Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Albert SosnowskiJuż za tydzień na gali boksu w niemieckim Schwerinie Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) stanie przed szansą odzyskania tytułu mistrza Europy wagi ciężkiej. Rywalem Polaka będzie Aleksander Dimitrenko (30-1, 20 KO). "Dragon" wie, że boksując na wyjeździe, nie będzie mógł liczyć na przychylność sędziów, tym bardziej, że ukraiński czempion niedawno przyjął niemieckie obywatelstwo.

- Nie nastawiam się na zwycięstwo punktowe. Trzeba będzie zaryzykować i pokazać charakter. Dimitrenko jest zawodnikiem dobrze wyszkolonym technicznie, dobrze pracuje lewym prostym i potrafi dobrze ustawić walkę w dystansie - charakteryzuje swojego przeciwnika w rozmowie z ringpolska.pl Sosnowski. - Wydaje mi się jednak, że Dimitrenko gorzej sobie radzi w bijatyce, w ringowej awanturze, więc będę musiał wywrzeć na nim presję i myślę, że to właśnie powinno być kluczem do zwycięstwa.

- Obejrzeliśmy kilka pojedynków Dimitrenki i wiemy, że z zawodnikami, którzy walczą w linii prostej, boksuje mu się dobrze, natomiast pięściarze, którzy schodzą na boki, podchodzą do niego, skracając dystans, zadają ciosy w półdystansie, sprawiają mu trudności. Dlatego będziemy starali się konsekwentnie przechodzić do półdystansu i tam szukać swoich akcji - dodaje "Dragon".