Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Emocje przed walką Pawła Głażewskiego (21-2, 5 KO) z Maciejem Miszkiniem (15-1, 4 KO) robią się coraz większe. Wydaje się, że 26 kwietnia w Legionowie kibice na pewno nie zobaczą nudnego pojedynku, a "Głaz" postanowił odpowiedzieć swojemu przyszłemu przeciwnikowi na jego słowa.

- Mój ostatni rywal z Białorusi faktycznie miał taki sam bilans jak Maciek, tylko że to było przetarcie po porażce przed czasem, to była walka na odbudowanie się. Faktycznie było kilku zawodników z którymi boksowałem ja i Maciek, tylko że to akurat ci słabsi z mojego bilansu, z którymi wygrywałem przed czasem albo w bardzo przekonujący sposób, a Maciek się po prostu z nimi męczył. Z tymi siedmioma lepszymi z mojego bilansu by sobie nie poradził - przekonuje Głażewski.

- Na pewno Maciek poważnie podejdzie do naszej walki, bo jest to dla niego szansa. W boksie amatorskim ciężko było zweryfikować moje umiejętności, bo podczas walk i treningów wypadał mi bark, co nie przeszkodziło mi zdobyć kilkukrotnie mistrzostwa Polski, boksując praktycznie lewa ręką. Maciek dawno musiał nie wchodzić na stronę Boxrec.com, bo dzielą nas już dwa nazwiska, a wyprzedza go chłopak, który ma dwie zawodowe walki - podsumował pięściarz grupy Babilon Promotion.

Sonda ringpolska.pl
Kto wygra walkę Głażewski - Miszkiń?
Paweł Głażewski
Maciej Miszkiń
Ciężko wskazać zwycięzcę

http://www.youtube.com/watch?v=0c62wa1Mk68