Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Terence Crawford - Dierry Jean: Wielki powrót najlepszego zawodnika wagi super lekkiej i jednego z najlepszych pięściarzy rankingu P4P do rodzinnej Nebraski. Wielka gwiazda najpierw wagi lekkiej, a później superlekkiej spotka się w ringu z byłym pretendentem do mistrzowskiego pasa, Dierry Jeanem. Crawford, który był mistrzem świata WBO wagi lekkiej wygrywając w Szkocji z Rickym Burnsem, a także w Stanach z Yuriokisem Gamboą i Raymundo Beltranem postanowił zmienić kategorię i z biegu dostał walkę o wakujący po Chrisie Algierim tytuł. Trzykrotnie rzuciał na deski i ostatecznie zastopował solidnego Thomasa Dulorme. Teraz 28-latek sprawdzi się na tle Haitańczyka, który jedyną porażkę poniósł z rąk Lamonta Petersona. Dierry Jean ma jednak na swoim rozkładzie kilka znanych nazwisk - chociażby Lanardo Tyner, Ivan Cano czy Carlos Manuel Reyes. Różnica polega na tym, że "All in" walczy na co dzień w Kanadzie, a właśnie w USA zaznał jedynej porażki. "Havoc" nie potrafił go znokautować. Czy uda się to Crawfordowi, który swego czasu przymierzany był do Manny’ego Pacquiao?

Piotr Gudel - Edward Bjorklund: Podczas gali organizowanej przez grupę Fight Events w Żyrardowie Piotr Gudel skrzyżuje rękawice z Edwardem Bjorklundem. Ciemnoskóry Szwed nie jest wirtuozem bokserskiej techniki ale potrafi przyspieszyć i zaatakować serią ciosów. Gudel, który jeszcze rok temu święcił swój największy triumf w krótkiej zawodowej karierze po udanym rewanżu na Rafale Kaczorze podczas Polsat Boxing Night, w Żyrardowie będzie miał szansę zrehabilitować się po słabym występie w Międzyzdrojach, gdzie tylko dzięki niebywałej przychylności sędziów po walce z Markiem Vidalem zszedł z ringu z remisem.

Marcin Brzeski - Władimir Letr: Jedno z najciekawszych zestawień na piątkowej gali boksu w Białymstoku. Niepokonany na zawodowych ringach Marcin Brzeski, który ostatnio walczył bardzo rzadko podejmie jedną z gwiazd grupy Wschodzący Białystok Boxing Team, Włodzimierza Letra. Brzeski karierę zawodową rozpoczynał razem z bratem na początku 2013 roku. W roku otwarcia stoczył cztery zawodowe pojedynki, jednak od tej pory, przez dwa kolejne lata tylko dwukrotnie pojawiał się między linami. Łącznie stoczył sześć walk, wszystkie wygrał, jednak nigdy nie mierzył się z rywalem o dodatnim bilansie. Teraz przyjdzie poraz na takiego zawodnika, chociaż Włodek Letr swój rekord ma prawie remisowy. 3 lata starszy Letr na zawodowstwo przeszedł później, lecz walk toczył więcej. Był w ringu m.in. z Agitem Kabayelem i Albertem Sosnowskim, jednak o tych dwóch potyczkach chciałby pewnie jak najszybciej zapomnieć. Włodek w „walce” z Niemcem pobił wszystkie rekordy - walka trwała 12 sekund i zakończyła się po jednym ciosie. Albert Sosnowski walkę zakończył po 120 sekundach. Oprócz tego Letr przegrał przed czasem z niejakim Artsiomem Czaniakiewiczem, który obecnie legitymuje się bilansem 1-11. Pochodzący z Poznania 28-letni zawodnik ma jednak też powód do dumy - w 2014 roku znokautował reprezentującego Australię, a pochodzącego z Polski Benjamina Wrotniaka na gali w Amfiteatrze w Międzyzdrojach. Zestawienie jest ciekawe. Jak zakończy się walka zakontraktowana na 6 rund?

