Eddie Hearn zakomunikował, że nie zamierza wznawiać rozmów w sprawie kontynuacji współpracy z byłym mistrzem świata wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO).
Kazach współpracował z brytyjskim promotorem od 2019 roku, a aktualnie jest wolnym agentem. Po ubiegłorocznej, trzeciej walce z Saulem Alvarezem, kontrakt łączący obie strony wygasł i nie będzie przedłużany.
- Gołowkin wciąż jest dużym nazwiskiem i przyzwyczaił się, że w ostatnich latach zarabiał bardzo duże pieniądze. Dzisiaj jego nazwisko może nie być już warte tak dużo, ale on musi to zrozumieć - powiedział Hearn.
"GGG" na ring może wrócić latem. Pięściarz z Kazachstanu rozmawia m.in. w sprawie zakontraktowania pojedynku z Jaime Munguią.
> Add a comment>
Giennadij Gołowkin (42-2-1, 37 KO) zwakował tytuł mistrza świata WBA wagi średniej. Kazach odmówił skrzyżowania rękawic z Erislandy Larą, który posiada regularny pas World Boxing Association w tej samej kategorii wagowej.
Kubańczyk został tym samym pełnoprawnym mistrzem WBA w limicie do 72,5 kg. 39-latek po raz ostatni boksował w maju ubiegłego roku, wygrywając z Garym O'Sullivanem. Lara w kolejnym ringowym występie może skrzyżować rękawice z Dannym Garcią.
Na razie nie wiadomo, kiedy i w jakiej kategorii wagowej na ring wróci Gołowkin. "GGG" nie boksował od ubiegłorocznej porażki z Saulem Alvarezem. Po tym występie skończyła się umowa pięściarza z serwisem DAZN. Kazach niedawno zwakował także tytuł mistrza świata federacji IBF.
> Add a comment>
13 marca odbędzie się przetarg, który ma wyłonić organizatora walki o mistrzostwo świata WBA wagi średniej pomiędzy Gienadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO) i Erislandy Larą (29-3-3, 17 KO).
Zwycięska oferta zostanie podzielona w stosunku 75 do 25 na korzyść Kazacha. Minimalna kwota, z którą można przystępować do przetargu to 200 tysięcy dolarów.
Starcie Gołowkina z Larą będzie walką "unifikacyjną" wewnątrz federacji WBA, gdyż Kazach jest aktualnie posiadaczem tytułu super-czempiona, zaś Kubańczyk jest mistrzem "zwykłym". Nie ma jednak pewności, czy "GGG", który niedawno zwakował pas federacji IBF, przystąpi do tego pojedynku.
> Add a comment>
Federacja WBA nakazała rozpoczęcie negocjacji w sprawie walki o mistrzowski tytuł w kategorii średniej pomiędzy Gienadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO) i Erislandy Larą (29-3-3, 17 KO).
Zgodnie z zarządzeniem World Boxing Association obozy pięściarzy mają czas do 23 lutego, by ustalić, kto zorganizuje pojedynek o pas. Jeśli strony nie osiągną porozumienia, odbędzie się przetarg.
Starcie Gołowkina z Larą będzie walką "unifikacyjną" wewnątrz federacji WBA, gdyż Kazach jest aktualnie posiadaczem tytułu super-czempiona, zaś Kubańczyk jest mistrzem "zwykłym". Przy ewentualnym przetargu pula pieniędzy zostanie podzielona 75 do 25 na korzyść Gołowkina.
> Add a comment>
Giennadij Gołowkin (42-2-1, 37 KO) zwakował tytuł mistrza świata IBF wagi średniej. Kazach odmówił skrzyżowania rękawic z Esquivą Falcao (30-0, 20 KO) oficjalnym pretendentem do pasa International Boxing Federation.
O wakujące trofeum Brazylijczyk zmierzy się z Michaelem Zerafą (31-4-1, 19 KO). Dla obu pięściarzy będą to pierwsze mistrzowskie szanse w karierze.
Na razie nie wiadomo, kiedy i w jakiej kategorii wagowej na ring wróci Gołowkin. "GGG" nie boksował od ubiegłorocznej porażki z Saulem Alvarezem. Po tym występie skończyła się umowa pięściarza z serwisem DAZN. Kazach posiada także pas WBA w wadze średniej, który prawdopodobnie również zostanie przez niego zwakowany.
> Add a comment>
Notowany na pierwszym miejscu w rankingu WBA wagi średniej Michael Zerafa (30-4, 19 KO) poinformował, że ustalił warunki walki z Giennadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO), który jest mistrzem świata World Boxing Association w limicie do 72,5 kg.
Pojedynek miały się odbyć w marcu na terenie Australii. Wcześniej Zerafa stoczy jeszcze jedną walkę - 23 listopada zmierzy się z niepokonanym Danilo Creatim.
Tych wiadomości nie komentuje na razie obóz "GGG". Niedawno informowano, że w kolejnych dwóch walkach Gołowkin przystąpi do obowiązkowych obron mistrzowskich pasów IBF oraz WBA, a jego rywalami będą Esquiva Falcao oraz Erislandy Lara. Niewykluczone jednak, że plany Kazacha ulegną zmianie.
