Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Kaliszanie Adam Balski i Miłosz Grabowski przyciągną mnóstwo kibiców na trybuny "Kalisz Arena". Takiego fantastycznego widowiska pięściarskiego jeszcze nie było w naszym mieście – mówi współorganizatorka gali Aneta Staniszewska, na co dzień prowadząca w Kaliszu Fundację Klucz. 32 gala największej i najprężniej działającej polskiej grupy Knockout Promotions odbędzie się 27 stycznia. W walce wieczoru boksować będzie pochodzący z Kalisza polski Rocky Balboa Adam Balski (18-2, 10KO), dziś nr 2 w rankingu WBC kategorii bridger. Pojedynki rankingowe stoczą także inny kaliszanin Miłosz Grabowski (6-0-1, 3KO) oraz doświadczeni pięściarze Fiodor Czerkaszyn (22-1, 14KO) i Paweł Stępień (18-1-1, 12KO).

Pierwsza, noworoczna gala Knockout Promotions ma być wielkim wydarzeniem bokserskim w naszym kraju.
Aneta Staniszewska: I takim będzie! Chociaż nie ukrywam, że początkowo zastanawiałam się, czy wystarczy nam czasu. Ale po pierwszej rozmowie z Jackiem Szelągowskim, wiceprezesem Knockout Promotions, moje wątpliwości zostały rozwiane. Zapewnił, że 8 tygodni na przygotowania w zupełności wystarczy. Pracuję z profesjonalistami i jestem przekonana, że kibiców z Kalisza i całego kraju czeka świetny event pięściarski. To musi się udać!

Nazwiska Balskiego, Czerkaszyna, Stępnia są doskonale sympatykom boksu zawodowego. Na swoją pozycję pracuje też utalentowany Grabowski.
Bardzo się cieszę, że kaliszanie Adam Balski i Miłosz Grabowski mogą wystąpić przed dużą publicznością na gali telewizyjnej. To docenienie ich pracy, promocja tych zawodników, jak również naszego miasta i regionu. Oczywiście Adam ma za sobą już duże walki, w tym zagraniczne, ale jeszcze u siebie nie boksował na takiej imprezie sportowej. Miłosz jest w innym miejscu kariery, buduje swoją markę i z pewnością kaliska gala mocno mu w tym pomoże. Wielkim orędownikiem i propagatorem sportu jest prezydent miasta Kalisz Krystian Kinastowski. Już podczas pierwszego spotkania dotyczącego Knockout Boxing Night 32 zapewnił, że wesprze galę, widząc w niej ogromny potencjał. Prezydent uwielbia wszelkie aktywności, m.in. biega, a i boksował w walkach pokazowych z Albertem Sosnowskim i Przemysławem Saletą.

27 stycznia w ringu zobaczymy dwóch kaliskich pięściarzy czy będzie ich więcej?
Ustalenia są takie, że walczą dwie największe nasze gwiazdy, którym mocno kibicują fani miejscowi i nie tylko, ale również pokazujemy innych pięściarzy najwyższej klasy, spoza Kalisza. To będzie wyjątkowa gratka obejrzeć w akcji w ciągu kilku godzin kilku znakomitych zawodników. Dodam też, że nasi kibice jeżdżą także za Adamem Balskim i Miłosz Grabowskim na ich "wyjazdowe" walki. Teraz mają ich u siebie i jestem pewna, że nasza hala będzie wypełniona. Taki sportowy początek roku to spełnienie marzeń.

Bardzo ciekawy boksersko był dla Kalisza również poprzedni rok. Najpierw pojedynki na Gali Biznes Boxing, a we wrześniu Kalisz Fight Night, organizowana przez Fundację Klucz oraz kluby sportowe - Prosna Kalisz, Kick-Boxing Club Poprawa i Kruk Gym.
Kwietniowa gala była z cyklu tzw. Białych Kołnierzyków, czyli głównie z udziałem przedsiębiorców, biznesmenów trenujących boks rekreacyjnie. To wtedy prezydent Kalisza skrzyżował rękawice z panem Saletą. Podczas tej charytatywnej gali zbieraliśmy pieniądze na leczenie dzieci i wsparcie młodych talentów. Zawsze się raduję, kiedy możemy połączyć sport z dobroczynnością.

W tym roku Fundację Klucz czeka jubileusz 10-lecia.
Zaczynaliśmy od pomocy dzieciom z rodzin dysfunkcyjnych, które nie miały najpotrzebniejszych przyborów szkolnych czy ubrań. Zbieraliśmy z powodzeniem środki na bardzo drogie leczenie ciężkich chorób. Dzięki współpracy i zaangażowaniu wielu osób pełnimy swoją misję i oby dalej z takim powodzeniem.