Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Antonio Tarver

Antonio Tarver (29-6, 20 KO) stanowczo wykluczył możliwość stoczenia pojedynku z tymczasowym mistrzem WBA wagi junior ciężkiej Denisem Lebiediewem (23-1, 18 KO), który w piątek pokonał innego amerykańskiego weterana Jamesa Toneya. Wcześniej Rosjanin zapisał na swoim koncie także wygraną z Royem Jonesem Juniorem.

"Magic Man" przekonuje, że nie widzi żadnego powodu, by krzyżować rękawice z Lebiediewem, bo ten nie tylko nie jest posiadaczem żadnego prestiżowego pasa, ale również nie prezentuje wystarczająco wysokiego poziomu sportowego.

- Jego ekipa ekscytuje się wygranymi nad wypalonymi Jamesem Toneyem i Royem Jonesem Jr. Rozumiem ich entuzjazm, ale oni wkrótce dojdą do siebie i zrozumieją, że walka ze mną to zupełnie inna sprawa - tłumaczy swoje stanowisko Tarver, dodając: - Dlaczego miałbym być zainteresowany starciem z tymczasowym mistrzem, skoro mógłbym unifikować tytułu z innymi czempionami? Lebiediew niczego nie osiągnął, ma w swoim dorobku tylko zwycięstwa z zawodnikami u schyłku kariery i porażkę z Huckiem.