Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W sobotni wieczór na gali na Brooklynie kolejne zwycięstwo do swojego rekordu dopisał Adam Kownacki (17-0, 14 KO). Steve Farhood, komentując efektowną wygraną niepokonanego Polaka nad Iago Kiladze, zwrócił uwagę na luki w defensywie łomżanina, które na dłuższą metę mogą zaszkodzić jego zdrowiu i sportowej karierze. 

- Nie sądzę, by taki zawodnik jak Kownacki powinien zbyt długo zwlekać [z dużym pojedynkiem]. Niech zaryzykuje - stwierdził ekspert bokserski telewizji Showtime.

- Te jego braki w obronie w końcu się na nim odbiją, bo nie zawsze będzie boksował z nadmuchanymi junior ciężkimi jak Kiladze, którzy nie zrobią mu krzywdy. Myślę, że jeśli pojawi się szansa na dużą walkę - czy z [Jarrellem] Millerem czy o pas - powininen ją wziąć - ocenił Steve Farhood.

Dla Adama Kownackiego zwycięski bój z Iago Kildze był powrotem na ring po lipcowej wygranej z Arturem Szpilką. 28-letni Polak w aktualnym rankingu WBC kategorii ciężkiej notowany jest na 12. pozycji.