Idący jak burza przez zawodowe ringi rosyjski ciężki Magomed Abdusalamow (14-0, 14 KO) chciałby w swoim kolejnym występie zmierzyć się z cieszącym się ostatnio coraz większą popularnością Sethem Mitchellem (25-0-1, 19 KO). Amerykanin, który w minioną sobotę zastopował w trzeciej rundzie Chazza Witherspoona, przymierzany jest teraz do konfrontacji z Michaelem Grantem.

- Musimy skończyć już z recyklingiem starych zawodników - krytykuje pomysł starcia Mitchella z Grantem promotor Abdusalamowa Boris Grinberg. - Czas, by młodzi dostali swoją szansę. Nie wyobrażam sobie lepszej walki niż ta, pomiędzy dwójką puncherów, młody Rosjanin kontra świeża amerykańska krew.

- Magomed jest gotów i może walczyć z Sethem Mitchellem na HBO w każdej chwili. Golden Boy [promotor Mitchella] jest w bardzo dobrych relacjach z moim partnerem Sampsonem Lewkowiczem. Wystarczy tylko, że zadzwoni do Sampsoma i ten pojedynek dojdzie do skutku - dodaje opiekun leworęcznego "Mago".