Po 127 funtów zanotowali dziś na wadze były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Carl Frampton (23-1, 14 KO) i Horacio Garcia (33-3-1, 24 KO), którzy jutro skrzyżują rękawice na gali w Belfaście. Dla Irlandczyka będzie to powrót na ring po porażce z Leo Santa Cruzem. Transmisja w Canal+ Sport 2.

Do przepychanek doszło podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed walką byłego mistrza świata wagi super średniej Anthony'ego Dirrella (30-1-1, 24 KO) z Denisem Douglinem (20-5, 13 KO). Pojedynek będzie głównym wydarzeniem gali Premier Boxing Champions we Flint w stanie Michigan. Dla Dirrella będzie to drugi tegoroczny pojedynek.

Marcus Browne (20-0, 15 KO) zadecydował, że nie przystąpi do walki eliminacyjnej do tytułu mistrza świata WBC wagi półciężkiej Oleksandrem Gwozdykiem (14-0, 12 KO). Powody decyzji Amerykanina nie są znane.

W tej sytuacji Gwozdyk ma wrócić na ring w lutym, a wkrótce federacja World Boxing Council ma wyznaczyć nowego rywala dla Ukraińca. Prawdopodobnie będzie to były mistrz Europy Igor Michalkin (20-1, 9 KO).

Mistrzem świata WBC w limicie do 79 kg jest Adonis Stevenson, który powinien w styczniu przystąpić do obowiązkowej obrony pasa z Eleiderem Alvarezem. Obóz Kanadyjczyka robi jednak wszystko, że boksować z Badou Jackiem.

Mimo 44 lat na karku Oscar De La Hoya nie byłby zdaniem bukmacherów skazany na porażkę w ewentualnej walce bokserskiej z mistrzem UFC Conorem McGregorem.

Przedwczoraj zdobywca pasów w sześciu kategorii wagowych zadeklarował, że gotów byłby powrócić do ringu na pojedynek z irlandzkim czempionem MMA. - Potrzebowałbym dwóch rund, żeby go znokautować. Jestem wojownikiem, chęć rywalizacji we mnie nie wygasła. Mógłbym jeszcze stoczyć jedną lub dwie walki - oznajmił "Golden Boy", który po raz ostatni boksował w 2008 roku.

Aktualnie kursy na wygraną De La Hoyi i McGregora są bardzo zbliżone i wynoszą w okolicach 1,9. Dla porównania w przypadku zestawienia McGregor - Paul Malignaggi zakłady przyjmowane są przy przelicznikach 2,5 i 1,5.

Jak informują liczne amerykańskie źródła, we wtorek w wieku 88 lat zmarł legendarny cutman Rafael Garcia. Garcia związany był z boksem zawodowym przez ponad sześć dekad. W tym czasie pracował w narożniku 35 mistrzów świata.

W ostatnich latach Garcia znany był przede wszystkim ze współpracy z Floydem Mayweatherem Jr. Słynny cutman nie tylko zajmował się rozcięciami na twarzy "Money" Floyda podczas walk, ale przede wszystkim bandażował niezwykle wrażliwe na kontuzje dłonie Amerykanina.

- To bardzo ważne dłonie, są w nich miliony dolarów, muszę się o nie troszczyć - mawiał Garcia, bardzo chwalony za swoją pracę przez Mayweathera.

Mimo odniesionego w imponującym stylu zwycięstwa nad obowiązkowym challengerem Bermanem Stivernem mistrz świata WBC Deontay Wilder (39-0, 38 KO) nie zdołał przejąć od czempiona IBF i WBA Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO) pozycji lidera rankingu wagi ciężkiej ESPN. "Bronze Bomber" nadal jest drugi.

Trzecie miejsce w zestawieniu dziennikarzy największej amerykańskiej telewizji sportowej zajmuje posiadacz pasa WBO Joseph Parker (24-0, 18 KO). Czołową dziesiątkę najlepszych ciężkich wg ESPN zamyka Adam Kownacki (16-0, 13 KO). Dwa oczka wyżej od Polaka plasuje się sobotni rywal Mariusza Wacha Jarrell Miller (19-1, 17 KO).

