Dziś na gali Stevenson - Valdez w Las Vegas kolejną walkę stoczy wnuk legendarnego Muhhamada Alego - Nico Ali Walsh (4-0, 3 KO). Transmisja z imprezy w Polsacie Sport od godz. 04.00.

7 maja na gali w Las Vegas lider rankingów P4P Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) zmierzy się z czempionem WBA wagi półciężkiej Dimitrim Biwołem (19-0, 11 KO). 

Yordenis Ugas (27-5, 12 KO) początkowo był rozczarowany poddaniem go w walce z Errolem Spenecem Jr (28-0, 22 KO), jednak wyniki badań medycznych przeprowadzonych po pojedynku pokazały, że decyzja sędziego ringowego była słuszna.

- Mam złamaną kość oczodołową. W ciągu najbliższych dni lekarze zadecydują, jak mnie leczyć. Spędziłem cały poranek w szpitalu, a te słowa piszę, widząc tylko na jedno oko, drugie nadal jest zamknięte - napisał zdetronizowany czempion WBA kategorii półśredniej.

Terence Crawford (38-0, 29 KO) pogratulował w mediach społecznościowych Errolowi Spence'owi Junirowi (28-0, 22 KO) zwycięstwa nad Yordenisem Ugasem (27-5, 12 KO) i zdobycia trzeciego mistrzowskiego tytułu wagi półśredniej.

Niepokonany czempion federacji WBO czeka teraz na konfrontację z rodakiem o bezdyskusyjne mistrzostwo świata w limicie 147 funtów.

- Gratulacje! Wspaniały pojedynek. Teraz czas na prawdziwą walkę. Koniec zbędnego gadania, koniec problemów z inną grupą promotorską, zróbmy to! - napisał "Bud" Crawford, który po zakończeniu współpracy z Top Rank może już bez większych komplikacji podpisać kontrakt na bój z promowanym przez Premier Boxing Champions Spencem.

W pojedynku wieczoru sobotniej gali w Arlington Errol Spence Jr (28-0, 22 KO) pokonał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie Yordenisa Ugasa (27-5, 12 KO). Stawką walki były pasy WBA, WBO i IBF wagi półśredniej.

Choć bukmacherzy nie mają większych wątpliwości, że 7 maja Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) pokona Dimirtija Biwoła (19-0, 11 KO), Eddie Hearn buduje atmosferę przed zbliżającym się pojedynkiem, przekonując, że Meksykanina czeka wielkie wyzwanie.

- Nawet nie chcę rozmawiać o walce z Canelo z GGG, dopóki nie zakończy się starcie z Biwołem - stwierdził Hearn w rozmowie z DAZN. - Widziałem nagrania z tarczy Biwoła, wyglądał na nich sensacyjnie!

- To może być najcięższa walka w karierze Alvareza poza konfrontacją z Floydem Mayweatherem. To naprawdę trudny pojedynek. Jeśli Canelo ten test zaliczy, to na pewno dojdzie do walki z GGG, ale teraz wszystkie oczy na 7 maja! - dodał szef grupy Matchroom Boxing.

Aktualnie średni kurs na wygraną Saula Alvareza wynosi 1,25. Zwycięstwo Dimitrija Biwoła można typować przy przeliczniku 4,2.

Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) zdradził w rozmowie z ESPN Deportes, że do zaplanowanej na 7 maja walki o pas WBA wagi półciężkiej z Dimitrim Biwołem (19-0, 11 KO) prawie w ogóle nie spożywając mięsa. 

Meksykanin oświadczył, że przez cały tydzień stara się być weganinem, a mięso pojawia się w jego jadłospisie bardzo sporadycznie. - Czuję się świetnie, mój organizm dobrze się zaadaptował, jestem silny, mój żołądek dobrze się czuje, mogę to zdecydowanie polecić - powiedział "Canelo".

Alvarez wyjawił ponadto, że jednym z jego sparingpartnerów wybranych pod Biwoła jest były czempion w limicie 79 kilogramów Oleksandr Gwozdyk.

Zaplanowana na 11 maja w Australii walka mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej Marisa Briedisa (28-1, 20 KO) z Jaiem Opetaią (21-0, 17 KO) po raz kolejny została przesunięta. 

Termin łotewsko-australijskiej konfrontacji zmieniany był już kilkukrotnie. Tym razem powodem odwołania pojedynku jest kontuzja żeber Opatai.

Mairis Briedis po tytuł IBF sięgnął we wrześniu 2020 roku, pokonując w finale turnieju WBSS Yuniela Dorticosa. Jesienią ubiegłego roku zaliczył pierwszą obronę trofeum, wygrywając z Arturem Mannem. Opetaia o mistrzowski pas zaboksować ma po raz pierwszy w zawodowej karierze. Australijczyk ostatnio walczył w grudniu, kiedy to wrócił na ring po ponad rocznej przerwie. 

Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) tak bardzo przyzwyczaił bokserskie środowisko, że wymaga od swoich rywali spełniania dodatkowych warunków związanych z wagą, że za wyrażenie zgody na uczciwe warunki rywalizacji zbiera pochwały. 

Kilka dni temu "Canelo" został doceniony przez Eddiego Hearna, na którego uznanie zasłużył faktem, iż na zaplanowaną na 7 maja konfrontację o pas WBA kategorii półciężkiej z Dimitrim Biwołem (19-0, 11 KO) przystał bez żadnych specjalnych przywilejów.

- Canelo mógł mieć tu wagę umowną, bez problemów. Biwoł zgodziłby się na wszystko od 171 funtów. Ale Canelo i Eddy [Reynoso] powiedzieli: "żadnych limitów umownych, to walka o mistrzostwo świata"! I klauzuli dotyczącej nawodnienia też nie będzie - chwalił Alvareza szef Matchroom Boxing w magazynie DAZN. 

Warto zaznaczyć, że "Cynamon" w przeszłości wywalczył już tytuł w dywizji półciężkiej, pokonując Siergieja Kowaliowa, jednak wówczas rywal Meksykanina miał wpisane w kontrakt ograniczenie dotyczące wagi w po oficjalnym ważeniu.

Grupa Queensberry Promotions ogłosiła dziś pełną kartę walk zaplanowanej na 23 kwietnia gali w Londynie, na której Tyson Fury (31-0-2, 21 KO) stanie do obrony pasa WBC wagi ciężkiej, krzyżując rękawice z Dillianem Whytem (28-2, 19 KO). Jak się okazuje, na stadionie Wembley wystąpi Polak Daniel Bociański (10-1, 2 KO). 

Rywalem zawodnika z Nowego Sącza w pojedynku zakontraktowanym w limicie kategorii półciężkiej będzie Tommy Fury (7-0, 4 KO), przyrodni brat czempiona WBC.

W Londynie między linami zaprezentuje się także m.in. boksujący w dywizji ciężkiej David Adeleye (8-0, 7 KO), który za przeciwnika będzie miał Chrisa Healeya (9-8, 2 KO).