Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Sergio Martinez Król wagi średniej Sergio Martinez (48-2-2, 27 KO) powoli traci cierpliwość do pięściarzy, którzy konsekwentnie unikają walki z nim. Niedawno federacja WBC zmusiła Julio Cesara Chaveza Jr do skrzyżowania rękawic z Argentyńczykiem pod groźbą utraty mistrzowskiego pasa, jednak Martinez wciąż czeka na wielkie starcia z Mannym Pacquiao lub Floydem Mayweatherem Jr.

- Wolałbym walkę z Pacquiao ponieważ wiem, że go pokonam i obnażę jego słabości. Jego pozycja w boksie jest fałszywa, została wykreowana przez grupę Top Rank. Pacquiao to fałszywy król zestawień Pound 4 Pound - mówi podirytowany Martinez.

- Ja pokonałem Williamsa, Pavlika oraz Dzinziruka, który ma większe umiejętności od pierwszej dwójki. To nie były głośne walki, ale wielkie zwycięstwa. Jakiego dobrego pięściarza pokonał z kolei ostatnio Pacquiao? Zmierzył się z Marquezem i wszyscy widzieli co się stało - przekonuje Argentyńczyk, który na ring powróci 17 marca. Jego rywalem będzie Chavez Jr lub Matthew Macklin.