nie sprawi jednak, że walka zostanie dopisana do oficjalnych bilansów.
Wydarzenie pokaże na żywo serwis streamingowy Netflix. Galę będzie mogło na żywo obejrzeć 80 tysięcy kibiców.
> Add a comment>
Świeżo upieczony mistrz świata WBC i WBO wagi super półśredniej Sebastian Fundora (21-1-1, 13 KO) został zawieszony przez komisję sportową w Nevadzie do końca września z uwagi na obrażenia jakie odniósł w sobotniej walce z Timem Tszyu.
Fundora wygrał na punkty z niepokonanym wcześniej Australijczykiem i po raz drugi w karierze sięgnął po mistrzowskie pasy w limicie do 69 kilogramów. Tszyu do sportowej rywalizacji będzie mógł z kolei wrócić pod koniec czerwca.
Fundora w kolejnym zawodowym występie powinien zmierzyć się z Terencem Crawfordem, który jest oficjalnym pretendentem do pasa WBO. Federacja World Boxing Organization oficjalnie wyznaczyła już ten pojedynek, ale z uwagi na zawieszenie medyczne Fundory, walka mogłaby się odbyć najwcześniej w październiku.
26-latek ma jednak w kontrakcie obowiązek przystąpienia do rewanżu z Timem Tszyu, więc niewykluczone, że straci pas WBO. Później Fundora powinien także przystąpić do obowiązkowej obrony tytułu federacji WBC z tymczasowym mistrzem Serhijem Bohaczukiem.
> Add a comment>
Była mistrzyni świata wagi super piórkowej Mikaela Mayer (19-2, 5 KO) wróci na ring w czerwcu podczas gali organizowanej w Wielkiej Brytanii. 33-letnia Amerykanka prowadzi rozmowy z dwiema potencjalnymi rywalkami.
Mayer może w czerwcu przystąpić do rewanżu z Natashą Jonas (15-2-1, 9 KO). Pierwsza walka odbyła się w styczniu i zakończyła niejednogłośną wygraną punktową Brytyjki.
Drugą opcją jest pojedynek z mistrzynią świata WBO wagi półśredniej Sandy Ryan (7-1-1, 3 KO), która w ostatnim zawodowym występie wygrała przed czasem z Terri Harper.
> Add a comment>
20 kwietnia na gali organizowanej w Nowym Jorku kolejny zawodowy pojedynek stoczy wysoko klasyfikowany w światowych rankingach wagi super lekkiej Arnold Barboza Jr (29-0, 11 KO), którego rywalem będzie Sean McBomb (18-1, 5 KO).
Główną atrakcją tej gali będzie pojedynek o mistrzostwo świata WBC wagi super lekkiej pomiędzy Devinem Haneyem i Ryanem Garcią.
Barboza jest także przygotowany, żeby w walce wieczoru potencjalnie zastąpić Garcię, którego aktywność w mediach społecznościowych nie daje pewności, że przystąpi do pojedynku o pas World Boxing Council.
> Add a comment>
- Z racji tego, że kibicom należą się emocje, a ja chcę im je dawać, nie mogłem postąpić inaczej. Dlatego naprzeciwko mnie stanie rywal o uznanej klasie. I uważam, że będzie wzbudzał odpowiednie emocje. Nie spadłem z księżyca, wiem że lata mi lecą i chcę dużych wyzwań. A Okolie to dla mnie wyzwanie i motywacja do treningów - mówi w rozmowie z Interią Łukasz Różański, obecnie jedyny polski mistrz świata w boksie zawodowym, który już 24 maja w Rzeszowie zmierzy się w obronie pasa z Lawrence'em Okoliem
Artur Gac, Interia: Zacząłbym od pewnej chronologii, która jak na dłoni pokazuje sytuację w boksie zawodowym, bowiem bardzo długo przyszło czekać na komunikat odnośnie twojej kolejnej walki. W teorii ktoś mógłby sobie pomyśleć: facet ma pas mistrza świata, więc w zasadzie jedyny problem, jaki może mieć on sam i jego zespół, to kłopot bogactwa. Tymczasem sam nie po raz pierwszy przekonałeś się, jak wiele meandrów czyha w boksie zawodowym, a droga do atrakcyjnej walki - o stawkę i na dobrych warunkach - jest mocno wyboista i kręta.
