Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) zakończył sparingi przed walką z z byłym mistrzem Unii Europejskiej Jeanem Jacquesem Olivierem (15-2-2, 10 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali KnockOut Boxing Night 34 organizowanej 20 kwietnia we Wrocławiu.
- To zawodnik, który tanio skóry nie sprzeda i da mi dobry pojedynek. Jest zawodnikiem, który daje emocje kibicom, idzie do przodu, wywiera presję i nie boi się ciężkich ciosów. To zapowiada duże emocje - analizuje "Master" w rozmowie z TVP Sport.
Masternak w grudniu boksował o mistrzostwo świata federacji WBO, jednak musiał poddać walkę z powodu kontuzji żeber, pomimo prowadzenia na kartach punktowych. W sobotę wraca na ring i już myśli o kolejnym dużym pojedynku.
- W pełni koncentruję się na przygotowaniach, aby wszystko było na swoim miejscu. Myślę, że na powrót po walce o tytuł, jest to bardzo dobry przeciwnik - dodaje były mistrz Europy.
"Master", który mieszka we Wrocławiu od ponad dwóch dekad, po raz drugi w zawodowej karierze wystąpi na gali organizowanej w stolicy Dolnego Śląska. Potencjalne zwycięstwo przed własną publicznością, pozwoli pięściarzowi grupy KnockOut Promotions na ponowne negocjacje z mistrzami świata w dywizji do 90,7 kg.
Podczas tej samej gali kibice zobaczą również kolejne zawodowe występy m.in. Rafała Wołczeckiego, Kamila Bednarka i Kamila Gardzielika oraz rewanż Kamila Ślendaka z Cristianem Lopezem. Transmisja w TVP Sport.
KUP BILET NA GALĘ KBN34 WE WROCŁAWIU! >>
> Add a comment>
102,5 kg zanotował na ważeniu Piotr Łącz (8-0, 6 KO), który w sobotę pojedynkiem z Demetriusem Banksem (13-13-2, 6 KO) na gali w Rosemont zadebiutuje przed amerykańską publicznością.
> Add a comment>
David Morrell (10-0, 9 KO) kolejny zawodowy pojedynek ma stoczyć w czerwcu na gali Premier Boxing Champions organizowanej w USA. Według medialnych doniesień, Kubańczyk przechodzi do kategorii półciężkiej.
26-latek posiadał regularny pas mistrzowski WBA w wadze super średniej. Ostatni pojedynek stoczył w grudniu, nokautując w drugiej rundzie Senę Agbeko.
Czerwcowym rywalem Morrella ma być Radivoje Kalajdzic (29-2, 22 KO). Wygrana pozwoli Morrellowi zająć pozycję oficjalnego pretendenta do walki z Dmitrijem Biwołem, który jest mistrzem WBA w kategorii półciężkiej.
> Add a comment>
W sobotę na gali w Teksasie odbędą się dwa ciekawe pojedynki w kategorii ciężkiej - Jared Anderson (16-0, 15 KO) zmierzy się z Ryadem Merhy (32-2, 26 KO), a Efe Ajagba (19-1, 14 KO) skrzyżuje rękawice z Guido Vianello (12-1-1, 10 KO). Transmisja w Canal+ Sport.
> Add a comment>
W poniedziałek, 15 kwietnia w warszawskim hotelu Verte (Podwale 3/5) odbędzie się konferencja prasowa oficjalnie anonsująca największe wydarzenie w polskim boksie zawodowym w tym roku czyli pojedynek o tytuł mistrza świata WBC kategorii bridger pomiędzy Łukaszem Różańskim (15-0, 14 KO) i Lawrencem Okolie (19-1, 14 KO).
Pięściarze będą odpowiadać na pytania mediów i po raz pierwszy staną ze sobą oko w oko. Wydarzenie będzie otwarte dla kibiców. Transmisja z konferencji prasowej będzie dostępna na kanale YouTube Ringpolska.pl. Pojedynek Różański - Okolie będzie główną atrakcją gali Knockout Boxing Night 35, która odbędzie się 24 maja w Rzeszowie.
Pojedynek rzeszowianina z Brytyjczykiem będzie dwunastą walką o mistrzostwo świata organizowaną w Polsce. Po raz dziesiąty organizatorem wydarzenia tej rangi będzie grupa KnockOut Promotions, która reprezentuje interesy Różańskiego.
