Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Erickson Lubin - Daniel Sandoval: Niespełna 21-letni "Hammer" z Florydy to jeden z największych prospektów wagi super półśredniej. Lubin na zawodowych ringach walczy od listopada 2013 roku, w przeciągu dwóch i pół roku stoczył czternaście pojedynków, z czego wszystkie wygrał. Ostatnia jego walka miała miejsce w styczniu. Od tego czasu minęło zaledwie pięć miesięcy, ale młody mańkut nigdy nie miał aż tak długiej przerwy między walkami. Lubin ma na rozkładzie bardzo przyzwoite nazwiska, jednak Daniel Sandoval będzie dla niego największym wyzwaniem w karierze. Meksykanin pierwsze siedem zawodowych pojedynków stoczył z debiutantami, a w ósmej walce poniósł pierwszą porażkę. W kwietniu wrócił na ring po ponad rocznej przerwie. Na swoim rozkładzie ma kilka znanych nazwisk – Michael Rosales, Grady Brewer czy znany z niedawnej walki z Patrykiem Szymańskim Richard Gutierrez. W 2014 roku przegrał walkę z Omarem Chavezem. Zawodnik z Meksyku dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi. Będzie miał nad młodszym rywalem przewagę wzrostu i zasięgu rąk. Co ciekawe, komputerowy ranking Boxrec dużo wyżej klasyfikuje Daniela Sandovala.

Juan Carlos Payano - Rau'shee Warren: Panowie pierwszy raz spotkali się w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to po kapitalnej walce minimalnie lepszy okazał się Payano. W tej pamiętnej walce obaj rywale zostali ukarani odjęciem punktów, a do tego Payano zaliczył wizytę na deskach w samej końcówce walki. Amerykanin nie zdołał zakończyć walki przed czasem, co kosztowało go pierwszą porażkę po niejednogłośnej decyzji sędziowskiej. W stawce walki ponownie znajdzie się pas WBA wagi koguciej, który Payano odebrał w 2014 roku Anselmo Moreno. 32-letni reprezentant Dominikany wygrywał już m.in. z Luisem Maldonado, niedawnym rywalem Kamila Łaszczyka, Jose Luisem Araizą czy wspomnianym Moreno. Uchodzący za wielki talent Warren również wygrał z Araizą, a także szybko znokautował Javiera Gallo. Obaj rywale walczą z odwrotnej pozycji, co zwiastuje drugie świetne widowisko. Dziwnym jest, że komputerowy ranking Boxrec dość nisko klasyfikuje najbliższych rywali. Posiadający pas WBA Super Payano znajduje się dopiero na 35 pozycji, natomiast Warren znajduje się jeszcze pięć pozycji niżej.

Maciej Sulęcki - Hugo Centeno Jr: Zdecydowanie największe wyzwanie Sulęckiego w USA, a być może i w całej zawodowej karierze. Co ciekawe, bukmacherzy obstawiają zwycięstwo Polaka w walce z również niepokonanym Centeno. "Striczu" za Oceanem walczy od ponad roku. Stoczył trzy zwycięskie pojedynki wygrywając z Darryllem Cunninghamem, Jose Miguelem Berrio i Derrickiem Findleyem rozwiązując worek z nokautami. Wcześniej w ostatniej walce w Polsce nieco zszokował ekspertów fundując ciężki nokaut Grzegorzowi Proksie stopując jego karierę. Amerykanin ma na rozkładzie m.in. KeAndree Latherwooda, Gerardo Ibarrę, Jamesa De La Rosę i Łukasza Maćca. Centeno pokonał "Grubego" we wrześniu, jednak Maciec zdołał urwać 1-2 rundy faworyzowanemu rywalowi. Centeno wyszedł także do ringu z Julianem Williamsem, jednak pojedynek wyjątkowo nie ułożył się po jego myśli. "The Boss" przegrał pierwsze trzy rundy, a w czwartym starciu walka została przerwana i uznana za nieodbytą. Pojedynek Sulęckiego z Centeno będzie przystawką przed główną walką wieczoru na gali w UIC Pavillon w Chicago. Dużą wagę mogą odegrać warunki fizyczne, a tu sporą przewagę mieć będzie Amerykanin. Centeno będzie miał bardzo dużą, kilkunastocentymetrową przewagę zasięgu rąk. Zwycięzca tego pojedynku będzie bardzo blisko walki o światowy tytuł.

Andrzej Fonfara - Joe Smith Jr: Walka wieczoru na gali w "Wietrznym Mieście". Joe Smith Jr ma być ostatnim przystankiem dla Andrzeja Fonfary przed upragnionym rewanżem z Adonisem Stevensonem. Podczas gdy dla Polaka będzie to walka o wymarzony pojedynek, dla Amerykanina będzie to walka o lepszą przyszłość. Smith pracuje na budowie, a boksem zajmuje się "z doskoku". Wygrana nad Fonfarą ma to zmienić raz na zawsze, jednak faworytem w tym starciu z pewnością nie będzie. Polak w ostatnich pojedynkach pokazywał swoją wartość. Rzucił na deski Stevensona w ich pierwszym pojedynku, następnie wypunktował niewygodnego Doudou Ngumbu, sensacyjnie znokautował Julio Cesara Chaveza Juniora, a w ostatnim występie dał razem z Nathanem Cleverlym jedną z najlepszych walk z wadze półciężkiej ostatnich lat. Smith ma na koncie porażkę przed czasem z Eddiem Caminero. Za jego największy sukces należy uznać zwycięstwo nad Willem Rosinskym. Wygrywał także m.in. z Otisem Griffinem, Michaelem Gbengą czy Shujaą El Aminem. Żaden z nich nie prezentuje jednak poziomu "Polskiego Księcia". Wygląda na to, że Fonfara zabierze młodszego rywala do szkoły. Pytanie tylko czy Amerykanin zda ten egzamin.

Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów ringpolska.pl >>