Łukasz Różański, mistrz świata kat. bridger federacji WBC: Powiem tak: można było wziąć inne możliwości, teoretycznie łatwiejsze, bo przecież jest to dobrowolna obrona należącego do mnie pasa. Ewentualnie pojechać gdzieś za granicę i zawalczyć w wadze ciężkiej, także tam szukając oferty. Jednak stwierdziłem, że skoro miała być walka wyjazdowa, ale się "rozjechała", to najlepszą opcją dla kibiców będzie wyjście naprzeciw ich oczekiwaniom. Chciałbym podkreślić, że to jest walka dla nich, bo tak naprawdę dzięki nim te pojedynki mogą odbywać się w Rzeszowie. Kibice przychodzą regularnie i licznie na moje walki, wspierając mnie w każdym momencie. Oczywiście również miasto Rzeszów jest dużym zapleczem, będącym czymś na kształt fundamentu, na którym można wznosić ten bokserski projekt. Wszystko to razem wzięte powoduje, że w stolicy województwa podkarpackiego można realizować tak duże gale. Właściwie powiedziałbym, że miasto, moi główni sponsorzy Fibrain i Lotto, a od teraz także Texom oraz kibice, którzy nigdy nie zawiedli, tworzą swoisty mój team.
Czyli oferty w teorii łatwiejsze były na stole?
Owszem i mogłem je wziąć, ale z racji tego, że kibicom należą się emocje, a ja chcę im je dawać, nie mogłem postąpić inaczej. Dlatego naprzeciwko mnie stanie rywal o uznanej klasie. I uważam, że będzie wzbudzał odpowiednie emocje. Nie ukrywam, że jest to dla mnie trudny przeciwnik. Myślę, że najtrudniejsza opcja, jaką mogłem wybrać, więc tym bardziej wierzę, że moi fani to docenią i będą zadowoleni z takiego obrotu wydarzeń.
Długo ważyłeś argumenty, czy jednak nie skorzystać w pełni z przywileju dobrowolnej obrony?
Ona właśnie po to jest, aby nie brać teoretycznie najgroźniejszego rywala, tylko sięgnąć po "bonus".- Odpowiem ci bardzo szczerze: owszem, były jakieś rozmyślenia w którą pójść stronę, ale po długich negocjacjach z promotorem stwierdziłem, że po prostu kibicom należą się wielkie emocje. Stąd taka walka. A w tym wszystkim ja sam chciałem mieć naprzeciwko siebie duże nazwisko. Miałem sporo dostępnych nazwisk z czołowej "15" i myślę, że jest tam kilku zawodników, którzy chętnie przyjechaliby do Rzeszowa i byliby dla mnie mniejszym zagrożeniem, ale wychodzę z innego założenia. Ja już nie mam czasu na to, żeby czekać, czekać, czekać... I myśleć o czymś tam... Nie spadłem z księżyca, wiem że lata mi lecą i chcę dużych wyzwań. A Okolie to dla mnie wyzwanie i motywacja do treningów. I uważam, że kibice będą mieli sporo frajdy.
Pełna treść artykułu na Interia.pl >>
KUP BILET NA GALĘ KBN 35: RÓŻAŃSKI - OKOLIE >>
> Add a comment>
Dillian Whyte nie widzi zdecydowanego faworyta w zaplanowanej na 18 maja w Rijadzie walce o cztery pasy wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) i Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).
- Trudno mi tutaj coś typować - przyznaje "The Body Snatcher". - Ciężki wybór. Można znaleźć argumenty przemawiające za każdym z nich, to walka 50 na 50.
- Wszystko będzie zależało od tego, kto bardziej będzie chciał tego zwycięstwa, kto więcej wypracuje na obozie treningowym - ocenia Whyte i dodaje: - Fury potrafi się obudzić na duże walki. Na Usyka nie będzie trenował tak jak na Ngannou. Widzieliście, w jakiej był formie, gdy przełożono walkę z Usykiem.
Aktualnie w opinii bukmacherów (i osób biorących udział w zakładach) szanse na wygraną Fury'ego i Usyka są niemal identyczne.
> Add a comment>
31 maja podczas gali organizowanej przez Dona Kinga na Florydzie ma dojść do walki eliminacyjnej do tytułu mistrza świata WBA wagi ciężkiej pomiędzy notowanym na pierwszej pozycji na liście challengerów Martinem Bakole (20-1, 5 KO) i siódmym w rankingu Cassiusem Chaney (23-1, 16 KO).
WBA cały czas nie sprecyzowała, czy eliminator wyłoni obowiązkowego rywala dla "super czempiona" (obecnie Oleksandr Usyk) czy mistrza "zwykłego" (Manuel Charr).
Bakole po raz ostatni boksował w październiku, wygrywając przed czasem z Carlosem Takamem. Chaney w ostatnim zawodowym występie znokautował Trevora Bryana.