Polak w imponującym stylu zdobył tytuł mistrza świata World Boxing Council, nokautując w kwietniu ubiegłego roku Chorwata Alena Babica. Lawrence Okolie w latach 2021-23 był mistrzem świata WBO w kategorii cruiser. Brytyjczyk, który ma na koncie cztery zwycięskie walki o światowy czempionat, w swojej karierze wygrywał m.in. z Krzysztofem Głowackim, Michałem Cieślakiem i Nikodemem Jeżewskim.
Podczas KBN 35 na ring wróci także m.in. wysoko klasyfikowany w światowych rankingach wagi średniej Fiodor Czerkaszyn. Gala będzie transmitowana na wielu zagranicznych rynkach. W Wielkiej Brytanii galę pokaże Sky Sports, zaś w USA serwis streamingowy Peacock. Bilety dostępne są w serwisie ebilet.pl.
KUP BILET NA GALĘ KBN 35: RÓŻAŃSKI - OKOLIE >>
> Add a comment>
Zelfa Barrett (30-2, 16 KO) i Jordan Gill (28-2-1, 9 KO) stanęli twarzą w twarz podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą Matchroom Boxing w Manchesterze. Podczas tej imprezy dojdzie także do walki unifikacyjnej o pasy IBF i WBO w wadze super koguciej pomiędzy Ellie Scotney (8-0) i Segolene Lefebvre (18-0, 1 KO) oraz pojedynku o wakujący tytuł mistrzyni świata IBF wagi lekkiej pomiędzy Rhiannon Dixon (9-0, 1 KO) i Karen Elizabeth Carabajal (22-1, 3 KO). Transmisja w DAZN.
> Add a comment
>
Internetowa platforma bxngtv.com przeprowadzi bezpośrednią transmisję z sobotniej gali w Rosemont, na której zaprezentują się boksujący w kategorii ciężkiej Andrzej Wawrzyk (34-3, 20 KO) i Piotr Łącz (8-0, 6 KO).
Wawrzyk zmierzy się z mocno bijącym Ghańczykiem Richardem Larteyem (15-6, 12 KO), zaś Łącz stanie naprzeciw Amerykanina Demetriusa Banksa (13-13-2, 6 KO).
Głównym wydarzeniem kwietniowej imprezy będzie starcie w królewskiej dywizji pomiędzy niepokonanym Deontae Pettigrew (12-0, 8 KO) i Onoridoe Ehwarieme (20-3, 19 KO).
> Add a comment>
W sobotę na gali w Teksasie boksujący w wadze ciężkiej Guido Vianello (12-1-1, 10 KO) zmierzy się z Efe Ajagbą (19-1, 14 KO). Włoch 10 ze swoich dotychczasowych 12 zwycięskich walk zakończył przed czasem.
> Add a comment>
Konstantin Dowbyszczenko (10-15-1, 7 KO) przetestuje powracającego na ring Hughiego Fury'ego (26-3, 15 KO). Zakontraktowany na sześc rund pojedynek będzie jedną z atrakcji gali organizowanej 20 kwietnia w brytyjskim Rotherhamie.
Hughie Fury po raz ostatni boksował w październiku 2021 roku, wygrywając z Christianem Hammerem. Rok później Anglik miał zmierzyć się z Michaelem Hunterem w finałowym eliminatorze WBA, jednak ze względu na kłopoty ze zdrowiem musiał zawiesić swoją karierę.
> Add a comment>
>
- No nie, nie opowiadajmy takich rzeczy. Kontrakt jest kontraktem, patrzmy na fakty. Jeśli podpisujesz umowę z kimś, kto proponuje ci duże pieniądze, a to są bardzo duże pieniądze, to musisz respektować ustalenia. Gdybym nie wziął takich pieniędzy, byłbym niepoważny. Dlatego powiedziałem: "Robimy to". To jest walka trzyrundowa, więc tego typu pojedynki dla zabawy, śmieję się, mogę sobie toczyć do 50-tki - mówi w rozmowie z Interią Tomasz Adamek, broniąc swojej decyzji o wejściu do świata freak-fightów.
Artur Gac, Interia: Po co sportowcowi z wielką przeszłością w boksie, jak Tomasz Adamek, walka z freak-fighterem Patrykiem "Bandurą" Bandurskim?
Tomasz Adamek: Już ci odpowiadam. Jeśli mówimy o poważnym sporcie, to ja swoje już zrobiłem i zdobyłem więcej niż myślałem. Gdy zaczynałem karierę zawodowca, moim marzeniem było zostać mistrzem świata i po sześciu latach zdobyłem pierwszy pas. Modliłem się cały czas i prosiłem Boga, żebym mógł pokazać światu, że Polak potrafi w wielkiej Ameryce osiągnąć sukces. I to się, dziękować Bogu, udało. Następnie poszliśmy kategorię wyżej, bo miałem problemy z wagą. Gdy przegrywałem pierwszą walkę, zbijałem po 10 kilogramów, przez co brakowało mi siły. Poszedłem i wywalczyłem drugi pas, zostałem najlepszy w wadze cruiser i otrzymałem pas "The Ring". Pewnie to wszystko dobrze pamiętasz.
