Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Shane Mosley (46-7-1, 39 KO) jest skazywany na porażkę w walce z Saulem Alvarezem (39-0-1, 29 ko), ale Amerykanin jest przekonany, że będzie w stanie sprawić niespodziankę, podobnie jak wówczas, gdy sensacyjnie znokautował Antonio Margarito.

"Sugar" zapowiada, że zaprezentuje się nawet z lepszej strony niż 3 lata temu w starciu z rodakiem Alvareza.

- To jest podobna walka jak tak z Margarito. Ludzie wtedy też we mnie nie wierzyli. Myślę, że tym razem może być nawet lepiej. Naprawdę czuję się tak dobrze. Może być nawet lepiej - mówi Mosley. - Ludzie będą w szoku jak zobaczą mnie w ringu. To będzie największe zaskoczenie w waszym życiu.