> Add a comment>
W sobotę w Londynie kolejną walkę zawodową wygrał znany z nietuzinkowego stylu boksowania Ben Whittaker (7-0, 5 KO). Brytyjski półciężki, mający w swoim dorobku olimpijskie srebro, wygrał z Leonem Willingsem (7-2, 2 KO).
> Add a comment>
Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) wchodzi w finałową fazę przygotowań do walki z byłym mistrzem Unii Europejskiej Jeanem Jacquesem Olivierem (15-2-2, 10 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali KnockOut Boxing Night 34, która odbędzie się 20 kwietnia we Wrocławiu.
Dla "Mastera" będzie to dopiero drugi zawodowy występ w stolicy Dolnego Śląska, w której mieszka od dwóch dekad. Po raz pierwszy w swoim mieście Masternak wystąpi w walce wieczoru.
- Moja kariera tak się ułożyła, że tylko raz boksowałem we Wrocławiu, ale na głębokim undercardzie. Teraz mam walkę wieczoru, walczę u siebie i bardzo cieszę się na ten występ, bo nie było łatwo znaleźć odpowiedniej daty, żeby to wszystko mogło się udać - powiedział Masternak w rozmowie z TVP Sport.
Niedawny pretendent do tytułu mistrza świata zdradził w rozmowie z TVP Sport, że wejćie do ringu podczas KBN 34 będzie dla niego wyjątkowe. "Master" wejdzie między liny w towarzystwie swoich synów.
- Po raz pierwszy do ringu wyprowadzą mnie moi synowie. Chcę, żeby kiedyś, jak już będę starszym panem, oni mogli powiedzieć swoim dzieciom, a moim wnukom, że ich dziadek był młody, silny i walczył jak mógł, jak prawdziwy gladiator - mówi były mistrz Europy.
- Moi synowie będą mogli opowiedzieć, że wychodzili ze mną do ringu, byli ze mną w szatni, czuli te emocje. To też jest dla mnie motywacja. Być może żaden z nich nie wejdzie nigdy w życiu do ringu w roli pięściarza, a wiem, że ten moment zostanie z nimi do końca życia i chcę im te emocje dać - dodaje Masternak.
Podczas tej samej gali kibice zobaczą również m.in. bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek Rafała Wołczeckiego z Przemysławem Zyśkiem, kolejne zawodowe występy Kamila Bednarka i Kamila Gardzielika oraz rewanż Kamila Ślendaka z Cristianem Lopezem.
KUP BILET NA GALĘ KBN34 WE WROCŁAWIU! >>
> Add a comment>
Krzysztof Głowacki wierzy w wygraną Łukasza Różańskiego (15-0, 14 KO) w zaplanowanej na 18 maja w Rzeszowie walce o pas WBC wagi bridger z z Lawrencem Okolie (19-1, 14 KO).
- Chris Billam-Smith pokazał, że trzeba nacierać na Okoliego, zadawać dużo ciosów, a to Łukasz robi najlepiej - mówi "Główka" w wywiadzie dla TVP Sport. - Wyobrażam sobie taki scenariusz, że Okolie leży na deskach 3-4 razy, ale trochę poklinczuje, przetrwa do ostatniego gongu i Łukasz wygra na punkty. To jest możliwe. Jednak bardziej skłaniam się do wygranej Łukasza przed czasem.
- Różański jest jak czołg, dysponuje nieziemską siłą, sądzę że jest silniejszy od Okoliego. Dlatego niech idzie na żywioł i zadaje mnóstwo ciosów. Oby tylko się nie zdrzemnął i nie atakował z opuszczoną gardą, bo Okolie będzie czekał, by go skontrować prawą. Wierzę, że Łukasz na to nie pozwoli i odniesie efektowne zwycięstwo. Tego mu życzę - dodaje były czempion WBO wagi kategorii junior ciężkiej, który miał okazję zmierzyć się z Brytyjczykiem w 2021 roku.
Różański będzie już piątym zawodowym rywalem Okoliego z Polski. Wszyscy poprzednicy rzeszowianina - Głowacki, Michał Cieślak, Nikodem Jeżewski, Łukasz Rusiewicz - z Wyspiarzem przegrywali.
Więcej na stronie TVP Sport >>
KUP BILET NA GALĘ KBN 35: RÓŻAŃSKI - OKOLIE >>
> Add a comment>
>
Gilberto Ramirez (46-1, 30 KO) awansował na piąte miejsce w rankingu wagi junior ciężkiej magazynu "The Ring". W sobotę Meksykanin wygrał na punkty z Arsenem Goulamirianem, zdobywając tytuł mistrzowski federacji WBA.
