Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bernard Hopkins (52-5-2, 32 KO) nie jest faworytem w pojedynku z Chadem Dawsonem (30-1, 17 KO), ale 47 letni Amerykanin zupełnie się tym nie przejmuje.

"Kat" przypomina, że w pojedynkach z Antonio Tarverem i Kellym Pavlikiem według obiegowej opinii miał jeszcze mniejsze szanse niż w nadchodzącej walce.

- Byłem skazywany na porażkę z Tarverem i z Pavlikiem. Teraz też to mój rywal jest faworytem, ale nie w tak dużym stopniu jak w tamtych walkach, a szkoda, bo moi ludzie zarobią mniej pieniędzy obstawiając moje zwycięstwo - mówi Hopkins. - Zniszczyłem Tarver, zniszczyłem Pavlika i też paru innych bokserów, którzy nie mieli ze mną żadnych szans, bo byli zrujnowani fizycznie i psychicznie. Bardziej psychicznie i duchowo.