Ranking wagi ciężkiej ESPN: 1. Anthony Joshua, 2. Deontay Wilder, 3. Joseph Parker, 4. Kubrat Pulew, 5. Dillian Whyte, 6. Dominic Breazeale, 7. Andy Ruiz Jr, 8. Jarrell Miller, 9. Carlos Takam, 10. Adam Kownacki.

Dana White zamierza zająć się promocją gal bokserskich. Szef federacji UFC jest przekonany, że w zawodowym pięściarstwie uda mu się osiągnąć podobny komercyjny sukces jak w mieszanych sztukach walki.

- Biorę się za boks, na 100 procent. Cały czas nad tym pracujemy, zbieram ekipę, ale wezmę się za boks. Musimy jeszcze dobrze odrobić pracę domową, jednak czuję, że mogę być w tym lepszy od innych. Kocham ten sport - powiedział The Los Angeles Times White.

Prezydent UFC w czasie minionych wakacji miał szansę przyjrzeć się z bliska organizacji bokserskiego eventu na najwyższym poziomie przy okazji walki swojej największej gwiazdy Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Jr. Co ciekawe, McGregor po porażce z "Money" Floydem oznajmił, że w przyszłości zamierza jeszcze spróbować swoich sił w boksie.

Polsat Sport przeprowadzi bezpośrednią transmisję z sobotniej gali Matchroom Boxing w Monako, podczas której dojdzie do trzech mistrzowskich pojedynków.

Głównym wydarzeniem wieczoru będzie starcie o pas WBA kategorii półciężkiej, w którym rękawice skrzyżują niepokonany Dimitrij Biwoł (11-0, 9 KO) i Trent Broadhurst (20-1, 12 KO). Dla Rosjanina będzie to pierwsza obrona tytułu po awansie z czempiona tymczasowego na pełnoprawnego.

Wcześniej w Monako o trofeum WBA wagi koguciej Jamie McDonnell (29-2-1, 13 KO) zaboksuje z Liborio Solisem (25-5-1, 11 KO), a Dereck Chisora (27-7, 19 KO) postara się odebrać mistrzostwo Europy dywizji ciężkiej Agitowi Kabayelowi (16-0, 12 KO).

Wczoraj minął termin corocznego głosowania na kandydatów do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu (IBHoF). Członkowie panelu ekspertów mogli wybrać do 5 nazwisk z listy 50 czołowych pięściarzy w historii zgłoszonych przez IBHoF. Dziś listę swoich wybrańców opublikował Dan Rafael. Dziennikarz ESPN pominął przy selekcji Dariusza Michalczewskiego.

Rafael w tym roku zagłosował na: Witalija Kliczkę, Ivana Calderona, Genaro Hernandeza, Erika Moralesa i Ronalda Wrighta.

Do Galerii Sław Boksu zostanie ostatecznie wybranych trzech zawodników z największą liczbą eksperckich głosów. Wyniki zostaną ogłoszone w grudniu.

Federacja WBA opublikowała październikowe rankingi. Pojawiły się w nich istotne zmiany wynikające z przetasowań na szczycie kilku kategorii wagowych. 

Luis Ortiz, który niedawno został złapany przez agencję antydopingową VADA na stosowaniu zakazanych diuretyków, wbrew wcześniejszym zapowiedziom World Boxing Association nie stracił póki co pozycji lidera listy ciężkich, jednak przy jego nazwisku pojawił się dopisek "status w trakcie analizy".

W wadze półciężkiej po zwakowaniu pasów przez Andre Warda i Badou Jacka nowym pełnoprawnym mistrzem został czempion "tymczasowy" Dimitrij Biwoł. W kategorii super półśredniej dzięki przejściu Demetriusa Andrade do wagi średniej identyczny awans mistrzowski stał się udziałem Briana Calrosa Castano.

Ponadto w zestawieniu WBA w klasie półśredniej zadebiutował Terrence Crawford. Niepokonany Amerykanin, który postanowił zwakować cztery tytuły w limicie 140 funtów, zadebiutował na czwartej pozycji.