Francuz pomimo porażki zachował siódme miejsce w zestawieniu. Z powodu nieaktywności, miejsce w rankingu stracił Badou Jack. Michał Cieślak, który jest jedynym Polakiem w rankingach "The Ring", utrzymał dziewiątą pozycję.
Ranking "The Ring" wagi junior ciężkiej: Mistrz - Jai Opetaia, 1. Mairis Briedis, 2. Chris Billam-Smith, 3. Noel Gevor Mikaeljan, 4. Lawrence Okolie, 5. Gilberto Ramirez, 6. Richard Riakporhe, 7. Arsen Goulamirian, 8. Solan Asbarow, 9. Michał Cieślak, 10. Ryan Rozicki.
> Add a comment>
Po wczorajszym remisie w pojedynku Fabio Wardleya (17-0-1, 16 KO) z Frazerem Clarkiem (8-0-1, 6 KO) kibice boksu chcą zobaczyć rewanżowe starcie brytyjskich prospektów. Wardley, który obronił pasy mistrza mistrza Wspólnoty Brytyjskiej, Wielkiej Brytanii i czempiona Europy WBO, drugiej walki z Clarkiem nie wyklucza, ale nie przesądza też, czy do niej dojdzie.
- Rewanż do jest jakaś opcja, prawda? - pyta retorycznie zawodnik z Ipswich. - Fani będą tego chcieli, a ja nigdy nie będę brał remisu za zwycięstwo, jednak zachowałem tytuły i mam dużo propozycji.
- Czy to będzie rewanż czy też coś innego, najpierw muszę trochę odpocząć, a potem podejmiemy decyzję - dodał Warldey, który niedzielny występ zakończył z mocno poturbowaną twarzą.
> Add a comment>
Wczoraj na gali w Londynie he Alen Babic (12-1, 11 KO) zastopował w szóstej rundzie Steve'a Robinsona (6-3, 4 KO). Dla Chorwata była to pierwsza walka od czasu poniesionej w kwietniu ubiegłego roku porażki z Łukaszem Różańskim.
> Add a comment>
Prezydent federacji WBO Paco Valcarcel zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu federacja World Boxing Organization oficjalnie wyznaczy walkę pomiędzy mistrzem świata wagi super półśredniej Sebastianem Fundorą (21-1-1, 13 KO) i Terencem Crawfordem (40-0, 31 KO).
Fundora został mistrzem WBO w sobotę, wygrywając na punkty z Timem Tszyu. Crawford jest oficjalnym pretendentem do tego tytułu jako czempion wagi półśredniej, który zasygnalizował federacji chęć przejścia do wyższej dywizji.
Jeśli obie strony potwierdzą chęć skrzyżowania rękawic, to walka powinna odbyć się latem na jednej z gal Premier Boxing Champions organizowanych w USA.
> Add a comment>
Tymczasowy mistrz świata WBO wagi ciężkiej Joseph Parker (35-3, 23 KO) chciałby stoczyć walkę rewanżową z Dillianem Whytem (30-3, 20 KO). W 2018 roku Brytyjczyk wygrał na punkty z Nowozelandczykiem.
Whyte jest jednym z trzech pięściarzy, którzy na zawowodych ringach wygrali z Parkerem. Pięściarz z Nowej Zelandii w dwóch ostatnich występach wygrał z Deontayem Wilderem i Zhileiem Zhangiem.
35-letni Whyte niedawno wrócił na ring po półtorarocznej przerwie, wygrywając przed czasem z Christianem Hammerem.
> Add a comment>
Punktowym remisem zakończyła się walka o tytuły mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej wagi ciężkiej pomiędzy Fabio Wardleyem (17-0-1, 16 KO) i Frazerem Clarke (8-0-1, 6 KO). Po dwunastu rundach ringowej wojny w Londynie sędziowie punktowali 114-113 Wardley, 115-112 Clarke i 113-113.
Pięściarze od pierwszego gongi nie szczędzili sobie mocnych uderzeń. W piątym starciu Warldey posłał rywala na deski. W siódmym Clarke stracił punkt za uderzenie poniżej pasa. Wymiana ciosów trwała do samego końca walki, którą Wardley zakończył z poważnie rozbitym nosem i prawym okiem. Świetny pojedynek i sprawiedliwy remis.
Podczas tej samej gali kolejne zwycięstwa do swoich rekordów dopisali między innymi Alen Babic (12-1, 11 KO ) i Ben Whittaker (7-0, 5 KO).