Oczywiście, że pamiętam.
Brakowało jednak przeciwników, nikt nie miał ochoty ze mną walczyć, więc poszliśmy do wagi ciężkiej. Wygrałem kilka walk, ale przegrałem z Kliczką. Mogłem zakończyć, ale człowiek młody, chce trenować, a przede wszystkim byłem zdrowy. I siedziałem sobie w domu, ale zadzwonił Mateusz Borek i powiedział: "ty, siedzisz w domu i nic nie robisz, więc chodź i zrobimy jakieś gale". No więc zrobiliśmy kilka walk, po których powiedziałem, że mogę w każdej chwili iść na emeryturę.
I co stało się dalej?
Sam Mati zadzwonił po jakimś czasie i mówi: "chodź, bo mój kumpel Rafał, a znamy się bardzo dobrze... (Rafał Pasternak, jeden z szefów Fame MMA - przyp. AG). Zawalczymy na freakach, tam są trzy rundy". No i podpisaliśmy kontrakt na dwie walki. A że Martin Lewandowski z KSW dowiedział się, że szykujemy się na taką walkę, to nagle "wyskoczył", żeby walczyć z Mamedem. Dzięki relacjom z Rafałem okazało się, że Fame MMA poczeka, a tu zaczęły się negocjacje i zrobiliśmy walkę na KSW. Oczywiście Polacy mówili: "ale po co? Na co? Pieniądze stracił?". Możesz napisać wprost: niech się kibice nie martwią, ja do końca życia nie muszę iść do pracy.
Pełna treść artykułu w Interia.pl >>
> Add a comment>
Były mistrz świata wagi junior ciężkiej Marco Huck (42-5-1, 28 KO) zapowiedział powrót na ring. Niemiec ma stoczyć pojedynek 29 czerwca na gali organizowanej w Berlinie.
Nazwisko przeciwnika byłego czempiona kategorii cruiser na razie nie jest znane. To kolejna przymiarka do powrotu na ring Hucka, który nie boksował od sierpnia 2020 roku.
W ubiegłym roku Huck przymierzał się do powrotu na ring w maju, ale jego występ odwołano. Wcześniej spekulowano o jego pojedynku o mistrzostwo Europy w Agitem Kabayelem.
> Add a comment>
21 czerwca na gali organizowanej w Meksyku do pierwszej obrony tytułu mistrza świata WBO wagi piórkowej ma przystąpić Rafael Espinoza (24-0, 20 KO). Przeciwnikiem 29-latka będzie Sergio Sanchez (22-1, 13 KO).
Espinoza wywalczył tytuł World Boxing Organization w grudniu, wygrywając z Robeisym Ramirezem. Była to jedna z największych niespodzianek ubiegłego roku.
Dla Sancheza będzie to pierwszy mistrzowski pojedynek na zawodowych ringach. Po raz ostatni 29-latek z Meksyku boksował w lutym.
> Add a comment>
W najbliższą sobotę na gali w Teksasie odbędą się dwa ciekawe pojedynki w kategorii ciężkiej - Jared Anderson (16-0, 15 KO) zmierzy się z Ryadem Merhy (32-2, 26 KO), a Efe Ajagba (19-1, 14 KO) skrzyżuje rękawice z Guido Vianello (12-1-1, 10 KO). Na kanale Top Rank pokazał się film prezentujące wcześniejsze pojedynki bohaterów sobotniej imprezy.
> Add a comment>
>
Łukasz Różański już 24 maja przystąpi do pierwszej obrony pasa mistrza świata. Rzeszowianin przygotowania do starcia z Lawrencem Okoliem musi pogodzić z rolą świeżo upieczonego taty. – Ciężko jest się skupić, na treningach myślę tylko o Stasiu i żonie – powiedział "Super Expressowi" czempion WBC wagi bridger.
Jesteś w siódmym niebie?
Łukasz Różański: Na pewno są to najpiękniejsze dni w moim życiu. Naprawdę niesamowite uczucie, które trudno sobie wyobrazić dopóki nie weźmie się dziecka na ręce i tego nie doświadczy na własnej skórze.
Stres był duży?