Mateusz Rzadkosz - Ivan Murashkin: Po raz pierwszy w historii LBE typować będziemy walkę tak mało doświadczonych pięściarzy. Obaj najbliżsi rywale na zawodowym ringu stoczyli łącznie 4 pojedynki. W Polsce po raz kolejny pokaże się 22-letni Białorusin, Ivan Murashkin, który dwukrotnie sprawiał już w naszym kraju niespodzianki. Na gali Dariusza Snarskiego w Pomigaczach zremisował z Robertem Świerzbińskim, by dwa tygodnie później w Krynicy Zdroju wypunktować Norberta Dąbrowskiego. Teraz formę Murashkina sprawdzi Mateusz Rzadkosz, który ma za sobą tylko zwycięski debiut – wygraną nad doskonale w Polsce znanym krajanem Murashkina, Dzianisem Makarem. Ivan Murashkin znany jest z tego, że zaczyna swoje pojedynki bardzo agresywnie, przez co na krótkich dystansach radzi sobie bardzo dobrze, robiąc wrażenie na sędziach. Zarówno Świerzbińskiemu, jak i Dąbrowskiemu brakowało czasu na odrobienie strat z początku walki. Walka z Mateuszem zakontraktowana jest dlatego na sześć starć. Promotorzy nauczeni doświadczeniem dają w ten sposób Rzadkoszowi dodatkowe 6 minut na ewentualne odwrócenie losów pojedynku. Istnieje szansa, że w przypadku wygranej walki, Ivan Murashkin podpisze kontrakt z polskimi promotorami i na stałe będzie walczył na polskich galach.

Gavin McDonnell - Jeremy Parodi: Walka w pierwszej obronie pasa mistrza Europy wagi super koguciej należącego do Anglika, Gavina McDonnella. Brytyjczyk tytuł ten wywalczył wygrywając na punkty z niepokonanym wcześniej Oleksandrem Jegorowem. Teraz jednak czeka go o wiele cięższe wyzwanie - na Wyspy przyjeżdża zawsze świetnie przygotowany Francuz, Jeremy Parodi. 28-latek tylko raz wyjechał na walkę poza swój rodzinny kraj - zaliczył porażkę właśnie w Wielkiej Brytanii przegrywając przed czasem z Carlem Framptonem. Stawką tamtejszej walki również był pas EBU. Parodi, pomimo tego, że jest rok modszy od Anglika, posiada niewspółmiernie większe doświadczenie w walkach na zawodowym ringu. Nie ma nokautującego ciosu, więc w swoich 40 występach spędził w ringu aż 269 rund. Dla porównania McDonnell między linami przewalczył 106 rund. Obaj przed czasem wygrywają rzadko, średnio około 25% swoich walk, więc raczej można być przygotowanym na pełen dystans. A jeśli pełen dystans, to pracę w Anglii będzie miał Polak - walkę na punkty oceniać będzie Leszek Jankowiak.

Chris Eubank Jr - Tony Jeter: 13 lat różnicy jest między dwoma rywalami w walce o pas mistrza świata Interim wagi średniej federacji WBA. 39-letni Tony Jeter po raz pierwszy, i pewnie po raz ostatni spróbuje zaatakować pas mistrzowski. Amerykanin może pochwalić się dwoma wygranymi walkami z solidnym Jimmym Lange, jednak potrafił także przegrywać przed czasem z anonimowymi Jose Felixem czy Jamesem Shedrickiem. Tylko dwie rundy wytrzymał natomiast w Danii w walce z Patrickiem Nielsenem. Teraz jedzie do Anglii dać sobie ostatnią szansę. Tam czeka na niego Chris Eubank Jr, który pas wywalczył wygrywając przez nokaut w ostatniej rundzie z Dimitrijem Czudinowem. Wcześniej Eubank stoczył kapitalną walkę z Billy Joe Saundersem zakończoną niejednogłośną przegraną. Brytyjczyk ma w rekordzie także m.in. walkę z Robertem Świerzbińskim, którego to aż siedmiokrotnie rzucał na deski, by ostatecznie zastopować w 7 rundzie. Chyba nikt nie wierzy w sensacje i utratę pasa przez 26-letniego Chrisa. Tym bardziej, że Tony Jeter na dobre oddaje się pracy promotora, a rękawice bokserskie najprawdopodobniej zawiesi na kołku.

Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów ringpolska.pl >>