> Add a comment>
27 kwietnia na gali organizowanej w Norymberdze dojdzie do walki eliminacyjnej o pierwsze miejsce w rankingu IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy Huseyinem Cinkarą (21-0, 17 KO) i Armendem Xhoxhajem (18-3, 9 KO).
Dwa pierwsze miejsca w rankingu International Boxing Federation są aktualnie nieobsadzone. Szósty w zestawieniu IBF jest Michał Cieślak, zaś czternasty Krzysztof Włodarczyk.
Tytuł IBF w wadze cruiser aktualnie jest wakujący, jednak 18 maja zaboksują o niego Jai Opetaia i Mairis Briedis, którzy zajmują trzeci i czwarte miejsce w rankingu.
> Add a comment>
Rafał Wołczecki (11-0, 7 KO) zakończył kolejny tydzień przygotowań do walki z Przemysławem Zyśkiem (19-2, 6 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji zaplanowanej na 20 kwietnia gali KnockOut Boxing Night 34 we Wrocławiu.
Dla 27-letniego wrocławianina będzie to bardzo ważny występ. Po raz drugi na zawodowych ringach wystąpi w swoim rodzinnym mieście, a po raz pierwszy w jego narożniku będzie pracować duet Piotr Wilczewski i Marek Matyja. Wołczecki ma także świadomość klasy sportowej rywala.
- Uważam, że Przemek będzie moim największym wyzwaniem w zawodowym boksie. Jest przede wszystkim dużo bardziej doświadczony, a ja cieszę się, że będę mógł zmierzyć się z rywalem tej klasy - zapowiada pięściarz grupy KnockOut Promotions.
- Nigdy nie lekceważę żadnego rywala, do każdej walki podchodzę tak samo. Mój cel pozostaje niezmienny: wygrać walkę. Doceniam Przemka i jego umiejętności, ale jestem bardzo zdeterminowany oraz pewny swego. Nie ma innej opcji, niż moje zwycięstwo w moim mieście przed moimi kibicami - dodaje Wołczecki.
Główną atrakcją gali KBN 34 we Wrocławiu będzie pojedynek niedawnego pretendenta do tytułu mistrza świata Mateusza Masternaka z byłym mistrzem Unii Europejskiej Jeanem Jacquesem Olivierem. Kibice zobaczą także pojedynki z udziałem m.in. Kamila Bednarka i Kamila Gardzielika oraz rewanżowe starcie Kamila Ślendaka z Cristianem Lopezem.
KUP BILET NA GALĘ KBN34 WE WROCŁAWIU! >>
> Add a comment>
Maciej Sulęcki (31-2, 12 KO) wraca na ring 31 maja pojedynkiem w Nowym Jorku. A przez najbliższe dni posparuje jeszcze z czołowym pięściarzem globu Saulem "Canelo" Alvarezem.
> Add a comment>
Sebastian Fundora (21-1-1, 13 KO) wygrał niejednogłośnie na punkty z Timem Tszyu (24-1, 17 KO) w walce wieczoru gali Premier Boxing Champions w Las Vegas. Amerykanin zdobył w ten sposób tytuły mistrza świata WBC i WBO wagi super półśredniej.
Australijczyk niemal przez cały pojedynek boksował z rozcięciem na czole, które mocno krwawiło i utrudniało mu widzenie. Fundora korzystał z przewagi warunków fizycznych, opierając swój boks na ciosach prostych. Tszyu polował na mocne uderzenia, ale nie był w stanie przewrócić przeciwnika.
Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 115-113 i 116-112 dla Fundory oraz 116-112 dla Tszyu. Fundora w kolejnym występie powinien przystąpić do obowiązkowej obrony tytułu WBO w Terencem Crawfordem.
Podczas tej samej gali Isaac Cruz (26-2-1, 18 KO) wygrał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie z Rolando Romero (15-2, 13 KO), odbierając mu tytuł mistrza świata WBA wagi super lekkiej. Meksykanin dominował między linami, rozbijał obronę Amerykanina i doprowadził do zatrzymania walki po serii ciosów bez odpowiedzi.
W Las Vegas na ring wrócił także mistrz świata WBA wagi średniej Erislandy Lara (30-3-3, 18 KO), który wygrał przez nokaut w drugiej rundzie z Michaelem Zerafą (31-5, 19 KO) i mistrz świata WBC wagi muszej Julio Cesar Martinez (21-3, 15 KO), który wygrał niejednogłośnie na punkty z Angelino Cordovą (18-1-1, 12 KO).
> Add a comment
>