Stres był ogromny, ale tętno na zegarku miałem 46. Jak zimny chirurg. Ale u mnie to normalne – parę lat temu przechodziłem zabieg na nogę, podłączyli mnie do aparatury, a tam tętno 38. Wszystko zaczęło wyć, panie przybiegły, a ja mówię im, że spokojnie, że nic mi nie jest (śmiech).
Syn dopiero co przyszedł na świat, z kolei ty jesteś w trakcie przygotowań do arcytrudnego pojedynku. Jak zamierzasz to logistycznie rozwiązać?
Ciężko jest się skupić, na treningach myślę tylko o Stasiu i żonie, ale nie ma wyjścia – trzeba pracować i robić formę, bo łatwo nie będzie. Być może wyjadę na obóz w Bieszczady, ale całą strategię działania ustalimy dopiero jak rodzina wróci ze szpitala.
Pełna treść artykułu w "Super Expressie" >>
> Add a comment
>
Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) podczas wczorajszej konferencji prasowej w Morcambe doliczył się aż siedmiu mistrzowskich tytułów, które będą stawką jego majowej walki z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO). "Król Cyganów" w swoich kalkulacjach uwzględnił pasy mistrza federacji WBA, WBO, IBF, WBC i IBO, pas magazynu The Ring i status linearnego czempiona globu.
Kilkadziesiąt minut później w rozmowie z reporterami Fury oświadczył jednak, że sportowe trofea nie są dla niego istotne, bo boksuje wyłącznie dla pieniędzy.
- Gdyby nakręcały mnie paski, to poszedłbym do Matalana [sklep z odzieżą] i kupił sobie pięćdziesiąt. Ale mnie nakręca kasa a nie pasy i powtarzam wam to przez całą swoją karierę. Tu chodzi tylko o monety i zdania nie zmieniam! - zakomunikował Fury, który za starcie z Usykiem zainkasować ma podobno blisko 100 milionów dolarów.
> Add a comment>
Obiecującemu amerykańskiemu ciężkiemu Jaredowi Andersonowi (16-0, 15 KO) marzy się walka z Deontayem Wilderem (43-3-1, 42 KO). "Big Baby" jest przekonany, że poradziłby sobie z utytułowanym rodakiem.
- Jestem gotów na niego nawet jutro! - twierdzi zawodnik grupy Top Rank. - Szanuję Wildera, ma mocny cios, ale nie pokona mnie i tyle. Jestem zbyt wszechstronnym pięściarzem i pokonałbym go w dobrym stylu!
Póki co jednak Anderson w sobotę zmierzy się z Ryadem Mehry (32-2, 26 KO), który w poprzednim występie wygrał z mistrzem olimpijskim z Rio de Janeiro Tonym Yoką. - Chcę wyglądać ostro i wykorzystać tę szansę. Chcę, by wyglądało to na łatwą walkę - zapowiada utalentowany 24-latek.
W Polsce bezpośrednią transmisję z gali w Corpus Christi, na której oprócz Andersona zaprezentują się także m.in. Efe Ajagbą (19-1, 14 KO) i Guido Vianello (12-1-1, 10 KO), przeprowadzi Canal+ Sport.
> Add a comment>
>
Giennadij Gołowkin (42-2-1, 37 KO) nie ogłosił oficjalnego zakończenia kariery, ale wygląda na to, że wieloletni mistrz świata wagi średniej nie wróci już do zawodowego boksu.
Wieloletni promotor Kazacha Tom Loeffler potwierdził pojawiające się w mediach doniesienia, że "GGG" skupia się teraz na nowych wyzwaniach. Gołowkin niedawno został wybrany przewodniczącym krajowego komitetu olimpijskiego.
W ubiegłym roku spekulowano o pożegnalnej walce Gołowkina, która miałaby się odbyć w grudniu, jednak plany nie zostały zrealizowane. Na początku 2023 roku "GGG" zwakował tytuły mistrza świata IBF i WBA ponieważ nie chciał przystąpić do pojedynków z wyznaczonymi przez federacje rywalami.
Kazach nie boksował od poniesionej w 2022 roku porażki punktowej z Saulem Alvarezem. Po tym występie zakończył się także kontrakt Gołowkina z serwisem streamingowym DAZN oraz grupą Matchroom Boxing.
> Add a comment>
20 kwietnia na gali organizowanej w Nowym Jorku dojdzie do walki pomiędzy mistrzem świata WBC wagi super lekkiej Devinem Haneyem (31-0, 15 KO) i Ryanem Garcią (24-1, 20 KO). Wydarzenie będzie współorganizowane przez Matchroom Boxing i Golden Boy Promotions. W USA gala zostanie pokazana przez DAZN w systemie Pay-Per-View.
> Add a comment>