Antonio Tarver (29-6, 20 KO) zapowiada, że będzie w ringu nieuchwytny dla Lateefa Kayode (18-0, 14 KO), będzie starał się kontrować swojego rywala i wierzy, że będzie w stanie go znokautować. Przypuszcza też, że to starcie może załamać karierę Kayode.

"Magic Man" nie obawia się siły ciosu swojego przeciwnika, bo jest pełen wiary w swoje umiejętności defensywne.

- Kayode nie będzie mnie w stanie trafić przez całą walkę i będzie mi dawał wiele okazji do kontr. Zniszczyłem już wiele bokserskich karier w ciągu jednej nocy. Jeśli on będzie walczył w taki sam sposób jak zawsze to będę wiedział co zrobić i jeśli go znokautuję, on już nigdy może nie być tym samym pięściarzem - mówi Tarver. - Nigdy nie przejmowałem siłą ciosów moich rywali, bo ona nic nie znaczy, jeśli nie jesteś w stanie trafić swojego przeciwnika. Moja defensywa jest jedną z najbardziej niedocenianych w historii. Nigdy nie byłem ranny, nigdy nie zostałem zdeklasowany i nigdy nie przegrałem przed czasem. Uprawiam zawodowo boks od 16 lat i nigdy nie doznałem rozcięcia. Chyba więc muszę być w tym dobry.