Giennadij Gołowkin w ostatnim występie przegrał na punkty z Saulem Alvarezem. Dla 40-latka był to ostatni występ w ramach umowy z serwisem streamingowym DAZN.
> Add a comment>
Federacje IBF i WBA zawarły porozumienie w sprawie obowiązkowych obron mistrzowskich pasów Giennadija Gołowkina (42-2-1, 37 KO). Kazach posiada tytuły mistrza świata obu organizacji w kategorii średniej.
Kolejnym rywalem "GGG" będzie Esquiva Falcao (30-0, 20 KO), który jest oficjalnym pretendentem do tytułu International Boxing Federation. Brazylijczyk ostatnią walkę stoczył w maju, a do jego starcia z Gołowkinem powinno dojść na początku przyszłego roku.
Jeśli pięściarz z Kazachstanu wygra z Falcao, to powinien skrzyżować rękawice z Erislandym Larą (29-3-3, 17 KO), który jest oficjalnym pretendentem do pasa World Boxing Association. Wcześniej informowano, że to właśnie Kubańczyk będzie najbliższym przeciwnikiem "GGG".
Giennadij Gołowkin w ostatnim występie przegrał na punkty z Saulem Alvarezem. Dla 40-latka był to ostatni występ w ramach umowy z serwisem streamingowym DAZN.
> Add a comment>
Federacja WBA nakazała rozpoczęcie negocjacji w sprawie walki o mistrzowski tytuł w kategorii średniej pomiędzy Gienadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO) i Erislandy Larą (29-3-3, 17 KO).
Zgodnie z zarządzeniem World Boxing Association obozy pięściarzy mają czas do 23 października, by ustalić, kto zorganizuje pojedynek o pas. Jeśli strony nie osiągną porozumienia, odbędzie się przetarg.
Starcie Gołowkina z Larą będzie walką "unifikacyjną" wewnątrz federacji WBA, gdyż Kazach jest aktualnie posiadaczem tytułu super-czempiona, zaś Kubańczyk jest mistrzem "zwykłym".
> Add a comment>
DAZN sprzedało na terenie Stanów Zjednoczonych 575 tysięcy pakietów Pay-Per-View na sobotnią galę, która odbyła się w Las Vegas. Główną atrakcją tej imprezy był trzeci pojedynek Giennadija Gołowkina (42-2-1, 37 KO) z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO) - poinformował amerykański dziennikarz Dan Rafael.
Pierwsze dwie walki "Canelo" z "GGG" sprzedały ponad milion PPV. Wynik sprzedaży trzeciego pojedynku może być rozczarowujący dla DAZN, które na same gaże w walce wieczoru przeznaczyło blisko 80 milionów dolarów. Stawką pojedynku były cztery mistrzowskie pasy wagi super średniej.
Majowa walka Alvareza z Dmitrijem Biwołem sprzedała według nieoficjalnych informacji 520 tys. PPV na terenie USA. W ubiegłym roku "Canelo" walczył także w systemie PPV z Calebem Plantem, a sprzedaż PPV wyniosła wówczas 800 tys.
> Add a comment>
Federacja WBA wkrótce powinna nakazać rozpoczęcie negocjacji w sprawie walki o mistrzowski tytuł w kategorii średniej pomiędzy Gienadijem Gołowkinem (42-2-1, 37 KO) i Erislandy Larą (29-3-3, 17 KO).
Jeszcze przed sobotnim pojedynkiem "GGG" z Saulem Alvarezem władze WBA ogłosiły, że Kazach w przypadku zwycięstwa dostanie czas do 23 września na podjęcie decyzji, czy broni tytułów w wadze średniej czy superśredniej. Ponieważ Gołowkin starcie z "Canelo" przegrał i nie zdobył trofeów w wyższej kategorii, niebawem należy się spodziewać komunikatu World Boxing Association na temat boju "Triple G" vs Lara.
Gienadij Gołowkin już po porażce z Saulem Alvarezem zadeklarował, że będzie kontynuował swoją karierę w limicie 160 funtów, gdzie oprócz pasa WBA Super jest posiadaczem także tytułu IBF. Erislandy Lara jest właścicielem pasa WBA World.
> Add a comment>
Trzecia walka Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z Gienadijem Gołowkinem (42-21, 37 KO) całkowicie rozczarowała kibiców czekających na wielkie bokserskie widowisko. Pojedynek, który okazał się spektaklem jednego aktora, ostro skomentował w mediach społecznościowych Oscar De La Hoya.
- Prawda jest taka, że wszyscy boją się mówić, jak jest. Ta walka byłą je**nym niewypałem. GGG był stary, że ch**, a Canelo nawet nie mógłby nosić ochraniacza na krocze za Hopkinsem - stwierdził "Złoty Chłopiec", który niegdyś promował Alvareza.
Po sobotnim występie "Canelo" oświadczył, że od dłuższego czasu zmaga się z poważną kontuzją nadgarstka i prawdopodobnie po raz kolejny zaboksuje za rok. Słaby jak nigdy wcześniej Gołowkin zakomunikował tymczasem, że zamierza wrócić do wagi średniej i bronić swoich mistrzowskich pasów WBA i IBF.
> Add a comment>